Dzień dobry nowy dniu, a raczej popołudniu Totusia rozrabia od rana, nie sposób się przy niej nudzić
Przyszedł sąsiad i wszystkie trzy panny zawarły komitywę pod stołem. No cóż, wychodzą pewnie z tego założenia, że wróg jest wspólny więc trzeba zawrzeć rozejm
Ale się dzisiaj zmęczyłam. Ganiałam Myszkę, łapałam muchi, bawiłam się z Psotką Gustawa jak zwykle nie było, dopiero co przyszedł i znowu je Teraz idę poodpoczywać. Dobranoc