Niki (FeLV+) - startujemy w konkursie :)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt sie 12, 2011 18:28 Re: Niki (FeLV) - hodowla w laboratoriu - grzyba brak :D

:ryk: :ryk: No jak tak można drażnić kota! :lol:
Niki wykazała dużo cierpliwości i ostrzegała uczciwie, że musisz się liczyć z ryzykiem. :wink:
Ewidentnie po stopkach nie lubi! :lol:
Obrazek

selene00

 
Posty: 6280
Od: Nie gru 13, 2009 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt sie 12, 2011 18:50 Re: Niki (FeLV) - hodowla w laboratoriu - grzyba brak :D


Zdrówka dla Pręguska :ok: :ok: :ok: :ok:

Haha,moja Miśka tak samo nieraz robi :ryk:

Obrazek
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Pt sie 12, 2011 18:53 Re: Niki (FeLV) - hodowla w laboratoriu - grzyba brak :D

selene00 pisze:Ewidentnie po stopkach nie lubi! :lol:
Oj, lubi, lubi, tylko w in. okolicznościach ;) Czasami stosuję jej nawet masaż stópek :)

Sylwia, te nasze pręguski mają dużo wspólnego :) :kotek: :kotek:
Obrazek
Wszystkie argumenty na podparcie ludzkiej wyższości nie są w stanie zaprzeczyć jednej niezaprzeczalnej prawdzie: w cierpieniu zwierzęta są nam równe. Peter Albert David Singer

szybenka

 
Posty: 4278
Od: Nie gru 13, 2009 22:16
Lokalizacja: Siedlce

Post » Sob sie 13, 2011 16:04 Re: Niki (FeLV) - hodowla w laboratoriu - grzyba brak :D

Powiem CI Szybeńku (weź no skrobnij swoje imię,bo bardziej wolę po imieniu CI pisać,pisałaś kiedyś chyba ,ale...) ,ze ja kilka razy co piszesz,to jakbym czytała o Myszy,dosłownie,albo jak niektóre filmiki oglądam,to się zastanawiam,czy ja naszego jakiegoś filmiku nie oglądam 8O

Obrazek
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Nie sie 14, 2011 23:02 Re: Niki (FeLV) - szukamy alergenu

Doceniam każdy dzień, w kt. mogę się cieszyć moją małą tygrysicą... :1luvu:

No co, mi się tak przyglądasz? Nie masz jeszcze dosyć?
Obrazek


I zabawa, oczywiście piórkiem :)

Obserwacja zza winkla ;)
Obrazek

Obrazek Obrazek

O, schowało się...
Obrazek

Wyłaź tu zaraz...
Obrazek Obrazek

Moje tygrysiątko
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

I specjalnie dla Iwony, z wyciągniętą łapunią (pazurki obcięte ;) ):
Obrazek Obrazek
Obrazek
Wszystkie argumenty na podparcie ludzkiej wyższości nie są w stanie zaprzeczyć jednej niezaprzeczalnej prawdzie: w cierpieniu zwierzęta są nam równe. Peter Albert David Singer

szybenka

 
Posty: 4278
Od: Nie gru 13, 2009 22:16
Lokalizacja: Siedlce

Post » Nie sie 14, 2011 23:03 Re: Niki (FeLV) - szukamy alergenu

szybenka pisze:Obrazek

Jaka tygrysica :mrgreen:
Pycha kroczy przed upadkiem. A za upadkiem kroczy śmieszność... :mrgreen:

WarKotka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19066
Od: Pt lip 31, 2009 20:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie sie 14, 2011 23:05 Re: Niki (FeLV) - szukamy alergenu

kiche_wilczyca pisze:
szybenka pisze:Obrazek

Jaka tygrysica :mrgreen:

Aaaa.... dziękuję za pamięć. :D :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Cudeńko!!!! Słodyczka!!!!! :love: :love:
Walnięta jestem na punkcie nieswojego kota. :ryk:
Obrazek

selene00

 
Posty: 6280
Od: Nie gru 13, 2009 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie sie 14, 2011 23:07 Re: Niki (FeLV) - szukamy alergenu

Zmieniłaś tytuł.
To jednak alergia?
Obrazek

selene00

 
Posty: 6280
Od: Nie gru 13, 2009 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie sie 14, 2011 23:20 Re: Niki (FeLV) - szukamy alergenu

Iwonko, skoro nie grzyb, nie bakterie (bo pojedyncze to każdy ma), nie ukąszenie, nic się u mnie nie zmieniło, nie wydarzyło, aby było tło psychiczne - to tylko alergia zostaje. Biedna ta moja kicia, na samych chrupach jedzie, a ona tak chciałaby czegoś innego :( Ja już nawet na nią nie patrzę, jak idzie do michy, aby w jej oczach bólu nie widzieć, że nie ma wyboru :(
Boję się, że ma alergię na Felixa, a to jedyna mokra karma, kt. nie zwraca. Jak nie urok to... Muszę królików i koniny poszukać :roll:
Nikuśka ma też teraz trochę katar :x

