Choco i Nero w MAJU GŁOSUJĄ NA PKDT na KRAKVET cz.3,

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt lip 29, 2011 22:34 Re: Choco Mruczuś [*] Mikuś i my 3

Podczas mej nieobecności przekazuję prowadzenie wątka turyście, którego kiedyś znaliście. Zachowały sie tylko fragmenty bloga, którego pisałam o nim codziennie przez półtora roku:

kussad pisze:Pierwsze wyjazdy

Nasz kocurek turysta spędza z nami wszystkie wyjazdy.
Nadeszła pora kolejnej podróży, kolejnej i wielu następnych ... nietypowo jak dla kota, o którym zawsze słyszałam że przywiązuje się do miejsca a nie ludzi...
Tym razem już mieliśmy kupiony transporterek.
Podczas dłuższych podróży robimy sobie przerwy na parkingach i Mruczuś chodzi sobie na smyczy -on wybiera trasę a ja tylko oceniam gdzie razem możemy sobie bezpiecznie pójść.
W razie niebezpieczeństwa, kiedyś nad nami nisko przelatywały samoloty, mój spłoszony kiciuś wskakiwał mi na ręce albo wchodził pod spódnicę...taki to mój bohater!
W nowym miejscu momentalnie się uczy gdzie się zatrzymaliśmy. Zawsze śmialiśmy się że mamy kotopsa -chodzi za nami na spacery.
Jeśli gdzieś dłużej zabawi i się zgubi czeka w miejscu, w którym nas ostatnio widział do skutku aż ktoś zacznie go szukać.
Podczas pobytu nad Hańczą dość długo nie wracał ze spaceru. W pewnej chwili patrzymy a do naszego pokoju bardzo późno wieczorem wbiega coś strasznie zabłoconego szczurkopodobnego, a to tylko nasz kotek wrócił z połowu ryb albo raków i niestety miał jakąś przygodę.
Uwielbia wyjazdy nad wodę ,siada na brzegu i obserwuje falującą wodę, ruch roślin, przelatujące owady, czasem przepłynie jakaś rybka i można pomarzyć o udanym polowaniu...


Obrazek


Innym razem z powodu jego przedłużonego samotnego spaceru musieliśmy opóźnić powrót do domu...
Nasz dżentelmen pozwala wszystkim kotkom zjadać najlepsze kąski z własnej miseczki zwłaszcza gdy kotka ma powiększoną rodzinę.
Czasem naraża się miejscowym kocurkom, które myślą że będzie walczył o względy miejscowych dam, jako niezainteresowany ani nowym terenem ani pięknymi kotkami przeważnie ustępuje rywalom ale zdarzały się też bardziej krwawe epizody z koniecznością szycia szwów po powrocie do własnego domu...


Agnieszko dziś slyszałam o naszym powrocie jednak nie pociągiem tylko samochodem ale nr telefonu już sprawdziłam :)

Miki nie wychodzi z domu!

Pozdrawiamy Wszystkich serdecznie! Powodzenia :ok: :ok: :ok:
Ewa & Choco & Miki
...Obrazek...Obrazek

kussad

Avatar użytkownika
 
Posty: 14240
Od: Pt paź 13, 2006 9:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lip 30, 2011 19:01 Re: Choco Mruczuś [*] Mikuś i my 3

Obrazek
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Nie lip 31, 2011 11:32 Re: Choco Mruczuś [*] Mikuś i my 3

To Ci zazdroszczę- ja jeszcze tydzień do urlopu, ale już zaczynam trenować wstawanie po południu :wink:
Miłego wypoczynku :ok: :mrgreen:

Maykaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 1739
Od: Śro wrz 09, 2009 19:45
Lokalizacja: Grochów

Post » Pon sie 01, 2011 9:44 Re: Choco Mruczuś [*] Mikuś i my 3

Buziaki wielkie raz na jakiś czas :)

