[']MANIUŚ FIV+, najukochańszy koci senior - DS u Mohy :)

[jamkasica]

Moha, on wygląda bosko! i bardzo młodo- serio!

[Gibutkowa]

Nasz Maniuś nam dorasta
Cudny Maniutek Moha on był szczepiony na wściekliznę, prawda?

[Moha]

Kurde nie pamiętam, a teraz jestem w robocie i nie mam jak sprawdzić. Coś mi chodzi po głowie że w schronie wszystkich szczepią na wściekliznę ale pewna nie jestem.

[jamkasica]

co tam u Was?
Trafiłam ostatnio na zdjęcie Mańka jak tylko trafił do schronu- nędza i rozpacz. A teraz...ehhh! pofafrciło się chłopakowi...

[asia2]

w dobrych, kochających pazurkach jest

[Moha]

Maniuś ostatnio znowu postanowił zrzucić trochę kilogramów Chłopisko ma niestety plazmocytarne zapalenie dziąseł i co jakiś czas zaostrza Mu się stan zapalny. Wtedy nie je, a u Niego 1-2 dni postu owocują widocznym gołym okiem spadkiem wagi. Teraz już jest dobrze, Maniek nadrabia, od michy nie można Go odgonić, jeszcze kolegom wyjada Nasi kochani weci właśnie łamią sobie głowy, co dalej? Nie można szprycować chłopaka w nieskończoność antybiotykiem i sterydem, zwłaszcza że przy FIV takie leki nie są najlepszym wyborem. Znowu te ząbki, które ma są za zdrowe na usuwanie a Maniek za stary, żeby Go bezkarnie poddawać narkozie. Za tydzień kontrola, to zobaczymy, co mądrzejsi ode mnie zaproponują.

[Gibutkowa]

hmmm... a może jakiś żelik? Sachol jest ostry ale jest taki żel dentystyczny Elugel, on jest słodziutki tylko nie wiem czu u kota można stosować (ja miałam przy resekcji korzenia i po cięciu dziąseł). I czyszczenie ząbków, bo om mniej kamienia i płytki nazębnej tym mniejsze zapalenie dziąseł - są takie mięciutkie nakładki, niech ja sobie tylko przypomnę gdzie ja je kupowałam...
No jest to upierdliwe i czasochłonne ale jak nie da się inaczej.

[Moha]

Ząbki Mańkowi czyściliśmy przy okazji kastracji ale za 2-3 miesiące kamień był taki sam . Maniuś w ogóle nie je suchego, nawet nie powącha. Ludzkie-tak, mokre-im gorsze, tym lepsze (właśnie kupiłam Mu Animondę za jakieś zbójeckie pieniądze i chyba sama ją zjem Ale tacki z Rossmanna - o tak! daj mi jeszcze!). Ulubiona forma jedzenia-grzebanie w śmieciach i wyciąganie skór, papierów i innych cudowności, albo wylizywanie patelni po smażeniu czegokolwiek, że na oliwie z chilli - to co....

[naline]

Moha, a może pasta do zębów dla kotów?
Ja u mojej kotki, co miała dwa zapalenia dziąseł jedno po drugim praktycznie, stosuję 2 razy w tygodniu profilaktycznie pastę do zębów tzn przesuwam jej po dziąsłach ile zdążę .
Do tego płyn do higieny jamy ustnej - Vet Aquadent taki jak tu:
http://www.karusek.com.pl/produkt.php?prod_id=6626 - dolewa to się do wody w niewielkich ilościach i starcza na długo.
Od kiedy stosuję te wszystkie prewencyjne metody, Becky nie miała zapalenia dziąseł.

Ten płyn jest niezły, bo dostałam kiedyś od mojej wetki próbkę i patrzyłam na dziąsła wszystkich kotów, jak były lekko czerwonawe, to po 3 dniach z tą próbką były już takie prawie różowe.

[Moha]

Dzięki, Naline, pogadam z moją wetką, Maniek wody wprawdzie nie ruszy ale mam jeszcze jednego kitka z takimi problemami. Szkoda kotków więc imam się każdej dobrej rady! Gibutkowa, Ty używasz srebra, czy to też pomaga na takie stany zapalne dziąseł?

[Gibutkowa]

Fajny ten płyn ale czy nie szkodliwy...

A czyścik mam taki sam jak ten http://www.karusek.com.pl/produkt.php?prod_id=8091 tylko dla kotów. Kupowałam chyba w zooplusie ale go nie widzę teraz
Pasty też używam.

[Gibutkowa]

Dzięki, Naline, pogadam z moją wetką, Maniek wody wprawdzie nie ruszy ale mam jeszcze jednego kitka z takimi problemami. Szkoda kotków więc imam się każdej dobrej rady! Gibutkowa, Ty używasz srebra, czy to też pomaga na takie stany zapalne dziąseł?

Szczerze mówiąc to nie wiem, to raczej zależy czym taki stan jest wywołany - bakterie, wirusy, grzyby - tak. Autoagresja (a to plazmacytarne to chyba właśnie auto, tak mi się wydaje ale pewna nie jestem) - nie. Pomaga wtedy o tyle, że zmniejsza ilość szkodliwych bakterii w pysiu, czyli dokładnie tak jak szczotkowanie, używanie płynu itp.

[Moha]

Fajny ten czyścik tylko jak go użyć w przypadku Mańka? Jego nawet kąpać trzeba było w znieczuleniu przy okazji kastracji Maniek to niespotykanie spokojny człowiek, ale dopóki się Go nie rusza

[Moha]

Zapalenie ma podłoże właśnie autoimmunologiczne ale kamień jest swoją drogą.

[Gibutkowa]

Zapalenie ma podłoże właśnie autoimmunologiczne ale kamień jest swoją drogą.

Czyli bezpośrednio na zapalenie srebro nie zadziała. Zadziała na zakażenia "dodatkowe", widomo to jest samonapędzające się kółko - auto napędza tworzenie się bakterii powodujących kamień (plus sterydzik, który osłabia odporność), a kamień przyczynia się do pogłębienia zapalenia. Dlatego kuracja jest sterydowo-antybiotykowa.