20letnia kotka - zdrowie

[seidhee]

Bozita nie ma 4% mięsa . 4% odnosi się tylko do danego smaku, czyli 4% - królika, indyka itd, pozostałe mięso w składzie to drób i wynosi chyba 93% ?!

Tylko,ze tych informacji nie ma na opakowaniu .

Info o Bozicie (z wołowiną) ze strony animalia.pl : Skład: Mięso z kurcząt, wołowina (min. 4%), wieprzowina, składniki mineralne. jaja, papryka. Udział mięsa i składników mięsnych: 88% (w tym 40% kurczak, 40 % wieprzowina, 20 % wołowina).

[kwinta]

Trzymam mocne kciuki za koteczkę

[jaune]

Trzymam mocne kciuki za koteczkę

Dzieki za wsparcie Przydaje mi się!

[kwinta]

jaune, chętnie zobaczę nestorkę na fotkach

[Sis]

20-letnia kotka
Pogratulować wieku

Blue i PcimOlki mądrze radzą.
Co do SGGW się nie wypowiem - może ktoś leczy tak koty?

I też czekam na fotki

[jamkasica]

jaune, w której części Mokotowa mieszkasz? jesteś zmotoryzowana w razie potrzeby przetransportowania koteczki gdzieś dalej?

[jaune]

Jestem z Mokotowa, mam auto wiec nie mam problemu, aby podjechac do polecanego veta. Znasz moze jakiegos dobrego?

[Blue]

Jestem z Mokotowa, mam auto wiec nie mam problemu, aby podjechac do polecanego veta. Znasz moze jakiegos dobrego?

Z całego serca polecam tą lecznicę: http://www.canfelis.pl/.
A w niej najbardziej jej właścicielkę, Dominikę Borkowską.
Najlepiej umówić się na konkretną godzinę, zaoszczędzi to kotce czekania i stresu.
Pani doktor poza tym że niezwykle fachowa i z niesamowitą intuicją - to ma jakieś magiczne działanie na nawet najbardziej zestresowane koty.

Odradzałabym duże kliniki z marszu.
Kotka nie potrzebuje chaosu na poczekalni, kontaktu z wieloma chorymi kotami, trafienia do przypadkowego lekarza, pośpiechu.

To kotka która potrzebuje czułego, doświadczonego lekarza dla którego ważny jest komfort zwierzęcia.

[Sis]

zaufałabym radom Blue

[kwinta]

zaufałabym radom Blue

Ja również w 100%

[PcimOlki]

zaufałabym radom Blue

Ja również w 100%

A ja bym sie najpierw upewnił, czy potrafi wykonać cystocentezę.
http://www.youtube.com/watch?v=9bpuplTQj50

[Blue]

zaufałabym radom Blue

Ja również w 100%

A ja bym sie najpierw upewnił, czy potrafi wykonać cystocentezę.
http://www.youtube.com/watch?v=9bpuplTQj50

Potrafi i to tak że kot tego nie zauważa.
Nie wiem jak to możliwe - ale jest to faktem, tak kota zagada, tak mu w głowie zawróci że o ile nie jest szalejący strasznie i nie trzeba go unieruchamiać na siłę - to nie wie że badanie było - zero bólu.
Robiła ten zabieg kilka razy moim kotom (już nigdy nie będę się bujała z łapaniem moczu w domu, gdzie to i stres dla właściciela i stres dla kota, mocz zwykle zanieczyszczony, do posiewu się nie nadaje etc), wielokrotnie kotom znajomych, koszt kilka złotych droższy od samego badania moczu (bodajże razem z zabiegiem badanie ogólne moczu kosztuje 25 zł).

Sis i kwinta - dziękuję za miłe słowa

[PcimOlki]

....
Sis i kwinta - dziękuję za miłe słowa

Bywa często zwiedzionym,
Kto lubi być chwalonym.

[Olat]

O dr Dominice znam baaardzooo wiele, wylacznie najlepszych opinii. I to od bardzo doswiadczonych kociarzy. Zarowno co do kwalifikacji, jak i co do podjescia do pacjenta.
Ufałabym w ciemno.

Gratuluję seniorki

[Blue]

....
Sis i kwinta - dziękuję za miłe słowa

Bywa często zwiedzionym,
Kto lubi być chwalonym.

Nie bardzo rozumiem co miał oznaczać ten komentarz?
Oczekujesz że gdy usłyszę słowa poparcia, pochwały czy wogóle coś miłego - to skurczę się w sobie, obleje mnie zimny pot i pomyślę że to na pewno jakiś podstęp, przecież mnie by nikt nie chwalił?
Są tacy ludzie, mam nawet kilku u siebie w pracy, w szpitalu psychiatrycznym, zdarzają się tacy ludzie złamani psychicznie przez innych ludzi i zdarzenia.

Ale przeciętny człowiek lubi pochwałę.
Przepowiadasz wszystkim zwodzenie z tym związane?