Lajla ...Kacper morf.+bioch.b.d. tylko te oczy.......

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt lip 29, 2011 12:31 Re: Zosia ADOPTOWANA-Wyrzucone na ulicę...Lajla-poważny uraz.

dobrze będzie u każdej dziewczynek :ok:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56026
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Pt lip 29, 2011 17:36 Re: Zosia ADOPTOWANA-Wyrzucone na ulicę...Lajla-poważny uraz.

Afatima pisze:Jaki mały tłuściutki kleszcz :mrgreen:

Oj, tak :1luvu:
Welina, a moze tylko Ci się wydaje, ze drobniutka, jak to mamie?
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16131
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Pt lip 29, 2011 17:41 Re: Zosia ADOPTOWANA-Wyrzucone na ulicę...Lajla-poważny uraz.

taizu pisze:
Afatima pisze:Jaki mały tłuściutki kleszcz :mrgreen:

Oj, tak :1luvu:
Welina, a moze tylko Ci się wydaje, ze drobniutka, jak to mamie?

Nie- jest bardzo drobniutka.Przed chorobą ważyła więcej od Zosi.A wczoraj jak stały obok siebie Zośka to grubas obok niej.Ale apetyt ma i to najważniejsze.Lepiej żeby się w mamę nie wrodziła,oczywiście tą ludzką :mrgreen: :ryk: :ryk: :ryk:

welina

Avatar użytkownika
 
Posty: 5814
Od: Pon sty 25, 2010 15:17
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lip 29, 2011 17:45 Re: Zosia ADOPTOWANA-Wyrzucone na ulicę...Lajla-poważny uraz.

welina pisze:
taizu pisze:
Afatima pisze:Jaki mały tłuściutki kleszcz :mrgreen:

Oj, tak :1luvu:
Welina, a moze tylko Ci się wydaje, ze drobniutka, jak to mamie?

Nie- jest bardzo drobniutka.Przed chorobą ważyła więcej od Zosi.A wczoraj jak stały obok siebie Zośka to grubas obok niej.

To tylko oznacza, ze Zosia rosła szybciej :1luvu:
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16131
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Pt lip 29, 2011 17:54 Re: Zosia ADOPTOWANA-Wyrzucone na ulicę...Lajla-poważny uraz.

Zosia w nowym domku już sie zadomowiła.Na razie przebywa w jednym pokoju.Szaleje jak to ona.Najbardziej pokochała 7 letniego chłopczyka z którym non stop się bawi. Są w podobnym wieku :ryk: Nawet zasnęła mu na kolanach,aż się Duża popłakała.Myślę,że dobrze wybrałam z trzech chętnych jakich miałam.Po pierwszej rozmowie z tą dziewczyną czułam intuicyjnie,że to jest to. :ok: :piwa:

welina

Avatar użytkownika
 
Posty: 5814
Od: Pon sty 25, 2010 15:17
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lip 29, 2011 18:10 Re: Zosia ADOPTOWANA-Wyrzucone na ulicę...Lajla-poważny uraz.

welina pisze:Zosia w nowym domku już sie zadomowiła.Na razie przebywa w jednym pokoju.Szaleje jak to ona.Najbardziej pokochała 7 letniego chłopczyka z którym non stop się bawi. Są w podobnym wieku :ryk: Nawet zasnęła mu na kolanach,aż się Duża popłakała.Myślę,że dobrze wybrałam z trzech chętnych jakich miałam.Po pierwszej rozmowie z tą dziewczyną czułam intuicyjnie,że to jest to. :ok: :piwa:



Aż miło wejść poczytać :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Bardzo sie ciesze, ze choc jeden bączek znalał juz domek :ok:

wiora

Avatar użytkownika
 
Posty: 6012
Od: Czw sty 24, 2008 0:19
Lokalizacja: leszno:) /Baile Atha Cliath/Malta-Ibi patria, ubi bene

Post » Pt lip 29, 2011 18:23 Re: Zosia ADOPTOWANA-Wyrzucone na ulicę...Lajla-poważny uraz.

Pisałam Wam dziewczyny ,że przez tymczsiki przestał mnie kochać mój ukochany Kacperek,a teraz chce się wyprowadzić i przywłaszczyć mój samochód .Ech Ci faceci.... :placz: :placz:



Obrazek

welina

Avatar użytkownika
 
Posty: 5814
Od: Pon sty 25, 2010 15:17
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lip 29, 2011 18:29 Re: Zosia ADOPTOWANA-Wyrzucone na ulicę...Lajla-poważny uraz.

