Koty z ul. Batorego, 11 wysterylizowanych! TYCHY

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lip 27, 2011 6:38 Re: Koty z ul. Batorego,TYCHY!6 sterylizowanych,pomoc potrzebna!

ezzme pisze:to chyba mogę, jeśli nie będę płakać w kącie po egzaminie na prawo jazdy :wink:


powodzenia, ja zdawałam 5 razy :) takie czasy :)

Wczroaj dzwonili z krakvetu, oczywiście trzeba czekać na karmę, będzie dopiero w przyszłym tygodniu. A myślałam że dzisiaj już dojdzie. Chcieli żebym dopłaciła 50 zł to wyślą mi karmę taką jaką mają na stanie :)
ObrazekObrazekObrazek

kaja555

 
Posty: 7041
Od: Pt lut 08, 2008 12:28
Lokalizacja: Tychy/Wola (śląskie)

Post » Śro lip 27, 2011 7:51 Re: Koty z ul. Batorego,TYCHY!6 sterylizowanych,pomoc potrzebna!

Czesc,

Koty wczoraj nakarmiłam. Niestety deszcz robi swoje i jedzenie zamienia się w jedną wielką kluchę. Niestety nie miałam przy sobie reklamówki żeby to pozbierać. Postaram się dzisiaj to zrobic. Wczoraj po południu był tylko 1 czarny ale jak byłam wieczorem na spacerze z psem - to widziałam całą bandę :) 5 dorosłych kotów - 4 czarne i 1 bury. Dodatkowo ciutkę dalej w stronę Żabki biegały dwa małe kociaki. Skąd się wzięły nie mam pojęcia :)

neska25

 
Posty: 308
Od: Wto sty 18, 2011 9:11

Post » Śro lip 27, 2011 8:55 Re: Koty z ul. Batorego,TYCHY!6 sterylizowanych,pomoc potrzebna!

dzięki :) mnie się wydaje, że one nawet tą papkę zjedzą, pewnie dzisiaj już nie będzie co zbierać

ja dzisiaj będę popołudniu
ObrazekObrazekObrazek

kaja555

 
Posty: 7041
Od: Pt lut 08, 2008 12:28
Lokalizacja: Tychy/Wola (śląskie)

Post » Śro lip 27, 2011 10:11 Re: Koty z ul. Batorego,TYCHY!6 sterylizowanych,pomoc potrzebna!

Mój syn juz zdawał egzamin i będzie miał "powtórkę z rozrywki" :evil:

Też mi się wydaje, że ta papka zostanie zjedzona.

JOMA

Avatar użytkownika
 
Posty: 513
Od: Wto cze 08, 2010 14:12
Lokalizacja: Tychy/Katowice

Post » Śro lip 27, 2011 11:34 Re: Koty z ul. Batorego,TYCHY!6 sterylizowanych,pomoc potrzebna!

A jak tam dziewczyny z finansami?
Dajecie radę? Czy brakuje?

I jeśli chodzi o zabezpieczenie jedzenia przed deszczem? Ktoś coś wymyślił?
Nigdy nie byłam w miejscu gdzie karmicie te koty, więc nie wiem jakie tam warunki, czy kradną,. Czy da się w ogóle coś postawić?
Obrazek Obrazek Obrazek

Sloper

 
Posty: 232
Od: Pon sty 10, 2011 11:18
Lokalizacja: Tychy

Post » Śro lip 27, 2011 12:06 Re: Koty z ul. Batorego,TYCHY!6 sterylizowanych,pomoc potrzebna!

łapiemy dopiero w przyszłym tygodniu więc na razie ciężko przewidzieć jakie będą koszty

co do zabezpieczenia przed deszczem, to ja na kopalni mam drewnianą skrzynkę wyłożoną nieprzemakającym plastikiem, ale na tym osiedlu to pewnie ktoś by ją zaraz zabrał albo zniszczył
ObrazekObrazekObrazek

kaja555

 
Posty: 7041
Od: Pt lut 08, 2008 12:28
Lokalizacja: Tychy/Wola (śląskie)

Post » Śro lip 27, 2011 12:11 Re: Koty z ul. Batorego,TYCHY!6 sterylizowanych,pomoc potrzebna!

podejrzewam, ze nawet jak sie zrobi jakies "zabezpieczenia" to nie tyle, co ktos to ukradnie, co predzej dzieciaki zdemoluja albo menele, bo czesto siedza przy dobrej pogodzie kolo garazy i chleja :evil:
Ten buras to straszne chudziszcze, sama skora i kosci :strach: Jak go ostatnio mijalam w drodze do pracy i sie mu przyjrzalam, to sie przerazilam :strach: A taki ladny kocio jest, te pregi ma tak wyrazne :1luvu:
Strasznie mi tych kotkow zal... :( Niczemu niewinne, a cierpia przez bezmyslnosc ludzi :(
I niestety wciaz jeszcze jest gro osob, ktore na haslo: "sterylka" pukaja sie w czolo twierdzac, ze to glupota itp... Jak to stwierdzila jedna moja znajoma: skoro Pan Bog dal, to chyba po cos to ma byc, a nie dla ozdoby, tzn, ze maja z tego korzystac...
To niestety czeste myslenie ludzi, o ile "mysleniem" mozna to nazwac, bo idac ich tokiem tzw "myslenia" stwierdzam, ze oni maja mozg tylko wlasnie dla ozdoby, bo go nie uzywaja. :roll:
Kaja555, jakby co, to ja moge dzis podejsc do kociastych wieczorkiem :)

