TO JUŻ DWA LATA JAK ODSZEDŁ. puszka już wyadoptowana.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon sie 15, 2011 20:08 Re: TO JUŻ DWA LATA JAK ODSZEDŁ.ŻABKA ODESZŁA :(mam dość :(

Farbę kupiłam :twisted: prawie dwa lata temu. Co prawda miałam drobny problem z jej rozmieszaniem :evil: , ale sobie poradziłam.... przecedziłam :mrgreen:
Jedynie musiałam kupić płyn na grzyba. Niestety mieszkanie na ostatnim piętrze ma swoje plusy i minusy :evil: Grzybek tu, grzybek tam.
W łazience też mam grzyba, ale dopóki nie zrobią do porządku dachu, nie ruszam sufitu w łazience.

dorobella

 
Posty: 5399
Od: Wto sty 06, 2009 19:52
Lokalizacja: T.G.

Post » Pon sie 15, 2011 21:10 Re: TO JUŻ DWA LATA JAK ODSZEDŁ.ŻABKA ODESZŁA :(mam dość :(

powinnam odnowić całe mieszkanie ,wiadomo jak to przy paleniu w piecu..tym bardziej że popsuty i syf szedł na mieszkanie ,ale nie ma o czym mówić.
Grześ odnawiał :cry:

tyle rzeczy jest do zrobienia i wszystko tylko czeka..kiedyś mówiłam Grzesiu nie ma co się spieszyć ,mamy czas i co dupa,czasu nie mieliśmy :oops: :cry:

znów na noc głupie myśli na chodzą.

Bartka jeszcze nie ma ,patrzę jak ślicznie wygląda jego okno gdzie pnącze wchodzi aż do mieszkania .jak w padnie to mnie przegoni ,czas spać .
Na spacerku z psami przeżywam koszmar ,nigdy nie było tyle golasów ślimaków co teraz ,jak chodzić żeby nie z deptać :? a w ogóle to one są okropne ,pasą się na mojej Burasi jedzonku :twisted:

dobrej nocki.
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sie 16, 2011 12:18 Re: TO JUŻ DWA LATA JAK ODSZEDŁ.ŻABKA ODESZŁA :(mam dość :(

witam cioteczki :wink:
chciałam wstawić fotki ,ale znów aparat odmówił współpracy :twisted: :cry:

Wróciłam z pracy i pierwsze co zobaczyłam to Lusiaka z zaropiałym okiem ,łzy płynęły jej ciurkiem.
Zakropliłam ,mam nadzieje że to nic wielkiego :?
Maluchy dobrze.
Na antybiotyku Kropcia .Tytek ,Pola.

Ja jutro na 15 do dentysty ,aż się boję ,co tym razem usłyszę. :oops:

fajnie się leniuchowało 8)
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sie 16, 2011 14:57 Re: TO JUŻ DWA LATA JAK ODSZEDŁ.ŻABKA ODESZŁA :(mam dość :(

Dorciu Mała coraz smielsza. :D :D :D Zwiedza już cału dom, nawet przez chwile była na balkonie.
Jak sie zapomni to zaczyna sie bawic i gania z ogonkiem w górze po całym domu a jak sobie przypomni to ucieka do pokoju młodszego syna ale juz nie chowa się za łóżko. No chyba,ze chce pospać. Wczoraj dorwała sie do misek starszenstwa i jadła ąż sie trzęsła. :lol:
Obrazek

LimLim

 
Posty: 35301
Od: Sob lut 23, 2002 20:08
Lokalizacja: Warszawa - Bielany

Post » Wto sie 16, 2011 15:29 Re: TO JUŻ DWA LATA JAK ODSZEDŁ.ŻABKA ODESZŁA :(mam dość :(

Limku ,strasznie się cieszę :1luvu:

fotki proszę :wink:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro sie 17, 2011 12:20 Re: TO JUŻ DWA LATA JAK ODSZEDŁ.ŻABKA ODESZŁA :(mam dość :(

witam .
zaraz do dentysty ,boje się co wymyśli. :oops: i mam nadzieje że zdążę z powrotem do domu ,paskudy muszę wypuścić.
U Bartka w pracy wrócił temat szkoły poligraficznej tz. studium.
nie umiem mu doradzić,.

Wróciło lato ,a przecież to już schyłek..wszystko tak szybko mija.
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro sie 17, 2011 15:46 Re: TO JUŻ DWA LATA JAK ODSZEDŁ.ŻABKA ODESZŁA :(mam dość :(

mam teraz dwa zęby leczone kanałowo ,będzie to trwało w nieskończoność ,takie jest leczenie państwowe :cry: ta dr. jest super ,ale ona to chirurg ,co mogła to zrobiła ,pilotuje moją paszczę ,ale wiele zależy od innych...
mam tak mało ubrań ,założyłam swoją najlepszą bluzkę i zalali mi chlorem :crying: przeprosili ,w sumie nic już mnie nie uratuje :twisted:
paszcza odrętwiała ,usiadłam na 10 min. i znów biegiem do pracy ,tyle co psiochy wypuściła, nakarmiłam...zakręcony ten dzień.
za 2 tyg. kolejna wizyta.

