ogarnęłam towarzystwo i mam 5 min .na zajrzenie do was

Lusia niestety nie chciała oddać moczu do badania ,nie zadziałała jak kiedyś tz. ja ją do transporterka a ona sika..chyba wyrosła nam pannica z tego

Aksamitka nadal noszona codziennie jak udzielna księżna do wetki ,a mi nogi wchodzą w d...e

Rozglądam się za rowerem ,rozglądam i juz mam kliknąć kiedy coś mi nakazuje nie rób babo tego..bo moze jest felerny ??tak to ja nigdy nic nie zdziałam

Maluchy rozrabiają na całego ,wczoraj zaczęły doić puste cycochy Dżagi ....

śpią już w łóżku.
a ja byłam dziś po wecie z Aksą na cmentarzu ,rozkrochmaliłam się tak okropnie że po pracy latałam z czerwonym nosem.

Buziaki i dobrej nocki.