NIE WARTO BYĆ UCZCIWYM I MÓWIĆ PRAWDY!!
Taka refleksja po dzisiejszym dniu w pracy...

Lepiej być leserem, kłamać w żywe oczy i tylko słodko się uśmiechać.
Bardzo żałuję, że tak nie potrafię. Głupia ja.
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
solangelica pisze:Mulesiu, panienka cudowna! Ma spojrzenie bardzo doswiadczonego kota ale widac w nich tez tesknote za swoim Duzym... piekna![]()
villemo5 pisze:Pompon ja szukam małego i TANIEGO autka!!!
Może się dogadamy?
Mulesia pisze:solangelica pisze:Mulesiu, panienka cudowna! Ma spojrzenie bardzo doswiadczonego kota ale widac w nich tez tesknote za swoim Duzym... piekna![]()
Póki co, panienka ma w moim ogrodzie budę grubo ocieploną styropianem ze wszystkich stron, łącznie z podłogą.
Trochę się boję zimy ( choć uprzednią, mroźną i śnieżną, spędzała jako kot bezdomny - niedożywiony i w kiepskim stanie - na dworze )
Mam nadzieję, że mój mąż zmięknie i na zimę pozwoli wziąć małą do domu.
Jeśli nie, pozostanie jej buda z termoforem na noc.
Edytuję.
Wymyśliłam sobie, że nad budą zrobię jeszcze ze sklejki większą budę.
Mam nadzieję, że to dodatkowo "ociepli" budę.
Całość postawię na tarasie w zacisznym miejscu.
Myślałam o poduszce elektrycznej na zewnątrz ( mam tam kontakt ), ale boję się, że któregoś dnia znalazłabym tam usmażonego kota.
Może ktoś ma jakieś lepsze pomysły?
villemo5 pisze:
Mulesiu kochana!!! To co jej dajesz to jest naprawdę wypas!!!
I nie naciskaj na męża!! Jak budka bedzie miała mały otwor to kicia się tam sama ogrzeje, tylko dbaj, aby miała suche i POLAROWE kocyki!!!
I czasem możesz ją wpuścić na jedzonko do kotłowni. Bedzie dobrze!!
jasdor pisze:Mulesiu, taka budka w zupełności wystarczy. Przecież będziesz karmić i doglądać. A mąż zmięknie - zobaczyszOni wszyscy w końcu miękną
villemo5 pisze:dolabra pisze:moje też będzie na sprzedaż..
A jakie?
Dzyśka pisze:Kurczę Kamila już trzeci raz zrzuciła klatkę ZdzisiaTen chomik dostanie nerwicy
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot] i 86 gości