KARMIĄCA MATKA z kociakami,mokną PORAŻKA,już 3 nie żyją

mar9 pisze:czy jest jakaś nadzieja na dom dla kociej rodzinki?

Nieee....

za tydzien,to one będą juz dzikie...

justyna8585 pisze:
mar9 pisze:czy jest jakaś nadzieja na dom dla kociej rodzinki?

Nieee....

za tydzien,to one będą juz dzikie...

przy takiej pogodzie mogą tego nie dożyć :cry:

Ja mam związane ręce nawet fotki nie można zrobić...Nic nie wzruszy ludzi...

justyna8585 pisze:Ja mam związane ręce nawet fotki nie można zrobić...Nic nie wzruszy ludzi...

dla tamtych "ludzi" będzie to naturalna selekcja

nie po chrześcijańsku to, wiem, ale życzę im aby w następnym wcieleniu byli bezdomnym kotem i spróbowali, jak to smakuje

mar9 pisze:
justyna8585 pisze:Ja mam związane ręce nawet fotki nie można zrobić...Nic nie wzruszy ludzi...

dla tamtych "ludzi" będzie to naturalna selekcja
nie po chrześcijańsku to, wiem, ale życzę im aby w następnym wcieleniu byli bezdomnym kotem i spróbowali, jak to smakuje

Ja myśle,że oni mają już sporo na sumieniu z tego,co wiem...

Matka kociaków ma kk

justyna8585 pisze:
mar9 pisze:
justyna8585 pisze:Ja mam związane ręce nawet fotki nie można zrobić...Nic nie wzruszy ludzi...

dla tamtych "ludzi" będzie to naturalna selekcja
nie po chrześcijańsku to, wiem, ale życzę im aby w następnym wcieleniu byli bezdomnym kotem i spróbowali, jak to smakuje

Ja myśle,że oni mają już sporo na sumieniu z tego,co wiem...

Matka kociaków ma kk :(

no to ich los przesądzony :cry:

W czym jest problem?
W zabraniu ich stamtąd czy w braku DT?

najszczesliwsza pisze:W czym jest problem?
W zabraniu ich stamtąd czy w braku DT?

Brak DT.
Problem też w tym,że na teren Kopalni może wejść tylko Pracownik i w tym,że nie może zrobić żadnej fotki.
Gdyby był DT,to dałoby się je zabrać.Na Kopalni nie chcą kotów,jakiś czas temu ktoś z Kopalni groził wytruciem ich wszystkich,dogadali sie jakoś ze Schronem.Teraz znowu jest ich masa.