PAKT CZAROWNIC XXVI

[becia_73]

[villemo5]

Zgodnie z uprzejmą sugestią AYO przyszłam czynić swą powinność:

GŁOSOWANIE LIPIEC 2011

1. ETIOPIA 5

2. DT MATAHARI 21

GŁOSOWAŁY dolabra, solangelica, villemo5, shira3, playbunny71, Anda, jozefina1970, joarkadia, Pasibrzucha, Mulesia, mamaja4, Dzyśka, Bolkowa, skwareek, Nemi, Coalla, BUSIO, babajaga, pomponmama, jasdor, AniHili, becia_73, kotka doroty, mmk, alix76, Etiopia,

NIE SPAĆ _ GŁOSOWAĆ !!!

Traaaa taaaa taaaa!!!
Odtrąbiono własnie zwycięstwo Matahari w głosowaniu lipcowym!!! Małgosiu - gratulacje!!
Dziekuję wszystkim Siostrom za zaangażowanie w głosowanie!

Idąc za ciosem...
Chciałabym ogłosić sierpień miesiącem bez kandydata.
W nowym miesiącu przedyskutejemy obecny regulamin, zastanowimy się nad doprecyzowaniem hasła "koty w potrzebie", gdyż takie zapotrzebowanie Siostry zgłosiły. Są to sprawy fundamentalne i należy im poświęcić trochę czasu.

Zapraszam zatem do dyskusji o kształcie Paktu i jego przyszłości. Mamy na to cały sierpień, ale nie spodziewam się, by to mogły być łatwe decyzje, dlatego zaczynamy już teraz!!

[psiama]

Się tu działo !!!

Jestem niewymownie dumna z Czarownic, których pomoc od zarania przekrczyła już dwadzieścia dwa tysiące !

Joarkadio, serdeczne gratulacje Mamusiu . Dzielna jesteś cholernie ! Witaj nam Maleńka Karinko na świecie! Zdrówka kochanie ! No i tata się pojawił, proszę , proszę …

A w ogóle to jestem total rozwalona … syndrom klasycznego odstawienia od urlopu

[pomponmama]

No to może ja zacznę i przedstawię moje stanowisko;
Wydaje mi się, że Pakt powstał po to, żeby pomagać kotom w potrzebie, czyli kotom bezdomnym - przynajmniej ja tak zrozumiałam i tak zdefiniowałam sobie założenia Paktu. Uważam zatem, że kandydatami do głosowania powinny być fundacje, domy tymczasowe, czy też osoby prywatne, które pieniądze te przeznaczą na ratowanie kotów "obcych". Uważam, że bez względu na trudną sytuację materialną właściciela, pakt nie jest od tego, by wspierać właścicieli kotów. Od tego są bazarki, można również ogłosić dodatkową - dobrowolna składkę na taki cel, jeśli czarownice z jakiegoś względu postanowią wspomóc konkretną osobę. Wydaje mi się jednak, że jeśli istnieje możliwość (a wiem, że tak jest) udzielenia właścicielowi kota swego rodzaju "kredytu", to to jest już duża pomoc.

Dostojne czarownice - zastanówmy się wspólnie, dlaczego jesteśmy w Pakcie? Ja jestem dlatego, że chcę pomagać kotom, którym nikt inny takiej pomocy nie udzieli. Z mojego punktu widzenia, właściciel biorąc zwierzaka, bierze za niego odpowiedzialność, również materialną. Każdemu może się zdarzyć trudna sytuacja w życiu - ja też przez to przechodziłam. Każdy radzi sobie wówczas jak umie, zazwyczaj bazarkami, często otrzymując z forum dodatkowe wsparcie właśnie w postaci bazarków, czy też fantów na te bazarki. Dzieje się tak wówczas, jeśli darzymy osobę potrzebującą szczególnym sentymentem, albo wyjątkowo wzruszyła nas historia jej zwierząt. I to jest w porządku. Jednak pieniądze Paktu nie mogą być moim zdaniem rozdzielane dlatego, że kogoś lubimy, albo dlatego, że jest nam go żal, bo to nie jest towarzystwo wzajemnej adoracji i nie takie są nasze założenia. Nie chcę tu nikogo obrazić; to jest kocie forum - tu można znaleźć wsparcie psychiczne, odrobinę pomocy materialnej, ale... nie rozwiążemy wszystkich problemów zwłaszcza tych finansowych.

Przy okazji można też zastanowić się nad tym, jak często chcemy pomagać jednemu kandydatowi - czy nie warto ustalić zasad, które określą, że pomoc jest możliwa raz na jakiś, określony czas. To uchroni nas przed wystawianiem do głosowania tych samych kandydatów.

Chciałabym zastrzec z góry, że to co napisałam nie odnosi się do Etiopii (bo jak znam życie tak to zostanie odebrane), ale raczej do pewnych zasad, które trzeba ustalić.

