sunshine pisze:Slyszalam, ze dzwoneczki na obrozkach, to przy czulym kocim sluchu, tortura.
Wiesz nie pomyślałam o tym,ale wezmę pod uwagę.
Wydaje mi się że on nie dzwoni głośno raczej ma taki trochę głuchy odgłos
i zależy jak się ułoży obróżka.
Moderator: Estraven
sunshine pisze:Slyszalam, ze dzwoneczki na obrozkach, to przy czulym kocim sluchu, tortura.
selene00 pisze:Zaraz a obróżkę dostał tylko jeden kotek ?![]()
selene00 pisze:Mnie też się podobają obróżki.![]()
U kotów!! (żeby nie było)
Nawet byłyby przydatne. Przy 3 czarnych kotach, zdarza mi się je w niektórych pozycjach mylić.
selene00 pisze:Uff... Już myślałam, że tylko mnie się zdarza pomylić koty.
Kaszmir urósł i mi zamęt wprowadza. Jak spojrzę na łepek, mylę z Astusiem.Jak wpadnie mi w oko brzuchol, mylę z Episią.
shalom pisze:Wszystkie śliczneno właśnie, jak ty rozróżniasz np w ruchu swoje rudasy?
Użytkownicy przeglądający ten dział: aania, Blue, Hana, muza_51, Paula05 i 477 gości