choroba 5-tygodniowej znajdy

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw lip 28, 2011 19:59 choroba 5-tygodniowej znajdy

Witajcie. Jestem świeżo upieczoną kocią mamą. W sobotę moja mama znalazła w lesie małą kicię, przerażoną, mokrą od deszczu, zasmarkaną i z zaropiałymi oczkami. W poniedziałek zabrałyśmy ją do weterynarza, okazało się, że to kotka, która ma około 5-6 tygodni. Po wizycie zaczęła przechodzić biegunka, ustały wymioty (nifuroksazyt) oczka po kropelkach (gentamecyna) prawie przestały ropieć, ale za to katar, który wcześniej był mokry, a mała wciąż kichała, we wtorek zaczął się robić suchy, mała oddycha bardzo głośno. W środę lekarz zalecił żeby jej to zakraplać wodą, ale to nic nie dawało. Niewiele dają też inhalacje z rumianku, ani zakraplanie noska solą fizjologiczną, mam wręcz wrażenie, że jest coraz gorzej, mimo, że dzisiaj kilka razy psiknęła. Oprócz tego dzisiaj prawie przez cały czas jest strasznie śnięta... Czy ktoś mi coś poradzi? Czy mam znowu jechać do weterynarza, czy po soli fizjologicznej jej to powinno przejść? Nie mam samochodu, do weterynarza 30 kilometrów, więc dla kota taka podróż autobusem jest dosyć stresująca, nie chcę jej niepotrzebnie na to narażać...

kaniuch

 
Posty: 4
Od: Czw lip 28, 2011 19:51

Post » Czw lip 28, 2011 20:01 Re: choroba 5-tygodniowej znajdy

A kotka coś dostaje? Antybiotyk? Jak ma taki silny katar to rumianek nie pomoże :|

seidhee

 
Posty: 6995
Od: Czw sty 08, 2009 13:03
Lokalizacja: Warszawa Bródno

Post » Czw lip 28, 2011 20:12 Re: choroba 5-tygodniowej znajdy

Od jutra ma dostawac synergal, tak zalecil lekarz.. mam jej dac to wczesniej?

kaniuch

 
Posty: 4
Od: Czw lip 28, 2011 19:51

Post » Czw lip 28, 2011 20:16 Re: choroba 5-tygodniowej znajdy

Nie wiem, nie jestem wetem...
A kociak normalnie je i pije?

seidhee

 
Posty: 6995
Od: Czw sty 08, 2009 13:03
Lokalizacja: Warszawa Bródno

Post » Czw lip 28, 2011 20:17 Re: choroba 5-tygodniowej znajdy

Bardzo możliwe, że rozwinęło się zapalenie płuc.
Kotka jest śnięta, bo pewnie ma gorączkę.
Przyłóż sobie koteczkę piersiami do ucha (jej piersiami) i posłuchaj co słychać w płucach. Czy świszcze, chrobocze, pyka, czy w ogóle prawie nic nie słychać (zdrowe płuca to lekki odgłos przepływu powietrza tylko).
Weź koteczkę w ręce i wyczuj, czy jest zdecydowanie ciepła, czy też ma chłodne futerko. Jakie ma uszka.
Jeśli usłyszysz cokolwiek w płucach (świst, chrobotanie, pykanie) i/lub jest gorąca, to niestety trzeba do weta, i to jak najszybciej.

Synergal, dlaczego od jutra? może ona dostała u weta już Synergal w zastrzyku?
Jeśli dostała u weta, to dawaj od jutra.
Jeśli nie dostała dzisiaj żadnego antybiotyku, to ja bym dala Synergal.
ObrazekObrazekObrazekObrazek

Kazia

 
Posty: 14044
Od: Pt maja 24, 2002 13:46
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lip 28, 2011 20:17 Re: choroba 5-tygodniowej znajdy

Tak, do wczoraj sie normalnie bawila, a dzis caly dzien spi

kaniuch

 
Posty: 4
Od: Czw lip 28, 2011 19:51

Post » Czw lip 28, 2011 20:32 Re: choroba 5-tygodniowej znajdy

cos dostala u weterynarza, ale wczoraj. co to jest nie moge sie doczytac. synergal juz dalam przed chwila, bo kurcze naprawde z minuty na minute charczala coraz bardziej ... mam nadzieje, ze nie zrobilam zle. uszka ma letnie, w plucach nic nie slysze, jest tylko lekko ciepla, bo spala na mojej klawiaturze, teraz polozyla sie na termoforze.

kaniuch

 
Posty: 4
Od: Czw lip 28, 2011 19:51




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 157 gości