












Ja ostatnio nie zauwazylam ze kolo wanny na podlodze siedzi Fiona i czeka az ja z lazienki wypuszcze. A ze ja tez ze wzrokiem mam problemy to wychodzac z wanny celowalam w szmate do podlogi zeby na nia stanac i stanelam na kota


Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
joarkadia pisze:Chmurek odbraził się od razu wkraczając na moje plecy jeszcze będąc z deka mokrym
joarkadia pisze:Chmurek odwalił numer.....
Wlazł do zlewu i przytulając się do czarno białego kubka spał w najlepsze kiedy Duża przyszła, zaspana niesamowicie, niedowidząca z rana jak to zwykle przy makulopatii i odkręciła wodę aby napełnić czajnik. Chmurek nie przepada za wodą, a jeszcze zaspany.... wyskoczył ze zlewu z takim piskiem, że ja mało czajnika nie wypuściłam z rąk (pełnego wody.)... a tak wogóle to mało zawału serca nie dostałam
Nie spodziewałam się obecności kota w takim miejscu, nie rozróżniłam kubka od kota
![]()
![]()
Rezydenci odwrócili łepki od mokrego i skaczącego wszędzie młodzieńca i dalej spali w najlepsze. Chmurek, złapany i wytarty ręcznikiem, pomruczał mi na szyi, a teraz morduje Wielkie Przeciwniczki Myszki w tempie ekspresowym - podrzuca i obgryza im ogony
![]()
Maria Szczyglińska pisze:Joarkadioza Karinkę i Twoje wspaniałe kociaste
to dobrze że w DS-ach wszystko w porzadku
joarkadia pisze:Karina dała mi pospać AZ 8 godzin
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 76 gości