Panowie Kocurowie - życie toczy się dalej...

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie sie 14, 2011 16:30 Re: Panna Kota i wujaszkowie

Dopiero 10 godzin z drobnymi, o siódmej przyjechały :lol:

Jak się zastanowić nad producentem kupska, to wszak Tadzinek wykonał dość spore w drodze, do transporterka, więc może to Funio?...

Żwirek mają w każdej kuwecie inny, na razie Benek im bardziej pasuje niż CBE.
ObrazekObrazekObrazek
Panowie Kocurowie
"Poznasz siebie, poznając własnego kota." Konrad T. Lewandowski, "Widmowy kot"

PumaIM

Avatar użytkownika
 
Posty: 20169
Od: Pon sty 20, 2003 1:30
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie sie 14, 2011 17:16 Re: Panna Kota i wujaszkowie

zaznaczę sobie, bo najpierw dwójka, a później trójka bardzo zapadła mi w pamięć :wink:
wszystkiego najlepszego dla Was wszystkich :ok:
niebieski język[/b] zaprasza na fb https://www.facebook.com/tiliqua.ceramika

ezzme

 
Posty: 2759
Od: Sob sty 08, 2011 16:53

Post » Nie sie 14, 2011 18:53 Re: Panna Kota i wujaszkowie

Tadzinek wyszedł z łazienki, skoczył na okno w kuchni, tam sobie posiedział. Teraz wrócił do łazienki, ale siedzi w transporterku i daje się miziać 8) Przedtem na dywaniku nawet łapkami przeciągał rozkosznie :lol:
ObrazekObrazekObrazek
Panowie Kocurowie
"Poznasz siebie, poznając własnego kota." Konrad T. Lewandowski, "Widmowy kot"

PumaIM

Avatar użytkownika
 
Posty: 20169
Od: Pon sty 20, 2003 1:30
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie sie 14, 2011 19:01 Re: Panna Kota i wujaszkowie

Brawo dla Tadzinka :)
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 87695
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Nie sie 14, 2011 19:58 Re: Panna Kota i wujaszkowie

Ciekawa jestem, jak i gdzie beda spaly...
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Nie sie 14, 2011 20:01 Re: Panna Kota i wujaszkowie

Ja tez :)
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 87695
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Nie sie 14, 2011 20:04 Re: Panna Kota i wujaszkowie

No ja tym bardziej :lol: O Tadzinka się nie martwię, łazi i zwiedza, było też tarzanie się na łazienkowym dywaniku i wywalanie brzuchola 8) Dojadł mięsko z jednej miseczki, potem poprawił WildCatem, a na deser zagryzł resztką Puriny. Teraz trzeba będzie zapytać parkę pod fotelem, czy zamierzają tak zostać... :roll:
ObrazekObrazekObrazek
Panowie Kocurowie
"Poznasz siebie, poznając własnego kota." Konrad T. Lewandowski, "Widmowy kot"

PumaIM

Avatar użytkownika
 
Posty: 20169
Od: Pon sty 20, 2003 1:30
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie sie 14, 2011 20:51 Re: Panna Kota i wujaszkowie

Wstawiłam pod fotel miseczkę, parka się ruszyła. Wszyscy troje wybrali się na balkon. Potem dwa pasiaste ogony wróciły, a Funio został i tam sobie siedzi.

Usłyszałam ruchy około kuwet, poszłam popodglądać :wink: Panna weszła do kuwety z Benkiem, tam siknęła i zagrzebała. Potem zawróciła, weszła do tej z CBE i tam usadziła kupencję - trochę mazistą, ale w zasadzie dość prawidłową. Jak sprzątałam, to jeszcze znalazłam siknięcie - Tadzinek? Czyli upada teoria o wyższości Benka nad CBE :twisted: Mała potem poszła do miseczek, pochrupała trochę suchego, ale chyba raczej Puriny. Teraz zdaje się znowu wszyscy siedzą na balkonie...
ObrazekObrazekObrazek
Panowie Kocurowie
"Poznasz siebie, poznając własnego kota." Konrad T. Lewandowski, "Widmowy kot"

PumaIM

Avatar użytkownika
 
Posty: 20169
Od: Pon sty 20, 2003 1:30
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie sie 14, 2011 21:02 Re: Panna Kota i wujaszkowie

Bardzo dzielne towarzystwo naprawde :)
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 87695
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Nie sie 14, 2011 21:11 Re: Panna Kota i wujaszkowie

No to praktycznie cale mieszkanie juz zaanektowaly :)
Pardon, cala wolierę :mrgreen:

Olat

Avatar użytkownika
 
Posty: 39489
Od: Sob mar 30, 2002 21:41
Lokalizacja: Myslowice

Post » Nie sie 14, 2011 21:25 Re: Panna Kota i wujaszkowie

No, nie wszędzie mają dostęp :lol:

Funio jednak trochę dziczy, odkąd wyszedł z łazienki nie dał się dotknąć. Ale spod fotela wyszedł teraz, i udał się gdzieś w stronę łazienki czy może kuchni, nie chcę go spłoszyć podglądaniem :wink: Za to małej Śmietanki (panna to po włosku śmietana) wszędzie pełno, dopiero co coś mi skrobało pod krzesłem, a jak się obejrzałam, to cienki ogon wystawał z tej drugiej przenoski, którą trzeba będzie chyba uprać, a zaraz potem pobiegła na balkon.

Coś okropnie zazgrzytało pazurami, chyba o próg balkonu? Funio? A może ktoś próbował wskoczyć na balustradę, i zjechał, bo tam wąsko jest? A Tadzinek mówi "mrruii?" :D

Zanosi się na to, że pół nocy będę latała za kotami, śledząc, co robią :twisted: Dobrze, że jutro święto :ryk:
ObrazekObrazekObrazek
Panowie Kocurowie
"Poznasz siebie, poznając własnego kota." Konrad T. Lewandowski, "Widmowy kot"

PumaIM

Avatar użytkownika
 
Posty: 20169
Od: Pon sty 20, 2003 1:30
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie sie 14, 2011 21:31 Re: Panna Kota i wujaszkowie

No możesz jeszcze zamknać się gdzieś z nimi na noc, żeby za nimi nie łazic ;)
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 87695
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Nie sie 14, 2011 21:36 Re: Panna Kota i wujaszkowie

W łazience chyba :twisted:
ObrazekObrazekObrazek
Panowie Kocurowie
"Poznasz siebie, poznając własnego kota." Konrad T. Lewandowski, "Widmowy kot"

PumaIM

Avatar użytkownika
 
Posty: 20169
Od: Pon sty 20, 2003 1:30
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie sie 14, 2011 21:37 Re: Panna Kota i wujaszkowie

Cudowny Kototrójpak :1luvu:
Spokojnej pierwszej nocy dla kocich i dla Was :ok: :kotek:

miltonia

 
Posty: 1181
Od: Wto maja 08, 2007 18:29
Lokalizacja: Gdynia

Post » Nie sie 14, 2011 21:41 Re: Panna Kota i wujaszkowie

PumaIM pisze:Zanosi się na to, że pół nocy będę latała za kotami, śledząc, co robią :twisted: Dobrze, że jutro święto :ryk:


Optymistka :wink:
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 70 gości