PcimOlki pisze:Wkrótce powiedzą ci, że to FIP.
Co niestety wykluczone nie jest.
Padla diagnoza FIP kurka wodna mac przepraszam ale musialem
Kicia dalej w szpitalu beda ja usypiac jesli bedzie ciezko plyny wracaja do pluc tzn krew....................
Po nocy w szpitalu pobrano krew do analizy i zabralismy kicie do domu...w poniedzialek beda wyniki.Kotka zmizerniala,oddycha troche lepiej po odessaniu plynow z pluc,pije troche wody probuje jesc,generalnie sie traci mam takie odczucia czasem reaguje na wolanie i mruczy jak jest glaskana ale wiekszosc czasu lezy plasko z modka na podlodze,jedna powieka jest bardzo przymknieta tak ze tylko troszke oka widac,ma odruchy wymiotne i oblizuje sie caly czas.W poniedzialek pozwolimy jej zasnac na zawsze