

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Łatulka pisze:Matko, jakie biedactwo. Jak go musiało to potwornie boleć. Parę lat temu usłyszałam nagle w domu niewyobrażalny skowyt psa. To było coś potwornego. Trwało może 5 minut, ale tej męczarni psa nie zapomnę nigdy. Jeszcze dziś przypominając sobie to zdarzenie łzy same leją się z oczu.Okazało się, że pies sąsiada został oblany, a raczej ZLANY kwasem. Nie było kogo ratować. Musieli mu skrócić cierpienie. A taki był przyjacielski, do każdego się łasił. Jakim trzeba być zwyrodnialcem, by coś takiego zrobić.
Kibicuję temu koteczkowi z całego serca.
Luspa pisze:Sonia93 a zapytaj jeszcze Panią Bożenkę czy stosuje ten olejek? Działa? Jak Bursztynek na niego reaguje?
ja1 pisze:Pani Bożenka musi mieć serducho jak dzwon. Buziaka dla kotka i dla Pani Bożenki również
jokototo pisze:na zdjęciu z banerka widać że jakiś preparat ze srebrem już był użyty do zabezpieczenia rany przed infekcją i jak widać dobrze spełnił swoje zadanie bo nic się nie wdało i ładnie się goi
Użytkownicy przeglądający ten dział: Russeldon i 96 gości