Lusia mimo Gentamecyny oko spuchnięte i zaropiale ,jutro będę musiała polecieć z nią do weta.
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw sie 18, 2011 8:50 Re: TO JUŻ DWA LATA JAK ODSZEDŁ.ŻABKA ODESZŁA :(mam dość :(

witam ja tylko na chwilkę bo ogrom pracy mnie czeka po urlopie, wczoraj pierwszy dzień w pracy - nawet kompa nie otworzyłam. Wróciłam lżejsza o 1 walizkę :( zaginęła na lotnisku w Lizbonie, a miałam tam sery kozie :cry: i ich jest mi najbardziej szkoda. Po usilnych poszukiwaniach okazała się, że jest nadal na lotnisku w Lizbonie i wyleci dopiero jutro, więc nawet nie łudzę się, że sery będą zjadliwe po 3 dobach podróży pomimo, że są zabezpieczone.
Dorciu niestety leczenie zębów trochę trwa, tym bardziej kanalowe musisz być cierpliwa :)
Wieczorkiem doczytam co się działo pod moją nieobecność :)
miłego dnia

kaja888

 
Posty: 3510
Od: Pon wrz 29, 2008 21:03
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw sie 18, 2011 9:05 Re: TO JUŻ DWA LATA JAK ODSZEDŁ.ŻABKA ODESZŁA :(mam dość :(

dorcia44 pisze:mam teraz dwa zęby leczone kanałowo ,będzie to trwało w nieskończoność ,takie jest leczenie państwowe :cry: ta dr. jest super ,ale ona to chirurg ,co mogła to zrobiła ,pilotuje moją paszczę ,ale wiele zależy od innych...
mam tak mało ubrań ,założyłam swoją najlepszą bluzkę i zalali mi chlorem :crying: przeprosili ,w sumie nic już mnie nie uratuje :twisted:
paszcza odrętwiała ,usiadłam na 10 min. i znów biegiem do pracy ,tyle co psiochy wypuściła, nakarmiłam...zakręcony ten dzień.
za 2 tyg. kolejna wizyta.

Lusia mimo Gentamecyny oko spuchnięte i zaropiale ,jutro będę musiała polecieć z nią do weta.

Dorciu to podaj rozmiary może coś jeszcze wyszukam :)
Obrazek Obrazek

ina11

 
Posty: 858
Od: Pon sty 29, 2007 2:29
Lokalizacja: ok.Warszawy

Post » Czw sie 18, 2011 10:14 Re: TO JUŻ DWA LATA JAK ODSZEDŁ.ŻABKA ODESZŁA :(mam dość :(

Dorotko ja na grzyb kupiłam za ok. 13 zł 5 litrów Anty grzyba 2 w Castoramie.

Podaj rozmiary to się coś wykombinuje.

dorobella

 
Posty: 5399
Od: Wto sty 06, 2009 19:52
Lokalizacja: T.G.

Post » Czw sie 18, 2011 12:41 Re: TO JUŻ DWA LATA JAK ODSZEDŁ.ŻABKA ODESZŁA :(mam dość :(

Witaj Elu ,ser kozi może przetrwać :ok:

dziewczyny dzięki,ja jestem nietypowa ,na mnie wszystko małe :oops: 75 HH :cowsleep: :oops:

Marcepan zaszczepiony ,Triszka jeszcze nie ,bo wetka powiedziała że za wcześnie po antybiotyku :evil:

Obudziłam sie o 2.25 i powiedziałam dzień dobry i już tak do 5 rano..teraz lecę na ryja :cry:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw sie 18, 2011 15:37 Re: TO JUŻ DWA LATA JAK ODSZEDŁ.ŻABKA ODESZŁA :(mam dość :(

sobie pospałam :oops:

Jednak Gentamecyna za słaba dla Luśkowego oka ,muszę jutro lecieć i z nią :crying: jak mi jutro znów na wyciąga kropli po 30 zł to kota zostawię i zwieje :twisted:
mocz nie złapany ,może jakąś poradę dostanę?
tylko proszę brać pod uwagę że to dziwne kocisko ,od izolowana gaśnie :cry:

mój dwunożny podopieczny chyba jednak wystraszył rodzine bo nikt nie zagląda,a on mi dzis mówi ze tęskni już za wędlinką :cry:
jutro robię mu zakupy.

ja pewnie tez wystraszyłam swojego brata ,dla tego zapomniało mnie ,o my niedobrzy dwunożni :twisted:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt sie 19, 2011 10:08 Re: TO JUŻ DWA LATA JAK ODSZEDŁ.ŻABKA ODESZŁA :(mam dość :(

a co to za rozmiar 75HH 8O
ja nie znam takiego :oops:
a nie np. 36 lub 38?
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt sie 19, 2011 11:00 Re: TO JUŻ DWA LATA JAK ODSZEDŁ.ŻABKA ODESZŁA :(mam dość :(

magdaradek pisze:a co to za rozmiar 75HH 8O
ja nie znam takiego :oops:
a nie np. 36 lub 38?


Dorcia to kobieta pełną piersią, bardzo pełną :D

Wima

 
Posty: 4102
Od: Pon sty 17, 2005 12:50
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt sie 19, 2011 11:05 Re: TO JUŻ DWA LATA JAK ODSZEDŁ.ŻABKA ODESZŁA :(mam dość :(

aaaaaaaaa to o biust chodzi :mrgreen: pozazdrościć ;)
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 596 gości