Obrazek
Obrazek

dune

 
Posty: 11559
Od: Czw paź 22, 2009 8:20
Lokalizacja: WaWa

Post » Pon sie 01, 2011 11:48 Re: Choco Mruczuś [*] Mikuś i my 3

kussad pisze:Agnieszko dziś slyszałam o naszym powrocie jednak nie pociągiem tylko samochodem ale nr telefonu już sprawdziłam :)
Szkoda :( :roll:
Obrazek
Wszystkie argumenty na podparcie ludzkiej wyższości nie są w stanie zaprzeczyć jednej niezaprzeczalnej prawdzie: w cierpieniu zwierzęta są nam równe. Peter Albert David Singer

szybenka

 
Posty: 4278
Od: Nie gru 13, 2009 22:16
Lokalizacja: Siedlce

Post » Pt sie 05, 2011 10:30 Re: Choco z Palucha bardzo prosi o głosy na KRAKVET

Jestem na chwileczkę - pojechałam do biblioteki i korzystam z dostępu do wi-fi.
Właśnie odkryłam, że do wewnętrznej ankiety do konkursu na Krakvet zgłosiły się WOLONTARIUSZKI Z NASZEGO SCHRONISKA NA PALUCHU, skąd jak wiecie jest Choco. Bardzo prosimy o pomoc i zagłosowanie na nas w ankiecie - banerek jest w naszym podpisie! Z góry dziekujemy.

Razem z moim na wszystkich 266 w tej chwili mamy 31 głosów!
Pozdrawiamy Wszystkich serdecznie
Ewa & Choco & Miki
...Obrazek...Obrazek

kussad

Avatar użytkownika
 
Posty: 14240
Od: Pt paź 13, 2006 9:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sie 09, 2011 8:43 Re: Choco z Palucha bardzo prosi o głosy na KRAKVET

z poślizgiem, ale jesteśmy 8)
Obrazek

Agata&Alex

 
Posty: 4971
Od: Śro lut 11, 2009 10:14
Lokalizacja: Prudnik

Post » Wto sie 09, 2011 20:17 Re: Choco z Palucha bardzo prosi o głosy na KRAKVET

WITAMY

Obrazek

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Wto sie 16, 2011 10:31 Re: Choco Mruczek[*] i Mikuś 3

Zaglądałam tutaj czasem ale raczej ukradkiem. Uważałam ale billing i tak mnie zaskoczył - telefonu nie używam a rachunek dostałam trzy razy większy niż normalnie.
Nie daje rady sprawdzić rachunku - nie dochodzi kod aktywujący, coś się dzieje na łączach a wcześniej był komunikat, że " przepraszamy ale faktura jeszcze nie jest dostępna" :twisted:

Agatko serdecznie witamy, nieważne że spóźniona ale jesteś z nami :1luvu:

Agnieszko jednak najprawdopodobniej nie spotkamy się podczas tego urlopu i nie zobaczysz Mikunia - pojedziemy samochodem a nie pociągiem.

Maria dołączę do Was bardziej aktywnie po powrocie z urlopu a wcześniej może zauważę bannerek przekierowujący na odpowiednia stronę! Ponownie wspólnie zawalczymy tak jak kiedyś i może z podobnym efektem. Ratunku - zgubiłam Cię i już odnalazłam! Dołączam do najserdeczniejszych życzeń :wink: :ok:

Jakoś tak się dzieje w naszych wewnętrznych ankietach, że mój kandydat zawsze przegrywa. Zanim powstały ankiety dawniej tak samo było gdy głosowałam na Krakvet – mój głos zawsze przepadał…

Księżniczka przesyła dla Wszystkich pozdrowienia:

http://kussad.wrzuta.pl/film/286ewAWVrdC/sam_0992

Dołączają Ewa & Miki

Zapiszę sobie posta bo mi znowu zniknie przed wysyłką tak jak to się dzieje przy użyciu blueconnecta.
Koniecznie gdy będę miała normalne połączenie z internetem muszę sobie przelinkować własny podpis bo jest mocno nieaktualny. Zapraszam koleżanki i trafiają na początek drugiej części. Może się uda i nie rozłączy mnie.. :oops:
...Obrazek...Obrazek

kussad

Avatar użytkownika
 
Posty: 14240
Od: Pt paź 13, 2006 9:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sie 16, 2011 19:59 Re: Choco Mruczek[*] i Mikuś 3

