Tak wymyśliła duża.
Ciekawe, czy w ogóle odróżni te kociaki, jeden bierze antybiotyk, a Mała Mi na razie nie
Guciu, wiesz, jak to jest. Na mnie nikt nie zwraca uwagi.
Fasolka
Protesty Fasolki to darcie się do krwi.
Błagam, tylko nie to jeszcze do kompletu, bo ja oszaleję. Żadnych chorób, plis!







