Wiejskie-Sarenka :(

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Wto lip 26, 2011 21:48 Re: I wesoło i zarazem smutno i strach :(-potrzebujemy wsparcia

Ok Dziękuję ,zapisałam sobie wszystko dokładnie :D

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Śro lip 27, 2011 11:37 Re: I wesoło i zarazem smutno i strach :(-potrzebujemy wsparcia

Witajcie Wpadam na chwilkę bo dopiero z zabiegów wróciłam

Koteczka była bardzo dzielna przy pobieraniu krwi
została w lecznicy
Uszko zostanie amputowane ta paskuda na uszku to złosliwa zmiana jest
guz koło cycuszka tez usuną
ale tu jest szansa że to nic złośliwego,będzie robiony rtg płuc zeby sprawdzic czy nie ma może przerzutów

Kirowca zlitował się nade mną i pojedziemy po 17 po odbiór Koteczki
za dwa kursy wziął 40zł
autobusem wydała bym 20 ale takswką już 160 więc i tak wyszło w miarę

Smutno mi się zrobiło bo DR Ola się zwolniła z Lecznicy :cry:
moja ukochana Wetka ,Koty ją tak Kochają
jest szansa że otworzy swoją lecznicę ,tak bym się cieszyła bo to swietny chirurg jest

Ledwo dojechałam do domu bo dostałam takiej sr.... z nerwów że teraz smektę popijam
żeby już było po wszystkim i wszystko żeby się potem układało
Okropnie się boję :(
potrzymajcie ksiuki za Babunię plisssss

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Śro lip 27, 2011 11:49 Re: I wesoło i zarazem smutno i strach :(-potrzebujemy wsparcia

:ok: :ok: :ok: :ok: kciuki dla Buni :D :ok: :ok: :ok: :ok:
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24279
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Śro lip 27, 2011 11:53 Re: I wesoło i zarazem smutno i strach :(-potrzebujemy wsparcia

Trzymamy kciuki i ogonki :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

maggia

 
Posty: 17535
Od: Sob gru 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Poznań/Luboń

Post » Śro lip 27, 2011 11:59 Re: I wesoło i zarazem smutno i strach :(-potrzebujemy wsparcia

Dzieki za kciuki Cioteczki Kochane :1luvu:
Madziu odczytałam sms od Ciebie
jutro będę wyczekiwac na kuriera

Dziękuję

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Śro lip 27, 2011 12:06 Re: I wesoło i zarazem smutno i strach :(-potrzebujemy wsparcia

Kociama pisze:(...)
Koteczka była bardzo dzielna przy pobieraniu krwi
została w lecznicy
Uszko zostanie amputowane ta paskuda na uszku to złosliwa zmiana jest
guz koło cycuszka tez usuną

ale tu jest szansa że to nic złośliwego,będzie robiony rtg płuc zeby sprawdzic czy nie ma może przerzutów (...)
Okropnie się boję :(
potrzymajcie ksiuki za Babunię plisssss

Kociama, czy wetka rozważa możliwość oddania materiału do badania histopatologicznego? Dobrze by było wiedzieć jaki to nowotwór na uszku i czy cycuszkowy guzek jest na pewno niezłośliwy.

Są kciuki dla Babuni :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
„W Polsce skumulowały się trzy najgorsze zarazy: PiS, KK i coronawirus.”
„Patrząc na naszych obecnych polityków mogę stwierdzić,
że najwięcej kultury jest w serze, jogurcie i kefirze.”

„Jeżeli człowiek rodzi się nie prosięciem, a niemowlęciem ludzkim,
to nie powinien na starość być świnią tylko człowiekiem”.
- Władysław Bartoszewski
„Cienia i wolności nie przydepniesz butem”.- Antoni Regulski
„Pobożność jest niezwykle ważna, ale rozumu nie zastąpi”. - Ks. Józef Tischner
„Ręce, które pomagają są bardziej święte, niż usta które się modlą”. - Maria Czubaszek

mamut

Avatar użytkownika
 
Posty: 2028
Od: Śro lip 09, 2008 17:44
Lokalizacja: Earth Planet


Post » Śro lip 27, 2011 16:01 Re: I wesoło i zarazem smutno i strach :(-potrzebujemy wsparcia

Kciuki dla Babuni :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek
Maciuś ['], Kubuś ['], Filemon ['], Pimpuś ['], Maksiu ['], Nikitka ['], Tosia ['], Filip ['], Ina ['], Zoja ['] :( kiedyś się spotkamy
To i owo na dług u weta - viewtopic.php?f=20&t=216152

ametyst55

 
Posty: 21818
Od: Pon sie 16, 2010 14:04
Lokalizacja: niedaleko Kraków

Post » Śro lip 27, 2011 16:02 Re: I wesoło i zarazem smutno i strach :(-potrzebujemy wsparcia

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Śro lip 27, 2011 17:24 Re: I wesoło i zarazem smutno i strach :(-potrzebujemy wsparcia

Dziękujemy za kciuki :1luvu:
Jesteśmy już w domku
kierowca pomógł nam we wszystkim
nawet foty zrobił bo ja mam jakiś kłopot z wgrywaniem