Ale superancki filmik Ewuś :1luvu:
Odpoczywaj sobie za 5 osób :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Sob sie 20, 2011 20:40 Re: Choco Mruczek[*] i Mikuś 3

Koniec lata, koniec urlopów – czasu rozstań i powrotów.
Urlop zaczęłam prawie w dniu 21 rocznicy swojego ślubu.
Potem wyjechałam. Zmieniłam tryb życia. Było dużo snu, wypoczynku, spacerów, kontaktu z przyrodą. Słuchałam śpiewu ptaków, szumu liści i wiatru, rechotu żab, cykania świerszczy. Pływałam w starorzeczu Bugu, bawiłam się i wędrowałam z psem, dużo czytałam, rano albo po deszczu chodziłam boso po mokrej trawie. Obserwowałam sukę – rano pasterską zaganiającą, potem aportującą i pływającą.
Bociany z najbliższych gniazd odleciały gdzieś dalej, nie słyszę już codziennie klangoru ani z bliska nie widzę żurawi.
Miałam też problemy – idąc chodnikiem usłyszałam za sobą szczekanie Choco i i głośno zachowującą się młodzież.Odwróciłam się i upadłam przodem ciała na krawężnik. Bardzo się poobijałam i poraniłam. Miałam szczęście, że nie uderzyłam w brzeg krawężnika skronią tylko kością policzkowa, żuchwą, broda, kolanem,ręką,niczego sobie nie złamałam ani żebro nie przebiło płuca.
Zwłaszcza podczas oddychania dalej czuję ból, już odzyskuję naturalny kolor.
Teraz usiłuje mnie brać coś grypopodobnego.
Mimo bardzo różnej pogody opaliłam się dość równomiernie na lekki brąz i nie spaliłam się – mam śniadą cerę.
Syn potwierdził, że pojechał z nami po raz ostatni…
Kleszczy było mniej – z Choco przez cały okres jej pobytu wykręciliśmy tylko około 20.
Dziś wróciliśmy do Warszawy!

Sylwia dajesz rade odtworzyć ten film? - ja nie :evil:
...Obrazek...Obrazek

kussad

Avatar użytkownika
 
Posty: 14240
Od: Pt paź 13, 2006 9:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob sie 20, 2011 21:46 Re: Choco Mruczek[*] i Mikuś 3

No to czyli ogólnie urlopik udany,jak żeś opalonaś

Tak odbieram go Ewuś,bez problemu
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Sob sie 20, 2011 21:51 Re: Choco Mruczek[*] i Mikuś 3

Czekałam na Ciebie - nie chciałam pisać monologu :twisted:
Poszłam do Was z prośbą o konsultację :wink:

[b]Czy mogłabym Was prosić o pomoc w głosowaniu na Krakvet! Czy mogłabyć u siebie napisać coś na temat głosowania na KOTa z Torunia.
Bardzo dużo naszych znajomych na FB jeszcze nie potwierdziło udziału w głosowaniu – może też ich nie ma tak jak mnie do dziś nie było!
Bardzo nas goni schronisko z Józefowa – startuje poza ankietami, na FB też jeszcze nie widziałaś tego wydarzenia!


Odebrałam PW – nie odezwałam się , zgodnie z prośbą tak jak to miałam zrobić ale faktycznie „jest zadyma” tak jak to określiła koleżanka z akcji... w innej – Korabiewicach nadal to samo – nic nie pomogła interwencja w TVP...[/b]

Odwiedzasz Kingę? Ja dość regularnie - wygląda całkiem całkiem :ok: Nawet dziś Ją widać na zdjęciu :wink:

Mam problemy z kojarzeniem o tej porze: 23:45 i nie widzę związku tego wątka viewtopic.php?f=8&t=131867&start=0 z kieleckimi kotami :wink:
Ostatnio edytowano Pon sie 22, 2011 8:27 przez kussad, łącznie edytowano 1 raz
...Obrazek...Obrazek

kussad

Avatar użytkownika
 
Posty: 14240
Od: Pt paź 13, 2006 9:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob sie 20, 2011 23:12 Re: Choco Mruczek[*] i Mikuś 3

Ewuś odpisałam u nas,przekoipuję CI zaraz,bo może nie będziesz miała czasu zajrzeć

Ja czytałam fb i chyba się przyłączałam,a dzisiaj tylko wpadłam na moment tam,zaraz pójdę
A tu moje odp

kussad pisze:
Kociara82 pisze:
kussad pisze:Najbardziej podobają mi się zdjęcia w zieleni!

