miszelina pisze:Cammi pisze:miszelinaaaa co to za wielkokot? jakaż jego historia? skąd i ile ma lat? odzywa się moja słabość do ogromniastych
tak sobie chcę poczytać
Więcej u Misiu: jego pan poszedł do szpitala, jest ciężko chory, ma dializy i w domu po powrocie MUSI mieć sterylnie. Więc zwierzę niestety wykluczone. Do tego Misio ostatnio zaczął sikac po kątach. Więc niestety musiał zmienić lokal
z ciekawości, czemu przy dializach musi być sterylnie?
misiu się nie myje, jest przygnębiony, nie je, średnio wydala. wyczesałam go, wyraźnie się ożywił, ale nie zjadł
niestety aparatu mi się nie udało zabrać.poza tym ok, burka na szczęście na razie nie rujkuje, kufel się mizia
sugeruję, żeby zwolnić dyżur wieczorny z czekania na wypranie się prania... skończyłam dyżur w godzinę, drugą godzinę czekałam, aż się wypierze




