Bursztynek- oblany kwasem DT/DS na CITO!!!:([Białystok]

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt sie 05, 2011 9:30 Re: Bursztynek- oblany kwasem; stracił wszystko...[Białystok]

Wlasnie przygotowywala maly przelew dla Bursztynka, ale zobaczylam wiadomosc ( bardzo dobra wiadomosc, swiadczaca o tym, ze jest jednak na tym swiecie sporo ludzi z ogromnym serduchem i wrazliwych na cierpienie naszych braci mniejszych - dla nich wszystkich :1luvu: :1luvu: ), ze na ta chwile ma pieniazki na leczenie :piwa:

Tak wiec kwote przeznaczona na Rudego przesylam slicznej, ale cierpiacej Gabi.
I dziekuje za przedstawienie nam tej kolejnej kociej bidy. Na pewno forumowicze nie zostawia jej bez pomocy.

Pozdrawiam bardzo serdecznie i zycze wszystkim slonecznego weekendu

Ania i jej kot Nitro
Obrazek

Ania i jej Nitro

 
Posty: 1616
Od: Pon lip 25, 2011 13:44
Lokalizacja: Lodz/ Lozanna

Post » Pt sie 05, 2011 9:32 Re: Bursztynek- oblany kwasem; stracił wszystko...[Białystok]

hmmm, chcialam wstawic inny usmieszek, w miejsce :piwa: mialo byc :D

przepraszam...
Obrazek

Ania i jej Nitro

 
Posty: 1616
Od: Pon lip 25, 2011 13:44
Lokalizacja: Lodz/ Lozanna

Post » Pt sie 05, 2011 15:03 Re: Bursztynek- oblany kwasem; stracił wszystko...[Białystok]

Uśmieszek :lol: i toast :piwa: są równie dobre, ale najważniejsze jest wrażliwe serducho :1luvu: które pomoże kotulce wrócić do zdrowia. Dziękujemy za pieniążki, każda sumka się liczy, bo operacja pochłonie kupę kasy.
Obrazek

kassja

 
Posty: 3417
Od: Czw lut 05, 2009 23:24
Lokalizacja: Białystok KOTKOWO

Post » Pt sie 05, 2011 18:35 Re: Bursztynek- oblany kwasem; stracił wszystko...[Białystok]

:ok: [quote="Ania i jej Nitro"]Wlasnie przygotowywala maly przelew dla Bursztynka, ale zobaczylam wiadomosc ( bardzo dobra wiadomosc, swiadczaca o tym, ze jest jednak na tym swiecie sporo ludzi z ogromnym serduchem i wrazliwych na cierpienie naszych braci mniejszych - dla nich wszystkich :1luvu: :1luvu: ), ze na ta chwile ma pieniazki na leczenie :piw


Wlasnie chcialam wspomoc Bursztynka jak Ania ale sie doczytalam, ze pieniazki sa :piwa:
Wiec i ja przeleje dla Gabi :1luvu: :1luvu: :1luvu:

A dla Bursztynka miziaki :1luvu: :1luvu: :1luvu:
:ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
ObrazekObrazek

marysienka

 
Posty: 2526
Od: Pt gru 10, 2010 3:08
Lokalizacja: Szwecja

Post » Pt sie 05, 2011 20:11 Re: Bursztynek- oblany kwasem; stracił wszystko...[Białystok]

Wczoraj powiesiłam ogłoszenia o Bursztynku, a dziś rano juz żadnego nie było ...ech co za ludzie...komu to przeszkadzało? ...może temu kto to zarobił kotkowi... :(
ObrazekObrazek

Sonia93

 
Posty: 533
Od: Sob lis 20, 2010 23:19

Post » Pt sie 05, 2011 20:26 Re: Bursztynek- oblany kwasem; stracił wszystko...[Białystok]

ja z kolei jak porozwieszałam ogłoszenia dla Bamboo, którą zaginęła na Krętej, to o 23 miałam telefon do SM: proszę zdjąć ogłoszenia, szkoda, że w innych okolicznościach tak śpiesznie nie reagują...
ObrazekObrazek
Obrazek

Kocia Lady

 
Posty: 8141
Od: Wto sie 18, 2009 22:11
Lokalizacja: Białystok

Post » Pt sie 05, 2011 20:34 Re: Bursztynek- oblany kwasem; stracił wszystko...[Białystok]