Jak wklejacie zdjęcia? Mam problem z własnym pierwszym postem w nowej części - nie wkleiły mi się zdjęcia.. :evil: Coś żle zrobiłam z wklejeniem linków i nie widzę błędów...


a przez co wrzucasz? imageshocka, fotosik?...
musisz skopiowac poprostu ten caly kod img costam costam i wkleic do postu normalnie


Kombinowałam bardzo różnie z fotosikiem. Pozostałe już widać. Zostały tylko takie niewidoczne:
.
Obrazek
Obrazek
Oprócz innych problemów z socjalizacją, panicznym lekiem przed suką i rzucaniem się na szybę w oknie tak wyglądała sytuacja, która ostatecznie przeważyła, że Humpi nie mógł zostać z nami:
Obrazek

Musiałąm trochę pokombinować Ewuś,zeby dojść do Twoich zdjęć
Masz tam takie coś jak "pobierz kody"
Ja wzięłam ten 500 px na forum

Obrazek

A w tych kodach co podałaś jest trochu pokręcone,bo raz,że nie zamknięty pierwszy nawias i te kreski "/" koło słowa img są źle wstawione
Prawidłowo pierwsze img jest bez kresek drugie są z tymi kreskami
Wyedytowałam Twojego posta jak cytowałam i ostatni link poprawiłam,teraz Ty mnie zacytuj i porównaj jak w tych kodach wygląda

a żeby normalne zdjęcia wyszły zamiast tego słowa image,topo kliknięciu w to słowo robie potem na zdjęciu prawym myszy "pokaż obrazek" w pasku adresowym pokazuje się link i robie to,tylko,że nie odsyła do fotosika bezpośrenio,jak się na zdjęcie kliknie


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Ale w zupełności na forum wystarczy ten kod : "zdjęcie 500 px na forum"
Ja mało korzystam z fotosika,bo wrzucam dużo zdjęć ogólnie i za szybko mi ten limit łyka,więc takiw rzucam tylko co chcę je potem ukryć,żeby sami znajomi widzieli

Spróbuj coś sama jeszcze raz wstawic i zobaczymy
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Pon sie 22, 2011 8:42 Re: Choco Mruczek[*] i Mikuś 3

Bardzo dziękuję Sylwia – świetnie mnie znasz i wiesz, że wpadam tutaj tradycyjnie „na sekundkę” - uprzedziłaś moje myśli – właśnie prosiłam Cię o wklejenie tego wszystkiego do mnie gdy odkryłam, że już to zrobiłaś! Konsultacja na Twoim wątku zaraz zginęłaby mi...Zajmę się tym w wolniejszej chwili.
Czasem zaglądam na forum o złej porze - nikogo znajomego wtedy tutaj nie ma :wink:

Narazie dotarłam do pracy i muszę wszystko porządkować. – banki, urzędy, domowe techniczne problemy typu niedziałające urządzenia, które przed urlopem działały, dziwna sprawa z moim telefonem...
W wolniejszej chwili poczytam Wasze wątki – zobaczę co działo się podczas mojej nieobecności!

Przebarwiony policzek już nie wzbudza zainteresowania - wygląda jakbym była brudna - jest ciemny ślad ale z tej strony jest ściana i nikt mnie nie widzi, staram się unikać chodzenia po biurze :twisted:

Zauważyłaś to - w dwu miejscach byłyśmy dziś znowu równocześnie - teraz wiem dlaczego kliknięcie przeskoczyło mi o dwa głosy :wink:

Jak się czujecie i co u Was słychać? Potrzymam kciuki za różne Wasze sprawy, powodzenia :ok:
Pozdrawiamy Wszystkich serdecznie i życzymy miłego dnia :1luvu:
Ewa & Choco & Miki
...Obrazek...Obrazek

kussad

Avatar użytkownika
 
Posty: 14240
Od: Pt paź 13, 2006 9:59
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości