Babcia BUNIA z Palucha - Żegnaj Perełko (')

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon lip 25, 2011 12:23 Re: Babcia BUNIA - TRANSPORT PALUCH-BEMOWO NA NIEDZ. POTRZEBNY!!

:ryk: , no przecież pisałam ,że lubi poszperać i nosek powtykać :wink: . Tu zabawiła się w poszukiwacza zagubionego śniadania .Brawo Perełka :ok: .
Jeśli kicia przeznacza swoją kasę na wspomaganie tych co zostali w bidulu,to bardzo dziękujemy. Ma koteczka gest :mrgreen: . Ale w takim razie może ktoś jeszcze dorzuci grosik za zbite miseczki ? :D .
Kotydwa12 - ona tak szybko z tej kuchni nie wyjdzie (ale z własnej woli :ryk: ).
Obrazek

MałgosiaZ

 
Posty: 2739
Od: Nie lut 06, 2011 20:40
Lokalizacja: Warszawa-Grochów

Post » Pon lip 25, 2011 12:30 Re: Babcia BUNIA - TRANSPORT PALUCH-BEMOWO NA NIEDZ. POTRZEBNY!!

Wyjdzie, wyjdzie bo ona chce pozostałe koty poznać i one ją też; tylko ta niedobra opieka pilnuje co by koty wizyt sobie
nie składały, a jak się uda wejść lub wyjść to zgromadzenie rozpędza.

kotydwa12

Avatar użytkownika
 
Posty: 989
Od: Wto lut 09, 2010 17:24
Lokalizacja: Warszawa


Post » Pon lip 25, 2011 16:50 Re: Babcia BUNIA - TRANSPORT PALUCH-BEMOWO NA NIEDZ. POTRZEBNY!!

No to Ci się Perełko kochana, trafiła opiekunka nie ma co :wink:
Obrazek

"Kotom bez trudu udaje się to, co nie jest dane człowiekowi: iść przez życie nie czyniąc hałasu."
Ernest Hemingway

ewan

Avatar użytkownika
 
Posty: 5825
Od: Nie cze 21, 2009 19:19
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto lip 26, 2011 12:41 Re: Babcia BUNIA - TRANSPORT PALUCH-BEMOWO NA NIEDZ. POTRZEBNY!!

UFF, UFF udało się wczoraj badania zrobić.
Nie obyło się to jednak bez "przygód". Po powocie do domu i wejściu do izolatki o mało co nie wywinęłam orła potykając się
na progiem o worek z chrupkami, następnie zaliczyłam ślizg na puszce a kiedy przytomnie byłam w stanie rozejrzeć się po kuchni oczom moim ukazał się piękny obraz porządków Perełkowych: pięć dużych 1,5 kg opakowań (co prawda nie wszyskie pełne) RC rozwleczone po pomieszczniu, kosz do śmieci przeszukany-przewrócony (dobrze, że tylko pusta puszka z rannego karmienia w nim była) a Perełka, hm.. Perełka pyskująca jak przekupka głodzisz, głodzisz.
Szczęśliwie okazało się, że zapięcia strunowe solidne i same worki też, więc po upewnieniu się o nieudanej próbie samozaopatrzenia poszłyśmy na badania.
Dziś odebrałam wyniki:
AST 31,4 norma <55
ALT 48,5 " <90
AP 73,6 " <120
Glukoza 92,7 " 56-124
Kreatynina 1,3 " <1,8
Mocznik 50,7 " 30,2-68,1
Białko całkowite 6,4 " 5,7-9,4
Albuminy 29,6 " 26-56
Fruktozamina 162,1 " <340

Morfologia z rozmazem
L.Erytrocytów 6,52 " 5,0-10,0
Hemoglobina 7,1 " 9,0-15,0
Hematokryt 20,9 " 28-45
MCV 32,1 " 40-55
MCH 10,9 " 13-17
MCHC 34,0 " 30-36
Płytki krwi 295 " 180-550
liczne zlepy płytek;
nieznaczna anicytoza płytek
L.Leukocytów 21,20 " 6,0-11,0
Limfocyty 5 " 20-50
Monocyty 3 " 0-4
Kwasochłonne 0 " 0-6
Pałeczki 9 " 0-4
Segmenty 83 " 50-75

Mnie wynik morfologii wydał sie cóś nie za konieczny,a nawet dziwny co potwierdziła pani weterynarz i ma to wyjaśniać z Laboklinem, czy nie ma pomyłki, przekłamań.

My z Perełką prosimy jutro o kciuki od czternastej, bo idziemy do okulisty (na razie na Bemowie) i jesteśmy umówione na ogólne konsultacje bo już będzie wiadomo co tą morfologią.

kotydwa12

Avatar użytkownika
 
Posty: 989
Od: Wto lut 09, 2010 17:24
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lip 26, 2011 12:52 Re: Babcia BUNIA - TRANSPORT PALUCH-BEMOWO NA NIEDZ. POTRZEBNY!!

8O no dziwne..
Ale siłę rozwlekać ciężkie opakowania to dziewczyna ma :ok:
A gdzie do jakiego bemowskiego okulisty idzie Perełka? Ktoś godny polecenia? :)
Obrazek Obrazek

jamkasica

 
Posty: 3205
Od: Śro sie 25, 2010 9:42
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lip 26, 2011 13:14 Re: Babcia BUNIA - TRANSPORT PALUCH-BEMOWO NA NIEDZ. POTRZEBNY!!

