Hospicjum dla Kotów Bezdomnych.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto sie 02, 2011 19:53 Re: Hospicjum dla Kotów Bezdomnych.

magaaaa pisze:
sanna-ho pisze:Zgłosiłam Was/nas w wątku krakvetowskim.

w przypływie weny i chwili czasu uzupełnię tam opis :oops:

O, będzie na kogo zagłosować.
Nie głosowałam baaardzo dawno.


:1luvu:

Dolabra - cierpliwości. Wiem, że łatwo się mówi...
A może - żebyś miała poczucie, że coś robisz :wink: - przebadałabyś dla odmiany tę atakującą? Czy była badana niedawno i wszystko z nią oki?
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Wto sie 02, 2011 20:28 Re: Hospicjum dla Kotów Bezdomnych.

chyba tak zrobię, zabiorę Jadźkę i Kejti w sobotę do weta..
Filuś ['] - moje Serce..
Obrazek

dolabra

 
Posty: 3635
Od: Pt wrz 04, 2009 20:13

Post » Śro sie 03, 2011 8:58 Re: Hospicjum dla Kotów Bezdomnych.

Komandos, Hogata oraz Michal beda agitowac za hospicjum. Jak tylko dostaniemy cudo zwane stalym laczem to zaczniemy agresywna kampanie wyborcza :ok:

Mary_Poole

 
Posty: 1631
Od: Wto lut 03, 2009 21:51

Post » Śro sie 03, 2011 10:13 Re: Hospicjum dla Kotów Bezdomnych.

Pat - :1luvu: .

Hmmm...
no cóż, wpadki się zdarzają.
na swoje usprawiedliwienie mam:
- zaufanie do `oka` Zosi ze schronu
- `zmyłkę` w rozkładzie ubarwienia - coś jak mimikra, która w przypadku małego kota była doskonała
- własne olewactwo jeśli chodzi o systematyczną kontrolę w tej konkretnej kwestii, w miarę, jak kocię rosło

:mrgreen: :mrgreen:
[Przeczytałam powyższe i stwierdziłam, że fajnie brzmi.]
Nie, nikt nie jest w ciąży i nic się nie urodziło - w tej materii: bez zmian. :roll:

Tylko Ganesha zmienił ... płeć. :mrgreen: Wczoraj się wydało to, co Ganesha ukrywała przez parę tygodni. Oczywiście w niczym to nie zmieniło jej rozbrykanego charakteru. Nadal jest kotkiem najbardziej doprowadzającym mnie do szału. :lol:
Reszta kurdupli - bez zmian. Pikkewyn nawet jąderko jedno `objawił` na chwilę. :oops: 8)
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Śro sie 03, 2011 10:17 Re: Hospicjum dla Kotów Bezdomnych.

Agn pisze:Pat - :1luvu: .

Hmmm...
no cóż, wpadki się zdarzają.
na swoje usprawiedliwienie mam:
- zaufanie do 'oka' Zosi ze schronu
- 'zmyłkę' w rozkładzie ubarwienia - coś jak mimikra, która w przypadku małego kota była doskonała
- własne olewactwo jeśli chodzi o systematyczną kontrolę w tej konkretnej kwestii, w miarę, jak kocię rosło

:mrgreen: :mrgreen:
[Przeczytałam powyższe i stwierdziłam, że fajnie brzmi.]
Nie, nikt nie jest w ciąży i nic się nie urodziło - w tej materii: bez zmian. :roll:

Tylko Ganesha zmienił ... płeć. :mrgreen: Wczoraj się wydało to, co Ganesha ukrywała przez parę tygodni. Oczywiście w niczym to nie zmieniło jej rozbrykanego charakteru. Nadal jest kotkiem najbardziej doprowadzającym mnie do szału. :lol:
Reszta kurdupli - bez zmian. Pikkewyn nawet jąderko jedno 'objawił' na chwilę. :oops: 8)


Teraz to imię lepiej pasuje :mrgreen:
Obrazek[b]

becia_73

 
Posty: 6077
Od: Sob lis 28, 2009 8:31
Lokalizacja: Toruń

Post » Śro sie 03, 2011 12:12 Re: Hospicjum dla Kotów Bezdomnych.

To się podobno prawidłowo pisze Ganeś, Ganesia - doczytałam, że polskie miękkie "ś" jest bardziej uzasadnione, niż jakieś tam "sh".

asfodel

 
Posty: 321
Od: Śro mar 18, 2009 22:10
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro sie 03, 2011 13:23 Re: Hospicjum dla Kotów Bezdomnych.

