Willis - powoli się poprawia :)

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Sob sie 13, 2011 18:41 Re: Willis - operacja albo... :(((

Tak myślę, że na Kotylion.
Zrobię jakieś bazarki - mam fajne kubeczki z misiami :wink:
Śliczne.
To zrobię dla Williska " Misiowy bazarek" :ok: :wink:

Bardzo bym chciała żeby wreszcie zaczął normalnie żyć...
Karmel['] Taurus['] Miki [']Andzia [']
http://kotylion.pl/
https://www.facebook.com/kotylion.viva

Duszek686

 
Posty: 23791
Od: Sob kwi 25, 2009 22:42
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob sie 13, 2011 18:43 Re: Willis - operacja albo... :(((

ja poprosze jakiś nr konta na pw,spróbuję coś wygrzebać :ok: :ok: :ok: :ok:
A,doczytałam,ze na kotyliona,jak będzie pewne ,ze tam to dajcie cynk na pw albo jakoś
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Sob sie 13, 2011 20:18 Re: Willis - operacja albo... :(((

Myszolandia pisze:ja poprosze jakiś nr konta na pw,spróbuję coś wygrzebać :ok: :ok: :ok: :ok:
A,doczytałam,ze na kotyliona,jak będzie pewne ,ze tam to dajcie cynk na pw albo jakoś

Dzięki :1luvu:
Karmel['] Taurus['] Miki [']Andzia [']
http://kotylion.pl/
https://www.facebook.com/kotylion.viva

Duszek686

 
Posty: 23791
Od: Sob kwi 25, 2009 22:42
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob sie 13, 2011 20:22 Re: Willis - operacja albo... :(((

Duszek686, a może byś mu zrobiła wydarzenie na Facebooku (chyba nie ma?).
Tam się dość fajnie zbiera pieniążki dla kotów w potrzebie.

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29535
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob sie 13, 2011 20:31 Re: Willis - operacja albo... :(((

Chętnie o to kogoś poproszę, bo ja FB to bardzo kulawo... :(
Tylko najpierw musimy znać więcej konkretów - kto by się podjął operacji, jaki byłby jej koszt...
Mam już jakieś wyniki, mam mieć rtg, po weekendzie poproszę kogoś o konsultację w W-wie...
W Łodzi skierowano nas jedynie do jakiegoś lekarza w Łasku, który mógłby się tego podjąć, ale nikt go nie zna, więc mam obawy...
Wolałabym jednak w bardziej sprawdzonym miejscu...

Dzięki za podpowiedź :ok:
Karmel['] Taurus['] Miki [']Andzia [']
http://kotylion.pl/
https://www.facebook.com/kotylion.viva

Duszek686

 
Posty: 23791
Od: Sob kwi 25, 2009 22:42
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob sie 13, 2011 21:06 Re: Willis - operacja albo... :(((

"Tyle" tzn ile?
Jakie są przewidywane koszty?
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob sie 13, 2011 21:11 Re: Willis - operacja albo... :(((

Kasiu, jeszcze nie wiemy...
Dziś dopiero dostałam badania.
Po weekendzie będziemy się dowiadywać...
Sugerowano ten Łask, SGGW i Białobrzeską...
Karmel['] Taurus['] Miki [']Andzia [']
http://kotylion.pl/
https://www.facebook.com/kotylion.viva

Duszek686

 
Posty: 23791
Od: Sob kwi 25, 2009 22:42
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob sie 13, 2011 21:13 Re: Willis - operacja albo... :(((

Duszek686 pisze:Kasiu, jeszcze nie wiemy...
Dziś dopiero dostałam badania.
Po weekendzie będziemy się dowiadywać...
Sugerowano ten Łask, SGGW i Białobrzeską...


SGGW :?:
dopytam Anety ona tam pracuje jest jakims biurokrata czy coś takiego..
"Umrzeć - tego nie robi się kotu,bo co ma począć kot w pustym mieszkaniu.." - Wisława Szymborska.

Obrazek

Ciepła

 
Posty: 15709
Od: Nie cze 22, 2008 14:10
Lokalizacja: Wejherowo

Post » Sob sie 13, 2011 21:14 Re: Willis - operacja albo... :(((

Duszek686 pisze:Kasiu, jeszcze nie wiemy...
Dziś dopiero dostałam badania.
Po weekendzie będziemy się dowiadywać...
Sugerowano ten Łask, SGGW i Białobrzeską...

