Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Bolkowa pisze:Tym co na urlopie/wakacjach życzę pogodzenia się z pogodąi wypoczynku pełną piersią
pomponmama pisze:A co wy się dziwicie - wszak postawiono szwedzki stół i kot ma nie zrzucać? A chomik niestety zejdzie ci na serce niebawem - wiem co mówię, mojej koleżance tak się stało. Nie wierzę, że wie, że jest w klatce bezpieczny. Może tak to wygląda, ale na pewno się boi okropnie. On się nie czuje bezpiecznie, bo drapieżnik cały czas go obserwuje, nie mówiąc o wstrząsach związanych ze spadaniem razem z klatką.Myślę, że musisz ich izolować, albo znaleźć chomikowi dom.
pomponmama pisze:skwareek pisze:Matahari pisze:wielkie dzięki Czarowne... dzięki Wam będę mogła ze spokojem sypiać, bo stadko sierściuchów mieszkających w moim DT będzie miało pełne brzuszki...piękny ukłon dla Was wszystkich...
![]()
![]()
No patrz..."sypiać ze spokojem" to jak widać pojęcie względne...
Jak ty w ogóle możesz sypiać, kiedy ci nad głową szaleje stado zadowolonych kotów z pełnymi brzuszkami
, to ja nie rozumiem
mogę tylko powiedzieć; szacun...
![]()
![]()
AniHili pisze:Uffff...jakie tempo!![]()
No to teraz ode mnie, po doczytaniu Waszych pomysłów:
1) Jestem za "okresem karencji" po uzyskaniu pomocy - pół roku lub rok. Z tego względu, że tak naprawdę jest całe stado potrzebujących, a jak ktoś wspomniał wcześniej można zawsze jakieś bazarki zrobić jeśli sytuacja u danej osoby nadal będzie zła.
2) Wydaje mi się, że powinnyśmy bardziej skupić się na osobach prywatnych, forumowiczach w sytuacjach patowych, karmicielach niż na fundacjach. Fundacjom jednak jest łatwiej, częściej też widać bazarki na nie (na niektóre są chyba stale nawet). Ale lepiej tak, jak pisała Vill - pomoc w formie karmy, wpłaty na konta lecznic itp.
3) W skarpecie powinno zawsze być "coś", na nieprzewidziane sytuacje, które mogą dotknąć choćby te z nas, które prowadza domy tymczasowe. Dodatkowo na pomoc Czarownicom można robić bazarki, a kasa - do skarpety.
Więcej przemyśleń chwilowo nie mam, jeśli coś wymyślę, to dopiszę
Bolkowa pisze:-Nie ograniczałabym pomocy dla DT czy fundacji czy karmicielki - hasło "niemedialny i potrzebujący" był dla mnie najlepszym wyznacznikiem
villemo5 pisze:To ja bym może tak sformułowała pierwszy postulat do przegłosowania
Pakt Czarownic pomaga kotom w potrzebie.
Kotom, nie ludziom. Przez koty w potrzebie rozumie się: koty bezdomne będące pod opieką fundacji, domów tymczasowych oraz karmicieli.
Co sądzicie o takim doprecyzowaniu?
Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510, Nitka30 i 84 gości