Osiem dobrych lat...teraz ulica! DOM potrzebny od zaraz !

[kotika]

Kot od małego mieszkał w sklepie zoologicznym. Był kotem niewychodzącym.
Teraz ma 8 lat. Jest wykastrowany. Zdrowy, miły kot. Przylepa.
Teraz sklep kończy swoją działaność. Nikt nie chce kota.
O kocie nikt nie pomyślał, czeka go ulica.

Praktycznie kilka dni dzieli kota od bezdomności.
Nikt nie pomyślał aby szukać mu domu wcześniej.

Może ktoś chce się dokocić zdrowym, kastratem,
jeszcze w sile wieku, bo co to jest te osiem lat. Osiem dobrych lat.

Nawet nie mam jego fotki, ale to piękny czarny kot.

Kot jest ufny, miziak, do każdego idzie na ręce.

Może wbrew wszystkiemu znajdzie się dom stały lub tymczas.

[Duszek686]

O matko...

[jaaana]

Ja tego nie rozumiem
Kot sklepowy. Niewychodzący. Wykastrowany. Czyli ktoś dbał o niego. Lubił. Dawał jeść.
A teraz co? Na śmietnik?
Dlaczego???

[Dorota]

[kotika]

Ja tego nie rozumiem
Kot sklepowy. Niewychodzący. Wykastrowany. Czyli ktoś dbał o niego. Lubił. Dawał jeść.
A teraz co? Na śmietnik?
Dlaczego???

Na tym to polega.
Gdybyśmy ich rozumieli, pewnie bylibyśmy tacy sami.

[Axa76]

No jak, a właściciele sklepu???

[kotika]

No jak, a właściciele sklepu???

To właśnie oni chcą go wyrzucić na ulicę.

[Axa76]

Ja po prostu nie rozumiem
Już nie mówiąc o tym, że takie działania powinny być surowo karane

[kotika]

Nie wiem, czy kot jż nie jest na ulicy...

[kotika]

Piękny, czarny, wykastrowany miziak do wzięcia. Uratuj kota przed ulicą.

[Gretta]

I co z kiciem?

[kotika]

I co z kiciem?

Nic nie dali mi znać.

Jeśli nawet kot jest na ulicy, nie odejdzie daleko,
mogę go złapać, zorganizować transport, ale muszę mieć dokąd.

[MalgWroclaw]

Ciężko nawet o dom tymczasowy, bo wszyscy mają jakieś tymczasy
Właściciel sklepu zoologicznego. Widział w tym wyłącznie interes, a kot to maskotka przyciągająca klientów

[Fanszeta]

Do góry, kocie, po domek