Lampeczka dla Lilu jest.
Doszły też kolejne wpłaty,zamówienie dla dzieciaczków będzie,może i rozpoczniemy szczepienia pomaleńku.
Ogarnę wszystko w weekend,dzisiaj jeszcze popracuję z Lilu.
Mały poślizg czasowy dziś mamy,ale chyba wybaczy mi te nocne nękanie.
Bardzo dziękujemy kochanym cioteczkom
