2-letni Kazio, czarny ideał - po ponad roku znalazł dom!

[Kituni]

Moja Kituni była bardzo zazdrosna na początku, cały czas syczała, warczała, ja od niej też oberwałam nie raz. Minęło trochę czasu i mam już zgrane stadko:) Trzeba dać kotom trochę czasu na przyzwyczajenie się do nowej sytuacji...

[TanundA]

Kciuki

[Liwia_]

Wiem, że potrzeba czasu, na początku koty będą izolowane, ale nie ma warunków do tego, by trwało to przez dłuższy czas... Także miejmy nadzieję, że wszystko dobrze się ułoży.

[justyna8585]

oby sie dogadali....

[Liwia_]

Oby... Kciuki bardzo potrzebne, a jakoś nikt do Kazia nie zagląda. Przypomnę, że on cały czas szuka ds.
Może ktoś chciałby się dokocić, Kazio nadaje się idealnie...

[barbarak8]

Kaziu

[anita5]

Trzymam

[KOTEK1988]

I my

[justyna8585]

Już jest w DT? dogaduje sie?

[Liwia_]

Dziś zawiozłam Kazia, kocio tymczasuje w Krakowie.
Nie wiem jeszcze, jak będzie z dogadaniem się kotów - na razie, przez następny tydzień, będą izolowane, potem zaczną się próby pokazywania ich sobie. Także kciuki potrzebne ciągle, niedługo będziemy pewnie wiedzieć, na czym stoimy. Póki co rezydent powarczał do zamkniętych drzwi...
Dt jest super, Kazio póki co ma własny pokoik. Gdy wychodziłam z budynku i odjeżdżałam, Kaziutek siedział na parapecie i patrzył na mnie, patrzył jak odjeżdżałam...

[ewelina80]

Kciuki za dogadanie się i za najlepszy domek dla Kazia

[barbarak8]

[KOTEK1988]

[Gosiara]

[Liwia_]

Pierwsze wieści niestety nie są dobre - kocurek-rezydent zaczął tłuc kotkę-rezydentkę