
Dla wyrownania jest tez niezwyklym pieszczochem-dzis jak wstalam i sie odezwalam do kotow ,to koszyk w ktorym Gucio spal na witrynie mruczal tak glosno ,ze slychac bylo w drugim pokoju-oczywiscie pognalam wyglaskac koteczka.
Smakusia zas jest kocia dama nieodgadniona-nie mam pojecia o czym mysli -wyglada jak zamyslona Bogini

Rys zas najlepiej z kotow akcentuje swoje potrzeby-stworzony do miziania.....jak ma potrzebe to przylatuje i sie nadstawia dokladnie pokazujac ,co wymaga wymiziania
