Bombilla & Xelmo. dwupak.

[shira3]

Koteczka mojej Mamuni i Taty Ewi.



*Fotka pochodzi z hodowli w której mieszkała wcześniej.

Jaka piękna

[Erin]

Cudna rudaska
Bardzo podobna do mojej Perełki, chociaż kolor inny

[KOTEK1988]

[jozefina1970]

I wyraz mordusi świetny

Moje kocinki kochane jak zwykle.

Aż przyjemnie poczytać

[shalom]

Piękna koteczka. A jak to się stało, że mama kupiła akurat tą rasę( w sumie mało popularną) i to 3-letnią kicię?

[Erin]

Witajcie w piątkowy poranek
U nas był dzisiaj szalony poranek i trochę chce mi się spać.

[sliver_87]

Piękna koteczka. A jak to się stało, że mama kupiła akurat tą rasę( w sumie mało popularną) i to 3-letnią kicię?

Przy okazji tego jak ja wybierałam Bombichę to mama zakochała się w tej konkretnej koteczce. Ale ze miała właściciela to nie było mowy o tym. a teraz pojawiła się możliwość, żeby ją mieć u siebie i się zdecydowała.
Wczoraj byłam obejrzeć koteńkę. Cudowna, cudowna, cudowna, super fiterko, BARDZO ułożona jest, grzeczna, ciągle gada gada gada i gada. Wtula się w człowieka. Jest cierpliwa dla mamy super, po prostu super. A i mamie to dobrze robi

a ja się cieszę, że weekend. Kocinki miewają się dobrze, Muszę je tylko porządnie wyczesać i wyprzytulać.

[sunshine]

Najwazniejsze, ze kot i opiekunowie są sobą zachwyceni. Ja też uważam, że dzięki kotom mam lepsze samopoczucie, lepszą odporność psychiczną.

[KOTEK1988]

Śliczna. A jak zniosała zmianę właścicieli i miejsca w którym mieszka?

[Erin]

Cześć z wieczorka!
Jak dzionek minął?

[sliver_87]

Zmianę kotka zniosła dośc dobrze, tak mi się wydaje..
Nie mam ostatnio czasu na miau, w ogole. Tylko podczytuję, czasem coś skrobnę, ale więcej- zapomnieć mozna.

[shalom]

Nie martw się, ja też

[sliver_87]

Od dłuższego czasu męcza mnie potworne bóle kręgosłupa. Do zwariowania wręcz. Myślałam, że sie wyśpię i wypocznę w końcu, a koty w nocy tak szalały i miały takie jazdy, że miałam ochote każdego w transporterku zamknąć i zostawić na całą noc... W końcu wstałam w nocy. nagadałam im porządnie do łepków. I uciszyły się trochę, ale rozbudzenie i ból nie opuściły do rana:/ Za to z rańca owszem przychodziły koteczki aniołeczki jak gdyby nigdy nic i chciały się miziać. Nie wytrzymałam i wywaliłam je z pokoju
A dziś szykuje się wizyta u hodowcy Xelmiaczka. Mam nadzieję, że będzie miło. Uwielbiam te kotuchy

[shalom]

Przyjaźnicie się z tą hodowlą? fajnie

Na bóle kręgosłupa dobre są ćwiczenia wzmacniające mięśnie. No chyba, że masz jakieś konkretne problemy, zwyrodnienia itp to już lekarza musiałabyś spytać.

[sliver_87]

wizyty jednak nie było. ale co się odwlecze to.....
A jeżeli chodzi o hodowcę, to mamy kontakt, dobrze móc liczyć na pomoc i wsparcie w razie jakichkolwiek kłopotów.
Znowu pada u nas... ta pogoda tak strasznie mnie dobija...