Kochani, dzis wspolnie z potencjalnym domkem Rysia podjelismy decyzje ze zarowno dla dobra jego, jak i Rezydenta lepiej bedzie, jezeli zrezygnujemy.
Nie wiem czy juz pisalam, ale Rychacz ze wzgledu na swoj problem moze jesc tylko weterynaryjna karme, natomiast Rezydent ze wzgledu na swoje problemy zdrowotne, musi miec dostep do "zwyklego" jedzonka 24h na dobe.
Wiem, ze byla to trudna decyzja dla potencjalnych przyszlych wlascicieli, bo jak mozna sie domyslec Rysiu skradl ich serducha ale rozsadek musi byc na pierwszym miejscu.
___
Z rysianych nowinek, jestesmy na etapie poszukiwania karmy na rozpuszczenie krysztalow. RC i Hill's odpadaja, jego organizm ich nie toleruje. Znalazlam dzis Animonde i Eukanube. Mam nadzieje ze szybko trafimy w odpowiednie jedzenie bo zmiany karmy co dwa dni nie sa dla niego dobre

A z dobrych wiesci, dzis Rychacz pogonil sie z Batmanem, jak tak dalej pojdzie to za pol roku bedzie polowal na myszki, pileczki, piorka...