To mi się wątek przypomniał, jak Slifkowa łapała "ewidentnie zarujoną kocicę", która z miłości do jej kastrata śpiewała i wdrapywała się na balkon.
No, wiadomo, co się okazało...
Oczywiście bardzo towarzyski, bezjajeczny kocur.

Mrata

 
Posty: 2906
Od: Pt cze 06, 2008 17:50
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Śro sie 03, 2011 14:57 Re: Hospicjum dla Kotów Bezdomnych.

:ok: przy takim imieniu u Ganeschi nic się nie zmieniło ...nawet końcówka imienia...sorry końcówka zadka za to znacząco :ryk:

U magdaradek była już kotka przygotowywana do sterylki bocznej (kotkę jako "ją" wzięła ze schronu)...boczek cudnie wygolono ale coś wetce nie pasowało, zerknęła między nogi a tam jajcarnia :mrgreen:

Asia_Siunia

 
Posty: 4396
Od: Czw mar 05, 2009 15:18
Lokalizacja: gdzieś spod Torunia...

Post » Śro sie 03, 2011 15:04 Re: Hospicjum dla Kotów Bezdomnych.

Mrata pisze:To mi się wątek przypomniał, jak Slifkowa łapała "ewidentnie zarujoną kocicę", która z miłości do jej kastrata śpiewała i wdrapywała się na balkon.
No, wiadomo, co się okazało...
Oczywiście bardzo towarzyski, bezjajeczny kocur.


Dooooobre... :mrgreen: :ok:
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Śro sie 03, 2011 15:13 Re: Hospicjum dla Kotów Bezdomnych.

[...]
Ostatnio edytowano Sob gru 31, 2011 17:30 przez sanna-ho, łącznie edytowano 1 raz

sanna-ho

 
Posty: 7530
Od: Wto sie 28, 2007 13:41

Post » Śro sie 03, 2011 15:32 Re: Hospicjum dla Kotów Bezdomnych.

Też to wtedy sugerowałam.
Bo ja tolerancyjna na gejów jestem.

Mrata

 
Posty: 2906
Od: Pt cze 06, 2008 17:50
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Śro sie 03, 2011 15:56 Re: Hospicjum dla Kotów Bezdomnych.

asfodel pisze:To się podobno prawidłowo pisze Ganeś, Ganesia - doczytałam, że polskie miękkie "ś" jest bardziej uzasadnione, niż jakieś tam "sh".

W sumie trudno powiedzieć jak się właściwie pisze - bo to takie robaczki są w oryginale. Ale polska fonetyka jest faktycznie bliższa tamtejszej wymowie niż angielski odpowiednik `sh`.
Ale, jak mówię do niej `Ganesia` to mi się buzi wykrzywia w jakieś `Gąneśa`.

sanna-ho pisze:bo może to gej był, a Wy takie mało otwarte na inność jesteście :twisted:

To już skrajna inność - nie dość, że gej, to jeszcze wykastrowany. :roll:
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Śro sie 03, 2011 16:27 Re: Hospicjum dla Kotów Bezdomnych.

गणेश = Ganeśa [ś jest jak w niemieckim 'ich' -ja] nie jak nasze. Ale to chyba nie najważniejsze :mrgreen:
Ganeśa jest FACETEM bogiem hinduistycznym i ma trąbe słonia.
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 25541
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro sie 03, 2011 16:30 Re: Hospicjum dla Kotów Bezdomnych.

morelowa pisze:गणेश = Ganeśa [ś jest jak w niemieckim 'ich' -ja] nie jak nasze. Ale to chyba nie najważniejsze :mrgreen:
Ganeśa jest FACETEM bogiem hinduistycznym i ma trąbe słonia.



8O

Asia_Siunia

 
Posty: 4396
Od: Czw mar 05, 2009 15:18
Lokalizacja: gdzieś spod Torunia...

Post » Śro sie 03, 2011 16:31 Re: Hospicjum dla Kotów Bezdomnych.

[...]
Ostatnio edytowano Sob gru 31, 2011 17:29 przez sanna-ho, łącznie edytowano 1 raz

sanna-ho

 
Posty: 7530
Od: Wto sie 28, 2007 13:41

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Bajera, Blue i 60 gości