No właśnie-faceci :roll:
Mój zapomniał nawet o tym, że mam dziś imieniny :roll:
a ,ze nie ma mięciutkiego rudego futerka to mu tego faktu napewno nie wybacze :lol:

Cudny ten Twoj rudasek Welinko :1luvu:

wiora

Avatar użytkownika
 
Posty: 6012
Od: Czw sty 24, 2008 0:19
Lokalizacja: leszno:) /Baile Atha Cliath/Malta-Ibi patria, ubi bene

Post » Pt lip 29, 2011 18:44 Re: Zosia ADOPTOWANA-Wyrzucone na ulicę...Lajla-poważny uraz.

wiora pisze:No właśnie-faceci :roll:
Mój zapomniał nawet o tym, że mam dziś imieniny :roll:
a ,ze nie ma mięciutkiego rudego futerka to mu tego faktu napewno nie wybacze :lol:

Cudny ten Twoj rudasek Welinko :1luvu:


Może zrobi ci niespodziankę-choć oni nie pamiętają dat :( :( :(

Z okazji imienin,życzę Ci spełnienia marzeń,a przede wszystkim zdrowia.


Obrazek

welina

Avatar użytkownika
 
Posty: 5814
Od: Pon sty 25, 2010 15:17
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lip 29, 2011 18:50 Re: Zosia ADOPTOWANA-Wyrzucone na ulicę...Lajla-poważny uraz.

Dziękuje bardzo za zyczenia
:1luvu:

wiora

Avatar użytkownika
 
Posty: 6012
Od: Czw sty 24, 2008 0:19
Lokalizacja: leszno:) /Baile Atha Cliath/Malta-Ibi patria, ubi bene

Post » Pt lip 29, 2011 20:24 Re: Zosia ADOPTOWANA-Wyrzucone na ulicę...Lajla-poważny uraz.

welina pisze:Pisałam Wam dziewczyny ,że przez tymczsiki przestał mnie kochać mój ukochany Kacperek,a teraz chce się wyprowadzić i przywłaszczyć mój samochód .Ech Ci faceci.... :placz: :placz:



Obrazek



Sliczny ten Twoj Kacperek welinko :1luvu: i jaka ma fajna bryke :mrgreen:

Gratuluje domku dla Zosi! Lajla tez na pewno znajdzie - taki piekny slodziak :1luvu:

popi

 
Posty: 467
Od: Czw gru 28, 2006 21:32
Lokalizacja: Planet Earth

Post » Sob lip 30, 2011 7:53 Re: Zosia ADOPTOWANA-Wyrzucone na ulicę...Lajla-poważny uraz.

Do wszystkich przyjaciół i dobrych duszków tego wątku.Całą noc dzisiaj nie spałam,bijąc się z myślami.



30.07-POSTANOWIŁAM ADOPTOWAĆ LAJLĘ moje kochane chore serduszko :roll:
Ostatnio edytowano Sob lip 30, 2011 9:19 przez welina, łącznie edytowano 1 raz

welina

Avatar użytkownika
 
Posty: 5814
Od: Pon sty 25, 2010 15:17
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lip 30, 2011 8:31 Re: Zosia ADOPTOWANA-Wyrzucone na ulicę. Lajla-poważny uraz.

Czegoś takiego się spodziewałam, czytając Twoje posty :)
Za szczęsliwe wspólne życie :piwa:
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16131
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Sob lip 30, 2011 9:45 Re: Zosia ADOPTOWANA-Wyrzucone na ulicę. Lajla-poważny uraz.

Ogromne gratulacje :piwa: ale sie Lajli trafilo :1luvu:

Welinko, masz chyba slabosc do "nadrzewnych" kotkow :P

popi

 
Posty: 467
Od: Czw gru 28, 2006 21:32
Lokalizacja: Planet Earth

Post » Sob lip 30, 2011 9:56 Re: Zosia ADOPTOWANA-Wyrzucone na ulicę. Lajla-poważny uraz.

Właśnie weszłam,po napisaniu PW do Ciebie... :piwa: :ok: :1luvu:
Gratuluję!!!Super DS trafił się Lajli :1luvu: :dance: :dance2: :dance:
Wielu szczęśliwych lat Wam życzę(pod okiem Kacperka),a przede wszystkim zdrowia i sił :1luvu: :1luvu: :1luvu:

BUSIO

 
Posty: 1349
Od: Śro cze 30, 2010 22:53

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 8 gości