Wskakuj julcia na góre po domek
Moderator: Estraven
i witamy na wątku.To słodka kotka, naprawdę.Gosiar ma na tymczasie jej mamę, mówi, że są identyczne, tylko Zuzia (mama) jest zdrowa, ma piękne futerko.Charakter mają taki sam, obie są spokojne, kochane, lubią inne koty i ludzi. Julcia spała w łóżku z Gosiar i jej TŻ-em, kiedy u mnie byli.Czyżby czuła od nich zapach swojej mamy?
Na razie kota odpchliłam.Nie było problemów, kot musiał być domowy.Pani Iza też go już głaszcze.Zdjęcia zrobiłam w czwartek.Dałam jeść, popsikałam fiprexem bez problemu, a potem za mną maszerowały do domu dwa koty.Pingwin i Wiesio.Wiesio tak naprawdę nazywa się Behemot i ma dom, ale to włóczykij.Bywa u p.Izy, je u niej, bawi się z jej kotem,śpi, bywa też u sąsiadów, którzy mają dwa czarne koty.Wiesio jest przesympatyczny, piękny, wszyscy go znają.Ma coś takiego w sobie, że wszystkie koty go akceptują.Jest wykastrowany.Conchita pisze:Fajnie, że Julcia rośnie
I ten czarnobiały jaki fajnyTaki twardy facet sądząc z mordki
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 13 gości