Wracalismy z lecznicy w takiej ulewie że nie było mowy o podróży autobusem z miasta
kierowca dostał 40zł za dwa kursy
i wszyscy jestesmy zadowolenie
nawet wszedł ze mną do lecznicy bo trochę mi się słabo zrobiło gdy zobaczyłam Weta targającego czyjeś zwłoki nie wiem dlaczego pomyslałam ze to Ona :oops:

było usuwane uszko,na pleckach przerzut a guzek pod cucuszkiem okazał się być zwykłym kawałeczkiem tłuszczyku na szczęscie ale został usunięty
badania krwi były robione przed zabiegiem i jak na Staruszkę to wyszły zdaniem Wetów dobrze
Był robiony rtg płuc i są czyste,wolne od przerzutów
Kicia czuje się dobrze ,teraz jeszcze podsypia ale niech odpoczywa Dziewuszka
Była bardzo chwalona przez Wetów że taka grzeczna i dzielna jest
nie posyłali wycinka do żadnego labu
Wet stwierdził że się naoglądał płaskonabłonkowego przez tyle lat
a ten tłuszczaczek z brzuszka też nie był wysyłany

za całość mamy wystawioną fakturę na 194zł i 40gr
w tym jest badanie krwi,RTG,zabieg usunięcia uszka i dwóch zmian
leki podane po zabiegu

z darowizny od Cioteczki PumaIM
Dziękujemy Ciociu :1luvu:

zakupiłam podkłady,strzykawki,igły
leki do podawania w domu w tym antybiotyk który mamy podawać co drugi dzień
kołnierz,10saszetek conwalescensa suport bo innego nie było
wydałam w sumie 139,72gr

Jestem padnięta więc położe się obok Dziewuszki i sie zdrzemnę trochę
mój ból też się dzisiaj nasila mocno

wstawiam fotki
i skan badania krwi

Obrazek
strasznie jasny tusz :roll:
resztę wpiszę ręcznie bo nic nie widac na tym skanie
GLU 133 mg/dl
UREA 48,2 mg/dl
CREA -0,824 mg/dl
ALP-35,2 U/nie wiem czy to I czy 1 :oops:
GOT-5,85 U i to samo nie wiem czy to oznaczenie I czy 1

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Śro lip 27, 2011 17:31 Re: I wesoło i zarazem smutno i strach :(-potrzebujemy wsparcia

bidulka :( :( :(
Oby jak najszybciej wydobrzała :ok: :ok: :ok:
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Śro lip 27, 2011 17:33 Re: I wesoło i zarazem smutno i strach :(-potrzebujemy wsparcia

Odpoczywajcie obydwie :ok:
Obrazek
Maciuś ['], Kubuś ['], Filemon ['], Pimpuś ['], Maksiu ['], Nikitka ['], Tosia ['], Filip ['], Ina ['], Zoja ['] :( kiedyś się spotkamy
To i owo na dług u weta - viewtopic.php?f=20&t=216152

ametyst55

 
Posty: 21818
Od: Pon sie 16, 2010 14:04
Lokalizacja: niedaleko Kraków

Post » Śro lip 27, 2011 17:40 Re: I wesoło i zarazem smutno i strach :(-potrzebujemy wsparcia

Dzieki Dziewczyny :1luvu:
zdałam relacje w wątku Onkologicznym i idę sie kłaść koło Dziewuszki bo zasypiam
nie spałam w nocy z nerwów i się to wszystko odbiło
teraz się rozluźniłam bo Kicia juz w domu

Biedna mała,poszyta w trzech miejscach
uszko,plecki i w okolicach paszki

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Śro lip 27, 2011 19:39 Re: I wesoło i zarazem smutno i strach :(-potrzebujemy wsparcia

Biedne są te białe uszka króweczek :(
Ja tez mojej Agatki uszy oglądam często dokładnie ... pamiętam, jakie miała któregoś lata poparzone, a to sprzyja zrakowaceniu :(

Dużo kciuków za kochaną dzielną Babunię i za Ciebie Kociamko :ok:
Dziękuję, że się nią zajęłaś!
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27193
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Śro lip 27, 2011 19:51 Re: Babunia już po operacji-3 miejsca ciachane

Avianku to prawda z tymi białymi uszętami :(
W sumie i mnie i wetów zwiódł chyba ten świarzbowiec ,bo Ona bardzo rozdrpywała uszko
no ale teraz sie okazało że to nie to
To rak płaskonabłonkowy

profilaktycznie zapodali strongholda żeby czasem nie podłapała świerzbowca
czasem Lubi Dziewuszka na smyczy wyjść do ogrodu
lepiej żeby nic nie podłapała do tego uszka
teraz niestety koniec ze spacerami aż dojdzie do siebie i sie wygoi

Dartuś nasz tez ma białe uszka i też smaruję na spacerki
boję się białych uszek

Wpadłam znowu na chwilkę a powinnam sie położyć
no ale prałam posikane kocyki
odkażałam trensporterek
i latałam koło domu bo woda się po burzy mocno w potokach podniosła
było urwanie chmury i woda bardzo sie podnosiła

Jestem taka zmęczona już dzisiaj

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Baidu [Spider], Google [Bot], Zeeni i 66 gości