To prawda...
A jak kotka po operacji?
ObrazekObrazek

Sonia93

 
Posty: 533
Od: Sob lis 20, 2010 23:19

Post » Sob sie 06, 2011 12:09 Re: Bursztynek- oblany kwasem; stracił wszystko...[Białystok]

:evil: :evil: :evil: to tak na dzien dobry dla ludzi (???) od zrawanych ogloszen i SM.

no, to maja pole do popisu, ogloszenie, ze znaleziono kota!!. K...., naprawde nie ma odwagi zeby zglosic, dzieci znecaja sie nad kotem, ze sasiad bije dziecko, ale ogloszenie widza blyskawicznie. Zwlaszcza, kiedy ich to nie dotyczy. No i dopiec mozna, taka chora satysfakcja. O zesz, wy ....

Moze moderator mnie wytnie, ale wiem, ze mam racje.

AiN
Obrazek

Ania i jej Nitro

 
Posty: 1616
Od: Pon lip 25, 2011 13:44
Lokalizacja: Lodz/ Lozanna

Post » Pon sie 08, 2011 16:03 Re: Bursztynek- oblany kwasem; stracił wszystko...[Białystok]

Co u kiciucha? Jak rany?
Obrazek Obrazek

jamkasica

 
Posty: 3205
Od: Śro sie 25, 2010 9:42
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon sie 08, 2011 16:12 Re: Bursztynek- oblany kwasem; stracił wszystko...[Białystok]

Własnie dzis rano widziałam się z p.Bożeną i pytałam o kiciusia ...rany bardzo łądnie goją się i strupki odpadają, został jeszcze na samym szczycie strupek, gdzie najbardziej było poparzone ...kotek wesolutki ,ale nadal nie ma domku i siedzi sam w łazience :( ,a on tak bardzo pragnie człowieka... :(
ObrazekObrazek

Sonia93

 
Posty: 533
Od: Sob lis 20, 2010 23:19

Post » Pon sie 08, 2011 21:27 Re: Bursztynek- oblany kwasem; stracił wszystko...[Białystok]

Ania i jej Nitro pisze:Wlasnie przygotowywala maly przelew dla Bursztynka, ale zobaczylam wiadomosc ( bardzo dobra wiadomosc, swiadczaca o tym, ze jest jednak na tym swiecie sporo ludzi z ogromnym serduchem i wrazliwych na cierpienie naszych braci mniejszych - dla nich wszystkich :1luvu: :1luvu: ), ze na ta chwile ma pieniazki na leczenie :piwa:

Tak wiec kwote przeznaczona na Rudego przesylam slicznej, ale cierpiacej Gabi.
I dziekuje za przedstawienie nam tej kolejnej kociej bidy. Na pewno forumowicze nie zostawia jej bez pomocy.

Pozdrawiam bardzo serdecznie i zycze wszystkim slonecznego weekendu

Ania i jej kot Nitro



I ja również przesyłam grosik początkowo przeznaczony na Bursztynka dla biedluki Gabi

ksha

 
Posty: 22
Od: Sob kwi 23, 2011 10:58
Lokalizacja: Białystok

Post » Wto sie 09, 2011 15:20 Re: Bursztynek- oblany kwasem; stracił wszystko...[Białystok]

Sonia93 może poprosisz P.Bożenkę o zdjęcia aktualne?
Obrazek POMÓŻ MU :arrow: Obrazek

Luspa

 
Posty: 2299
Od: Pt sie 29, 2008 20:26
Lokalizacja: Białystok

Post » Wto sie 09, 2011 17:08 Re: Bursztynek- oblany kwasem; stracił wszystko...[Białystok]

Luspa pisze:Sonia93 może poprosisz P.Bożenkę o zdjęcia aktualne?

Dobrze, poproszę :wink:
ObrazekObrazek

Sonia93

 
Posty: 533
Od: Sob lis 20, 2010 23:19

Post » Wto sie 09, 2011 17:17 Re: Bursztynek- oblany kwasem; stracił wszystko...[Białystok]

Potrzebne zdjęcia i trochę ruchu na wątku :ok:
Obrazek
Obrazek

kamari

 
Posty: 13152
Od: Pt lip 04, 2008 6:20
Lokalizacja: Siedlce

Post » Wto sie 09, 2011 18:14 Re: Bursztynek- oblany kwasem; stracił wszystko...[Białystok]

:ok:
ObrazekObrazek
Obrazek

Kocia Lady

 
Posty: 8141
Od: Wto sie 18, 2009 22:11
Lokalizacja: Białystok

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 71 gości