[shira3]

Gratuluję zwycięzcy
Też uważam, że trzeba uściślić zasady ale

Chciałabym ogłosić sierpień miesiącem bez kandydata.

nie szkoda tego miesiąca? Bo kotów w potrzebie jest tyle..... Ja bym proponowała dyskusje do np 15, potem kandydatury do 20 i tak zdążyłybyśmy przedstawić? No ale jak uważacie - ja się dostosuję.
Co do meritum - rozpisywać się nie będę bo musiałaby powtórzyć słowo w słowo argumentację pomponmamy, z którą się zgadzam w 200%
Może inne siostry mają jeszcze inne propozycje - to posłuchamy, wyłonimy opcje i zmobilizujemy się by głosowanko poszło sprawnie, co wy na to?

[skwareek]

Hmm też myślę że szkoda pomijać głosowanie .

[Matahari]

wielkie dzięki Czarowne... dzięki Wam będę mogła ze spokojem sypiać, bo stadko sierściuchów mieszkających w moim DT będzie miało pełne brzuszki... piękny ukłon dla Was wszystkich...

[skwareek]

wielkie dzięki Czarowne... dzięki Wam będę mogła ze spokojem sypiać, bo stadko sierściuchów mieszkających w moim DT będzie miało pełne brzuszki... piękny ukłon dla Was wszystkich...

[pomponmama]

Może i szkoda że nie będzie głosowania, ale na pewno nie można wysunąć kandydatów, przed ustaleniem zasad, bo będziemy miały znowu patową sytuację. A poza tym, jeśli nie zdążymy w tym miesiącu zagłosować, to pieniądze przejdą na przyszły - przecież nie przepadną

[pomponmama]

wielkie dzięki Czarowne... dzięki Wam będę mogła ze spokojem sypiać, bo stadko sierściuchów mieszkających w moim DT będzie miało pełne brzuszki... piękny ukłon dla Was wszystkich...

No patrz... "sypiać ze spokojem" to jak widać pojęcie względne... Jak ty w ogóle możesz sypiać, kiedy ci nad głową szaleje stado zadowolonych kotów z pełnymi brzuszkami , to ja nie rozumiem mogę tylko powiedzieć; szacun...

[shira3]

Może i szkoda że nie będzie głosowania, ale na pewno nie można wysunąć kandydatów, przed ustaleniem zasad, bo będziemy miały znowu patową sytuację. A poza tym, jeśli nie zdążymy w tym miesiącu zagłosować, to pieniądze przejdą na przyszły - przecież nie przepadną

Tego samego jestem zdania, ale miesiąc dłuuuuugi jest, na dyskusję pewnie z dwa tygodnie by wystarczyły.....

[mmk]

Psiama - Dziadek / półdzikusek się znalazł?

Co do dyskusji to muszę przemyśleć.

[joarkadia]

Psiama, dziękuję..... choć dziś przeżyłam kolejną chwilę zwątpienia

POZWOLILI MI WZIĄŚĆ JĄ NA RĘCE I PRZEWINĄĆ

Ręce mi się trzęsły jak w delirce jakiejs..... nigdy nie miałam, ale tak to sobie wyobrażam
Znowu się poryczałam muszę koniecznie iść do okulisty, bo oczy mi się za bardzo pocą
Jutro Karina ma imieniny...... a ja do szpitala

[pomponmama]

Joarkadia czytam te twoje mamusine opowieści i przeżywam wszystko razem z tobą, ciesząc się każdym postępem twojego maleństwa, tak, jak się cieszyłam kiedy ja zostałam mamą To jest najwspanialsze uczucie na świecie, kiedy możesz dotknąć swojego osobiście urodzonego dzidziusia - ciągle to pamiętam i chyba nigdy nie zapomnę, jak mi Zuzię na brzuchu położyli zaraz po tym, jak usłyszałam jej pierwszy krzyk. Pamiętam ten cudowny zapach bobasa - coś jak mleko zmieszane z miodem. Nic się nie może równać z tym niesamowitym zapachem. Potrafię sobie wyobrazić z jaką niecierpliwością czekałaś na ten pierwszy kontakt z jej pieluchą, na to żeby cię za palec złapała. Przed tobą jeszcze wiele radości - pierwszy uśmiech, pierwsze bardziej świadome spojrzenie, kiedy zauważysz, że twoja mała wie, że ty to jej mama, i cieszy się na twój widok. Chłoń te wszystkie małe radości, bo są cudowne... i niepowtarzalne niestety...

[AYO]

Zgadzam się z pomponmamą na milion procent i chyba nikt tego lepiej nie ujmie. Drugą kwestią jest właściwe ujęcie tego w punkty regulaminu, żeby można było poddać je pod głosowanie.
Proponuję na przykład, żeby zastrzeżenie co do częstotliwości zgłaszania kandydata obejmowało minimum 1 rok

Co wy na to?