Fundacja "JOKOT" - potrzebne DT/DS w każdej ilości...

magda, to zgadamy się razem na połączenie tego i okęcia

jopop pisze:magda, to zgadamy się razem na połączenie tego i okęcia

ok

oczywiście zupełny przypadek, wyszłam u kolegi na balkon na papierosa ;/

i teraz mam te małe kulki w głowie, bo to takie dwa małe Marcysie

shit, obyście zdążyły ... a jak Marcyś&Co?

alix76 pisze::cry: shit, obyście zdążyły ... a jak Marcyś&Co?

szczęśliwy, ma balkon zabezpieczony i śpi od wczoraj w łóżku

Malutka ma tylko coraz gorsze badania krwi - leukocyty tym razem przekroczyły górną granicę - we wtorek kolejne badania :cry:

http://www.dogomania.pl/threads/212137- ... erz%C4%85t
18 sierpnia w Sejmie dyskusja nad projektem nowelizacji Ustawy o Ochronie Zwierząt. W związku z tym organizowany jest marsz spod GPW do Sejmu. Myślę, że warto zgłosić się jako organizacja popierająca

Poza szczytnym celem, to promocja Fundacji Jokot.

HELP

Do znajomej karmicielki ktoś podrzucił 2 kociaki. Czyściutkie, zdrowiutkie, śliczne. Od domowej kotki zapewne, jakiś "dobry człowiek" zapakował maleńtasy w pudełeczko i postawił na schodach do piwnicy, gdzie ta pani karmi podwórkowe dziczki :roll:

Jest krówka/-ek i rudas z białymi łapkami. Płci nie znamy. Jutro postaram się o jakieś foty.
Z opisu wynika, że mają jakieś 6-7 tygodni.
Pani nie może ich trzymać, jest chora, ma skomplikowaną sytuację rodzinną i pobudliwego psa, który już dostaje kręćka przez nowych lokatorów.
A my nie mamy co z nimi zrobić.
DT PILNIE POTRZEBNY :!:

Help! Na Saskiej Kępie zwiał Arnold! Głupio wyszło, jego Pan starannie zamknął go w jednym pokoju, żeby wietrzyć drugi a tam się okazało, że było niedomknięte okno

. Burza otworzyła i ...
Czy ktoś może doradzić na bieżąco? Ja jestem ze słabym netem i bez telefonu, chłopka młody i niedoświadczony

alix76 pisze:Help! Na Saskiej Kępie zwiał Arnold! Głupio wyszło, jego Pan starannie zamknął go w jednym pokoju, żeby wietrzyć drugi a tam się okazało, że było niedomknięte okno . Burza otworzyła i ...
Czy ktoś może doradzić na bieżąco? Ja jestem ze słabym netem i bez telefonu, chłopka młody i niedoświadczony

Wiem, że na FB coś się już w tej sprawie dzieje, Salvadore obiecał mieć rękę na pulsie... ja niestety nie mam jak tam pojechać i szukać...

Aleba pisze:HELP
Do znajomej karmicielki ktoś podrzucił 2 kociaki. Czyściutkie, zdrowiutkie, śliczne. Od domowej kotki zapewne, jakiś "dobry człowiek" zapakował maleńtasy w pudełeczko i postawił na schodach do piwnicy, gdzie ta pani karmi podwórkowe dziczki
Jest krówka/-ek i rudas z białymi łapkami. Płci nie znamy. Jutro postaram się o jakieś foty.
Z opisu wynika, że mają jakieś 6-7 tygodni.
Pani nie może ich trzymać, jest chora, ma skomplikowaną sytuację rodzinną i pobudliwego psa, który już dostaje kręćka przez nowych lokatorów.
A my nie mamy co z nimi zrobić.
DT PILNIE POTRZEBNY

Fotki maleńtasów:

Mają jakieś 5-6 tygodni.

Rudzieńki

i Króweczek :1luvu:

Dziś trudny dzień.

zaraz jedziemy do lecznicy z Dalmą na sterylkę, 2 kocurami z Białołęki na przegląd (nie podobają mi się), Gersią na powtórzenie badań. Stamtąd ruszamy na łapankę na Okęciu. W planach 5-7 dorosłych i 2 maluchy. Prosimy o kciuki.

I BARDZO proszę o DT dla tych 2 maluchów których zdjęcia wkleiła Aleba. I tych 2 które będę próbować łapać. I całej masy innych...