Dziś prawie cały dzień przespała na moich kolanach, a ja kocham jak to małe ciałko jest we mnie wtulone!!! ;) takie bezbronne i pełne ufności :1luvu:

Może na dniach uda mi się sfilmować naszą nowa zabawę. Mała szaleje...
Obrazek
Wszystkie argumenty na podparcie ludzkiej wyższości nie są w stanie zaprzeczyć jednej niezaprzeczalnej prawdzie: w cierpieniu zwierzęta są nam równe. Peter Albert David Singer

szybenka

 
Posty: 4278
Od: Nie gru 13, 2009 22:16
Lokalizacja: Siedlce

Post » Nie sie 14, 2011 23:38 Re: Niki (FeLV) - szukamy alergenu

http://www.zooplus.pl/shop/koty/karmy_s ... iet/212205
http://www.zooplus.pl/shop/koty/karmy_s ... okra/48908
http://www.zooplus.pl/shop/koty/karma_d ... stic/76237
Przejrzyj sobie. Może coś Ci podpasuje. :roll:
Tego tematu jeszcze ze swoimi nie przerabiałam. Doświadczeń nie mam.
Obrazek

selene00

 
Posty: 6280
Od: Nie gru 13, 2009 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon sie 15, 2011 0:02 Re: Niki (FeLV) - szukamy alergenu

Dzięki Iwonko za zaangażowanie :1luvu: :1luvu:
Powtarzam się, ale u Niki to nie takie proste... Ona mało co toleruje. Mogę próbować tylko z próbkami, aby na koszty się nie narażać (ile to ja karm oddałam, bo ona nie mogła jeść). Teraz próbuję dawać jej RC Hypoallergenic, ale wczoraj po 8 godz. zwymiotowała. Nie mogę jej tak co i rusz coś nowego podawać, bo w końcu ukł. pokarmowy na całej linii zastrajkuje, albo wrzody się porobią, albo Niki osłabnie. A teraz mam odstawić wszytek drób, bo on najbardziej uczula (tylko że Intestinal też jest na drobiu :twisted: ale na tym Niki wyprowadziłam ukł. trawienny i po tym nie wymiotuje).

Barf też nie jest w jej przypadku łatwy, bo np. po sercach, wątrobie, krwi, żołądkach (nawet gotowanych) i ostatnio po surowym kurczaku wymiotuje.

Pomału coś się wyklaruje, tylko cierpliwości potrzeba Nikiśki i mojej ;)
Obrazek
Wszystkie argumenty na podparcie ludzkiej wyższości nie są w stanie zaprzeczyć jednej niezaprzeczalnej prawdzie: w cierpieniu zwierzęta są nam równe. Peter Albert David Singer

szybenka

 
Posty: 4278
Od: Nie gru 13, 2009 22:16
Lokalizacja: Siedlce

Post » Pon sie 15, 2011 0:12 Re: Niki (FeLV) - szukamy alergenu

Oby udało się znaleźć alergen. :ok: :ok:
Kiedyś :roll: , gdzieś :roll: (będzie w tę stronę :evil: ) czytałam, że przy alergiach pokarmowych trzeba podawać karmy z białkiem, którego kot wcześniej nie jadał.
Kurczę :strach: zastanawiam się czym miałabym karmić swoje. :? :roll:
Chyba jakieś egzotyczne źródła białka by mi się ostały. :strach:
Lubię im michę urozmaicać. Błąd. :roll:
Obrazek

selene00

 
Posty: 6280
Od: Nie gru 13, 2009 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto sie 16, 2011 10:20 Re: Niki (FeLV) - szukamy alergenu

Jestem, czytam! Trzymam kciuki!
...Obrazek...Obrazek

kussad

Avatar użytkownika
 
Posty: 14240
Od: Pt paź 13, 2006 9:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sie 16, 2011 11:52 Re: Niki (FeLV) - szukamy alergenu

selene00 pisze:Kurczę :strach: zastanawiam się czym miałabym karmić swoje. :? :roll:
Chyba jakieś egzotyczne źródła białka by mi się ostały. :strach:
Myślę, że surowego kangura nie dawałaś ;) no i zostały Ci surowe króliki, tudzież zające, strusie, przepiórki, konina... Może coś z tego zostaw na czarną godzinę, kt. Ci nie życzę ;)

Ewuniu, dzięki, miło mi :)

Naoglądałam się różności na Youtube i mam ochotę, jakieś atrakcje wykombinować dla Niki i do tego sama chciałabym je wykonać... (Kropka jest m.in. moją inspiracją ;) ) muszę przemyśleć swoje pomysły :roll:
Obrazek
Wszystkie argumenty na podparcie ludzkiej wyższości nie są w stanie zaprzeczyć jednej niezaprzeczalnej prawdzie: w cierpieniu zwierzęta są nam równe. Peter Albert David Singer

szybenka

 
Posty: 4278
Od: Nie gru 13, 2009 22:16
Lokalizacja: Siedlce

Post » Wto sie 16, 2011 12:03 Re: Niki (FeLV) - szukamy alergenu

Nikunia ślicznotka :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:
a czy drapie się nadal?
bo wygląda jak okaz zdrowia :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: pibon i 67 gości