dolabra pisze:poprzednia "łatka" była żartem, szkoda że niezrozumiałym
Żaaaaart Masz dziwne poczucie humoru
Szkoda że,nie napisałaś że,to żarty,bo mnie do śmiechu nie było Napisałam o tym ,ale nie raczyłaś nawet tego przeczytać.
Następnym razem uprzedzaj że,żartujesz.Ja potrafię się z siebie śmiać,nawet kiedy inni się ze mnie śmieją.Tylko to są sympatyczne żarty a nie złośliwości.
Mam nadzieję że,teraz przemyślisz żart na mój temat zanim zaczniesz żartować
Nie dolabra,nie potarfię się z siebie śmiać ,w momencie kiedy ktoś usiłuje zrobić ze mnie pijaczkę wcześniej przebywając w moim towarzystwie przez parę godzin Takie żarty są nie smaczne i nie grzeczne Przykro mi że,tego nie rozumiesz
Proszę więc nie" żartuj" z nikogo w ten sposób Jeżeli chodzi o żarty na temat mojej osoby w Twoim wykonaniu to proszę:powstrzymaj się od nich !Dobrze?
proponuję valium i więcej luzu kotko doroty wzrok mam słaby ale nie było konieczności wytłuszczania i powiększania czcionki - radzę sobie z czytaniem dzięki temu że jak piszesz spędziłam w Twoim towarzystwie kilka godzin, widziałam że nie jesteś "pijaczką" i że mój "nie grzeczny art" jest nieadekwatny do rzeczywistości, okaże się zabawny.. jednak okazuje się, że mamy całkiem inne poczucie humoru.. przepraszać nie będę.. i nie mam zamiaru się powstrzymywać - moje konstytucyjne prawo wolności słowa
Chyba to takie szczęście kociarzy , że zawsze znajdą potrzebujące koty. W pobliżu mojego ośrodka kręcą się trzy. Kupienie tutaj karmy (nawet marketowej) jest równie trudne jak trafienie głównej wygranej w lotto. Z mięsem (świeżym) też kłopot , więc daję im...polędwicę i szyneczki drobiowe. I to świeżuśkie. Sprzedawczyni z pobliskiego sklepu daje mi "piętki" od gotowanych polędwiczek i szyneczek, które właśnie otwiera. Daje za darmo, bo dotąd wyrzucała. Tylko co będzie jak sezon się skończy i wyjadą turyści?