Nie wiem kto pracuje w Łasku i kto wam tego lekarza polecał? Ale najlepszą opcja wydaje mi się SGGW.
A kto w ogóle konsultuje/zajmuje się nim w Łodzi?
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob sie 13, 2011 21:22 Re: Willis - operacja albo... :(((

Zaznaczam sobie wątek.
Kot mojej mamy też ma problemy z oddychaniem przez nos. Miał robione wziernikowanie, niby nic nie ma, ale ma też nadżerki i strasznie trudno mu się oddycha. Jestem ciekawa jak dalej rozwinie się leczenie Brusa , a przy okazji z niektórych rzeczy same może skorzystamy.
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

olafen

 
Posty: 7216
Od: Pon kwi 07, 2008 14:23

Post » Sob sie 13, 2011 21:27 Re: Willis - operacja albo... :(((

Willis był leczony w małej lecznicy na Więckowskiego, ale tam dziewczyny nie mogą mu już bardziej pomóc...
Wynik badania, gdzie poddano go narkozie i próbowano udrożnić kanały jest z ul. Rojnej 17
Nie znam tej lecznicy.
To tam mówiono opiekunom Willisa o wecie z Łasku, ale chyba nikt z nas go nie kojarzy...

Też myślałam o SGGW...
Chyba, że znacie kogoś bliżej, kto mógłby pomóc Wlisowi...

Asiu, jakbyś się mogła czegoś dowiedzieć - byłoby super!
Karmel['] Taurus['] Miki [']Andzia [']
http://kotylion.pl/
https://www.facebook.com/kotylion.viva

Duszek686

 
Posty: 23791
Od: Sob kwi 25, 2009 22:42
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob sie 13, 2011 21:50 Re: Willis - operacja albo... :(((

zaznaczę :(
Obrazek
Obrazek

Joanna KA

 
Posty: 3112
Od: Nie mar 15, 2009 20:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob sie 13, 2011 22:18 Re: Willis - operacja albo... :(((

Mogę zapytać prof. Galantego, czy podjął by się takiej operacji. W pewnych sytuacjach prof. Galanty jest skłonny skredytować część swojego wynagrodzenia, odroczyć płatność, ale nie uniknie się tej opłaty, którą zabiera lecznica (jest to mniej-więcej połowa kosztu). Takich operacji prof. Galanty w swojej lecznicy nie robi. Z tego, co zrozumiałam w czasie próby ratowania mojego Meonika wbrew pozorom lepiej (korzystniej finansowo) jest przeprowadzić zabieg w lecznicy EL-WET na Mokotowie a nie na SGGW.
Inaczej, niestety, pomóc nie mogę.
Meoniku ['] - tak bardzo kocham i tęsknię każdego dnia. Na zawsze jesteś w moim sercu, czekaj na mnie, przyjdę na pewno.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Sob sie 13, 2011 22:36 Re: Willis - operacja albo... :(((

Duszek686 pisze:Willis był leczony w małej lecznicy na Więckowskiego, ale tam dziewczyny nie mogą mu już bardziej pomóc...
Wynik badania, gdzie poddano go narkozie i próbowano udrożnić kanały jest z ul. Rojnej 17
Nie znam tej lecznicy.
To tam mówiono opiekunom Willisa o wecie z Łasku, ale chyba nikt z nas go nie kojarzy...

Też myślałam o SGGW...
Chyba, że znacie kogoś bliżej, kto mógłby pomóc Wlisowi...

Asiu, jakbyś się mogła czegoś dowiedzieć - byłoby super!

Jeśli dobrze myślę to jest lecznica "psia kość",ale się upewnie



Tak,dokładnie to jest ta lecznica,różne opinie o niej słyszałam,ale w większości dobre
Psa,kaukaza mojej kuzynki ładnie tam wyleczyli

http://www.ld.firms.pl/lodz/20102,psia- ... arcin.html

bym musiała przejść się do naszych wetów,gdzie my chodzimy z Myszą się zapytać,czy tam by to zoperowali
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Nie sie 14, 2011 2:13 Re: Willis - operacja albo... :(((

Gdyby był potrzebny nocleg, zapraszamy do nas. Porozmawiam z naszą wetką, która sama jest chirurgiem, a trudne przypadki operują w jej lecznicy specjaliści z SGGW. Gabi była operowana przez ortopedę, jeden z forumowych kotów przez chirurga - nasza wetka miała z nimi zajęcia, kiedy była studentką. Poza tym w lecznicy jest bardzo dobry anestezjolog.

vega013

 
Posty: 14686
Od: Czw lut 22, 2007 20:00
Lokalizacja: Warszawa Radość

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, kasiek1510, nfd, puszatek i 343 gości