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Śro lip 27, 2011 12:18 Re: Koty z ul. Batorego,TYCHY!6 sterylizowanych,pomoc potrzebna!

ja dzisiaj będę bo się z JOMĄ umówiłam na odbiór fantów z bazarku :) więc tak czy inaczej muszę podejść

ale jak któryś dzień z weekendu Ci pasuje to chętnie odstąpię :) bo ja codziennie coś karmię :ryk:
ObrazekObrazekObrazek

kaja555

 
Posty: 7041
Od: Pt lut 08, 2008 12:28
Lokalizacja: Tychy/Wola (śląskie)

Post » Śro lip 27, 2011 12:19 Re: Koty z ul. Batorego,TYCHY!6 sterylizowanych,pomoc potrzebna!

Myślałam np. żeby plastikowy pojemnik wkopać w 1/3 do ziemi, tak żeby jedna ścianka tworzyła daszek?
Zdałoby coś takiego egzamin czy nie ma sensu w ogóle myśleć na tym problemem?
Będę dzisiaj w OBI, mogę zerknąć czy takie pojemniki są i za ile.

Popołudniu przejrzę też swoją biblioteczkę.
Mam kilka książek, które raz przeczytałam i wiem, że do nich nie wrócę.
Z tego co piszecie kasa już nie długo się przyda.
Obrazek Obrazek Obrazek

Sloper

 
Posty: 232
Od: Pon sty 10, 2011 11:18
Lokalizacja: Tychy

Post » Śro lip 27, 2011 12:24 Re: Koty z ul. Batorego,TYCHY!6 sterylizowanych,pomoc potrzebna!

w weekend raczej nie, do poludnia bede zajeta a potem ide do pracy.

co do wkopania pojemnika: przypuszczam, ze na to bedzie potrzebna zgoda wlasciciela firmy, to jakby nie patrzec teren prywatny, wiec najpierw radzilabym pogadac w tej sprawie z szefem, bo pomysl calkiem niezly mi sie wydaje :)

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Śro lip 27, 2011 12:25 Re: Koty z ul. Batorego,TYCHY!6 sterylizowanych,pomoc potrzebna!

z tym pojemnikiem to nie jest głupi pomysł, może taki najzwyklejszy za 4-5 zł? jak ukradną to trudno, nie jest to majątek

myślę, że firma nie będzie mieć nic przeciwko, jeżeli to się nie będzie rzucać w oczy
ObrazekObrazekObrazek

kaja555

 
Posty: 7041
Od: Pt lut 08, 2008 12:28
Lokalizacja: Tychy/Wola (śląskie)

Post » Śro lip 27, 2011 12:34 Re: Koty z ul. Batorego,TYCHY!6 sterylizowanych,pomoc potrzebna!

lepiej zapytaj szefa, bo jak my chcielismy by choc przerzedzili drzewa, ktore zaslaniaja nam dostep slonca do mieszkania, to sie absolutnie nie zgodzili

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Śro lip 27, 2011 16:02 Re: Koty z ul. Batorego,TYCHY!6 sterylizowanych,pomoc potrzebna!

Kociara82 - jeśli chodzi o sterylki to zapytaj znajomej ile ma dzieci albo ile dzieci ma jej mama bo ja jestem ponad 20 lat po ślubie czyli powinnam mieć ponad 20 dzieci ! - no w końcu to takie naturalne :evil: - to mój ulubiony tekst jak ktoś mnie wkurzy :twisted:

JOMA

Avatar użytkownika
 
Posty: 513
Od: Wto cze 08, 2010 14:12
Lokalizacja: Tychy/Katowice

Post » Śro lip 27, 2011 16:44 Re: Koty z ul. Batorego,TYCHY!6 sterylizowanych,pomoc potrzebna!

Z tego co mówicie to tych kotów jest tam multum więc myślałam o takim większym pojemniku (50cmx50cm).
Ale jak mówię - nie wiem jak to tam wygląda więc może w ogóle mam błędne wyobrażenie.
Takie solidne, duże w OBI są za ok. 40 zł.
Takie za 4-5 zł to nie bardzo wiem o jakie chodzi.
Można też wkopać po prostu wiadro. Są może tańsze a też solidne.
Obrazek Obrazek Obrazek

Sloper

 
Posty: 232
Od: Pon sty 10, 2011 11:18
Lokalizacja: Tychy

Post » Śro lip 27, 2011 16:56 Re: Koty z ul. Batorego,TYCHY!6 sterylizowanych,pomoc potrzebna!

http://allegro.pl/karmik-karmidlo-pasni ... 61131.html są też pewnie inne modele, to tak na szybko. ktoś na forum pisał, że używa dla bezdomniaków i sprawdza się dobrze. tylko nie wiem jak długo by to tam postało :|
niebieski język[/b] zaprasza na fb https://www.facebook.com/tiliqua.ceramika

ezzme

 
Posty: 2759
Od: Sob sty 08, 2011 16:53

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 310 gości