Idzie do pani Oliwii Łobaczewskiej, ja nie mogę wyrazić żadnej opinii, bo będę pierwszy raz, ale mojej psiapsiułce leczyła psa
i ona panią doktor chwaliła.

kotydwa12

Avatar użytkownika
 
Posty: 989
Od: Wto lut 09, 2010 17:24
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lip 26, 2011 13:43 Re: Babcia BUNIA - TRANSPORT PALUCH-BEMOWO NA NIEDZ. POTRZEBNY!!

Perełka - desperatka. I jak tu jej nie kochać :1luvu: .
Porządki po swojemu musi zrobić :mrgreen: .
A wyniki 8O .Poczekajmy na wyjaśnienia.Mnie już nic nie zdziwi.
Obrazek

MałgosiaZ

 
Posty: 2739
Od: Nie lut 06, 2011 20:40
Lokalizacja: Warszawa-Grochów


Post » Czw lip 28, 2011 10:37 Re: Babcia BUNIA - TRANSPORT PALUCH-BEMOWO NA NIEDZ. POTRZEBNY!!

Jak tam Perełka się miewa? :)
Obrazek Obrazek

jamkasica

 
Posty: 3205
Od: Śro sie 25, 2010 9:42
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lip 28, 2011 11:15 Re: Babcia BUNIA - TRANSPORT PALUCH-BEMOWO NA NIEDZ. POTRZEBNY!!

Przepisuję zapis z karty od pani okulistki:
"W obu oczach entropium dolnych powiek spowodowane zanikiem c.tłuszczowych zagałkowych - do plastyki po ustabilizowaniu stanu ogólnego.
W obu oczach zapalenie rogówek z waskularyzacją umiarkowanego stopnia - zwłaszcza w kącie bocznym rogówki.
W oku lewym nadżerka rogówki w kącie bocznym. IOP w oku P 6 mmHg, w oku L 5 mmHG - objawy zapalenia błony naczyniowej. W obu oczach nucleoskleroza soczewek, w obrazie dna oka brak uchwytnych zmian.
Etropium dolnych powiek
Uveitis
Nadżerka rogówki
Leczenie:
Floxal 2-3 razy dziennie po 1 "kropli" do obu oczu
10 minut przerwy
Difadol 2 razy dz. po 1 kropli do oka P oraz raz dz. do oka L
10 minut przerwy
Tropicamid raz dz. na noc do obu oczu 7 dni"

A za tydzień idziemy na kontrolę.

Więcej napiszę pózniej, bo pracą też czasem trzeba się zająć.

kotydwa12

Avatar użytkownika
 
Posty: 989
Od: Wto lut 09, 2010 17:24
Lokalizacja: Warszawa


Post » Czw lip 28, 2011 14:46 Re: Babcia BUNIA - TRANSPORT PALUCH-BEMOWO NA NIEDZ. POTRZEBNY!!

Najpilniejsze prace "obrobione" to opowieści ciąg dalszy.
Perełka wczoraj wieczorem i dziś rano uraczyła mnie qupalami typu "krowi placek" to rano kurcgalopkowałyśmy do kliniki.
Pani wet. zaleciła dietę, bo panienka rzuca się na jedzenie jak przysłowiowy chart na zająca i mam być nielitościwa.
Od dziś przez tydzień mamy co rano bywać na jakiś zastrzykach wzmacniających i przeciwanemicznych, bo kotu w takim stanie niedożywienia pastylki niewiele pomogą. Wyjaśniły się też te dziwne wyniki morfologii. One są takie bo kocina z zagłodzenia ma anemię; zwalczając ją wytwarza erytrocyty w dużych ilościach, ale są one nieprawidłowe - za małe czy jakoś tak (tyle zrozumiałam - nie koniecznie dobrze - z bardzo fachowego tłumaczenia). Jeżeli za tydzień - dziesięć dni morfologia się nie poprawi bardzo wstępnie rozważana była transfuzja.
Z oczami to jest dużo lepiej (wcześniej zapomniałam o tym napisać że difadol zaaplikowano już w niedzielę - miałam go w domu a zapamiętałam tylko leki "dostane") i pani okulistka uznała, że dawki leków ocznych zaordynowane wcześniej należy zmniejszyć; była zaskoczona brakiem zmian na dnie oka i gdyby forma Perełki na pozwalała to pewno byłaby już przygotowywana do operacji.
A ja od panenki zaraziłam się katarem (zawsze tak było zwierzę w domu kicha to i ja za trochę też - nie wierzę choć to sprzeczne z nauką w bariery międzygatunkowe przy niektórych choróbskach).

kotydwa12

Avatar użytkownika
 
Posty: 989
Od: Wto lut 09, 2010 17:24
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lip 28, 2011 17:07 Re: Babcia BUNIA - TRANSPORT PALUCH-BEMOWO NA NIEDZ. POTRZEBNY!!

No to fajną panienkę Ci podrzuciłyśmy :wink: . Masz przy niej zajęcie non stop :mrgreen: .
Kotydwa12 - rozumiem,że w związku z Twoim katarem potrzebny Ci DT ? :ryk:
Obrazek

MałgosiaZ

 
Posty: 2739
Od: Nie lut 06, 2011 20:40
Lokalizacja: Warszawa-Grochów

Post » Czw lip 28, 2011 17:35 Re: Babcia BUNIA - TRANSPORT PALUCH-BEMOWO NA NIEDZ. POTRZEBNY!!

Po pierwsze to nikt mi Perełki nie podrzucał, tylko zgłosiłam się na ochotnika.
Po drugie widziały gały co brały.
Po trzecie DT niekonieczny, jakoś sobie radzę przy wydatnej pomocy kotecków dbających o brak czasu na użalanie się.

kotydwa12

Avatar użytkownika
 
Posty: 989
Od: Wto lut 09, 2010 17:24
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, fruzelina, Google [Bot], Majestic-12 [Bot], squid i 171 gości