Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Polanka pisze:Czy jest tu ktoś, kto zna się na siatkowaniu okien? Czy jest możliwość zabezpieczenia nowych, drewnianych okien bez niszczenia, bez wbijania gwoździ itp.?
Polanka pisze:Czy jest tu ktoś, kto zna się na siatkowaniu okien? Czy jest możliwość zabezpieczenia nowych, drewnianych okien bez niszczenia, bez wbijania gwoździ itp.?
moorland pisze:Tak sobie wczoraj rozmawiałyśmy o tym Krakvecie z Kasią i w tym miesiącu można przenosić głosy i tak sobie myślimy czy by nie wesprzeć głosami naszymi hospicjum Agn- ja swój na pewno przeniosę, bo mi te stare, schorowane koty jakoś leżą na sercu a przegrywają tylko kilkoma głosami.
moorland pisze:Polanka pisze:Czy jest tu ktoś, kto zna się na siatkowaniu okien? Czy jest możliwość zabezpieczenia nowych, drewnianych okien bez niszczenia, bez wbijania gwoździ itp.?
wystarczy nie wkładać siatki w okno tylko w prowadnice wkładane do okna- Kasia tak ma, napisz jej pw, może jakieś zdjęcie przykładowe Ci wrzuci.
Jarka pisze:Polanka pisze:Czy jest tu ktoś, kto zna się na siatkowaniu okien? Czy jest możliwość zabezpieczenia nowych, drewnianych okien bez niszczenia, bez wbijania gwoździ itp.?
Na pewno moskitiera, przywożą ci ramkę do wstawienia w otwór okienny. Są różne rodzaje, niektóre naprawdę mocne, z grubszego plastiku lub nawet aluminiowe. Moja kota wspina się po moskitierze w drzwiach balkonowych aż pod sufit i na razie siatka się trzyma (kota waży 5,3 kg).
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 739 gości