

Rzeczywiście, wyglądają razem uroczo.
Niestety, do nowego domku może jechać tylko biała Muchomorka.
Żwirka cały czas szuka domku stałego.
Trudna sytuacja jest także z ich braciszkiem.
Jutro zamieszczę jego nowe zdjęcia.
Jest u mnie na 10 dni - czas sterylizacji ich mamy.
Jeśli do tego czasu nie znajdzie się dla niego domek stały bądź tymczasowy,
to tak jak napisała Neigh, maluch razem z mamą wrócą na wieś, na dawne miejsce.
Gdzie podzielą los innych bezdomnych, wsiowych kotów, no ale póki co innego rozwiązania
nie ma
Obecnie jest takie zatrzęsienie kociąt, że nie ma zainteresowania nawet taką filigranową
ślicznotką jaką jest trzykolorowa Żwirka, więc jakie szanse ma biały kocurek w czarne plamki
No chyba, że przez te 10 dni zdarzy się cud i ktoś się zainteresuje biało-czarnym maluchem...