Mała Bejbi od początku choruje - ciąg dalszy cz.2

od rana mocne kciuki za małą Bejbi :1luvu:

Edytka1984 pisze::ok: od rana mocne kciuki za małą Bejbi

Dziękuję Edytka1984

Bejbi dziś tak szaleje że jestem w szoku

Demolszyn totalny :!:

,ale z oczek brzydko wygląda

dużo tej wydzieliny,a w nocy tak sapała nierówno

nie wiem czemu ona tak oddycha.Po Animondzie ma dużo energii.Dałam jej :oops:

bo mi z głodu na tym gastro padnie.Bączyła przed Animondą już.Chyba jak ostatnio rachunki wklejałam pomyliłam ze starym jeden.Z zeszłego miesiąca.Potem wkleję za paczkę i tamten odnaleziony.
Właśnie wróciła płyta od Marzenii11,poleconym.Marzena mogłaś zwykłym wysłać bo nawet jakby wcieło to mam kopie.Dziękuję i przepraszam za zwłokę z bankiem :oops:

Bejbi brzydkiego kupala zrobiła

widać gdzie po gastro się kończy,a gdzie po Animondzie

Po gastro kopal za gruby,a po Animondzie laxa

idę po południu do weta,ale bez Bejbi,tylko z kupalami i tym probiotykiem.Nie wiem jak sobie poradzić z tym by było jak na początku gdy jadła Animondę.Jedyna nadzieja to ten probiotyk.Nie wiem co wet na to powie :roll:

Gastro powoduje że kupal jest twardy,ale o wiele za gruby.To męczące dla Bejbi raz rozpycha jelito,a potem z niej leci.

W tej chwili nie widzę sensu robienia RTG bo kupale nic się nie zmieniły

po co robić coś co wiem że wyjdzie to samo.Nie lubię popołudniami tam chodzić,ale co zrobić?Ktoś z Bydgoszczy dał namiar na probiotyk i sklep.Może ktoś kto pracuje w lecznicy :wink:

Nie ważne,ale dzięki :ok:

Bejbi malutka nie stresuj już tak Dużej - wracaj do zdróweczka Kochana

Edytka1984 pisze:Bejbi malutka nie stresuj już tak Dużej - wracaj do zdróweczka Kochana

Oj stresuje mnie naprawdę to

czy te kupale kiedyś się unormują :roll:

Oto jest pytanie.

Muszą - bądź dobrej myśli :ok:

Wróciłam od weta.Badania kału na posiew,parazytologiczne i na lamblie zrobiłam.Cena 105 zł.Nie działają te dodatkowe emoticony,ale kilka bym wstawiła z jeżącymi włosami.Wet przyznał
że też nie zna tego probiotyku,ale mówił by spróbować.Dałam przed chwilą,ale powinna do tego zjeść,a nie sam sosik

Dla mnie to śmierdzi,ale Bejbi wylizała z sosem.

Trzymajcie kciuki by jej nic nie było bo jest wrażliwa właściwie na wszystko.Na lamblie jutro popołudniu wynik będzie,robiony metodą jak w Warszawie.Wystarczy raz i jest pewne :ok:

czy są czy nie ma.To badanie nie robi się pod mikroskopem,lecz jakoś innaczej.Wykryje nawet rozłożone,martwe szczątki lamblii.Metoda antygenowa(chyba dobrze zrozumiałam).Wet zalecił od czasu do czasu zastrzyk z witamin z grupy B.To bolesne

,ale skuteczne.Pamiętam jak Bejbi była mała to po witaminach było o niebo lepiej,ale nie doustnie.Tylko w zastrzykach wet powiedział.Ostatnio po doustnych była laxa

.

NO TO POTRZEBNE KCIUKI ZA BEJBI :ok:

oby te witaminy coś dały
3maj się kitko

Edytka1984 pisze:NO TO POTRZEBNE KCIUKI ZA BEJBI
oby te witaminy coś dały
3maj się kitko

Dzięki Edytka1984,na razie probiotyk,a witaminy jak doopka po ostatnich antybiotykach przestanie boleć.Niestety z tym trzeba troszkę odczekać.Myślę że po 10 dniach jak będzie wynik na posiew to zapytam czy już można.

to spokojnej nocy małej Bejbi

Edytka1984 pisze:to spokojnej nocy małej Bejbi

Dzięki,Bejbi już się położyła,ale pewnie jeszcze w nocy wstanie.

miała dziś dużo stresów pewnie u weta
:ok:

śpij dobrze Bejbi i rano szalej

Edytka1984 pisze:miała dziś dużo stresów pewnie u weta
śpij dobrze Bejbi i rano szalej

Stresu nie miała bo byłam sama,ale jednak znowu teraz laxa

nie wiem czemu bo probiotyk jest bardzo silny.To pewnie przez to że nie jadła,tylko sosik,a to za mało.

Mała Bejbi od początku choruje - ciąg dalszy cz.2

Kto przegląda forum