Lilunia ostatni dzien antybiotyku. I musi być dobrze. MUSI! Szkrab waży pól kilograma.Zmieniła sie spryciula fizycznie i zachowawczo. Wielgachne ,burzowo niebieskie oczy powalają.Jeszcze ma puszek dziecinny zamiast futra .Jest pannicą z charakterem.Wie,że jest oczkiem w głowie i wykorzystuje to.
Jagódka też ok.Tylko oczki nadal zakrapiamy.Uszki leczymy. Sierść byle jaka w odcieniu płowego lwa co to mu cętek nie dorobili prawidłowych. Cudaczek z pysia. Mruczy , mruczy, mruczy...
Igiełek leczy uszy.I cigąle te uszy stawiają opór.Lekooporne sa mocno. Iwomak zaczynamy ale w przyszłym tygodniu. Cycoch wielki z niego. I zabawowy chłopczyk. Jest prześliczny z tymi obrysowanymi, wielgachnymi oczyskami.
Igunia ...sama nie wiem. Znów mam wrażenie że z jej oczami nie do końca jest tak jak należy. ma fazy dobroci dla ludzi. Głaskana wyciąga się , strzela pazurkami tulipanki i nieśmiało mruczy.Jej futerko jest inne niż brata. Welurowe.
EFeczki przyprawiają o zawał i ból brzucha ze śmiechu. Właśnie w tej chwili składają

pranie. Pannice moje bluzki i kiece przymierzają.Fuksik podaje wszystko z galanterią wlokąc wszelkie dobra po ziemi. Wszędzie wejdą. Wstawiając pranie należy pilnować czy to tylko łachy są.Codziennie rano odbywa się walka o prysznic.One zawsze sa pierwsze. Wszystkie pięknie mrucza.
Kajka dobrze. W fazie Wojtkowego buntu znika za wersalką. Jednak nie przeszkadza jej wspólne leżenie na łóżku. Przewrotna kobieta z niej. Obie z Nastka mają apetyt za całe stado. Kajka jeszcze sie wykłóca skutecznie o dokładki .Robi to z miną cierpiętnicy. Dostaje np śmietankę ode mnie, potem od TZ a potem ...wygawor od Danki.Kajce się jeszcze nie znudziło próbować wyżebrać kolejną porcje.
Nastunia przybiera coraz bardziej formę kuli. A jak pięknie bawi się. Jak podrzuca kuleczki i nawołuje innych do zabawy. Gracja pękatej koci jest wielka.Jak do niej sie mówi to z uwagą wpatruje sie w nasze oczy i lekko robi pysio w dziubek.
Bisek przytył także.Mistrz żebrów wszelakich. Miskokrążca i łba pod stawiacz. Nikt tak nie przymusi do do dobrowolnego odstąpienia mu michy. Nikt tak jak Bisek nie zmusi do dopieszczenia łepinki. Oj umie sie chłopak ustawić.