ZAADOPTUJĘ KOTA PERSKIEGO LUB EGZOTYCZNEGO

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pon lip 25, 2011 22:44 Re: ZAADOPTUJĘ KOTA PERSKIEGO LUB EGZOTYCZNEGO

kotkins pisze:Kotku..Ty chcesz mieć persa wychodzącego??!!
NIE MA PERSÓW WYCHODZACYCH!!!!!!

Persy wychodzące się wyłapuje i oddaje rozsądnym ludziom.Co to trzymają je w domu!!
Persy to jedyne istoty na świecie ,ktore uciekają w stronę goniącego.A teraz wysil się i pomyśl o spotakniu Twojego przyszłego persa z Bardzo Złym Psem (BZP) sąsiadow.Widzisz TO?? te jelitka na płocie a łepek na chodniczku??

Twój laptop/komputer ma na klawiaturze przycisk "CAPS LOCK".Przyciśnij i zacznij pisać...magia!!
TO działa!Sprawdź...

Bardzo Źli Ludzie (BZL) istnieją głównie w bajkach.Truciciele kotów??
Mało prawdopodobne.
To się nazywa raczej brak właściwej opieki.

Jestem Bardzo Zła Kobietą (BZK) i mówię prawdę prosto w nos.


HOWGH

I zanim weźmiesz następnego kota, którego otrują sadyści, zagryzie morderca, przejedzie zły samochód, umrze ze starości w wieku lat 7.......poczytaj o zasadach żywienia, zabezpieczeniach okien itp.

Magia chipa i wetrynarii pod której to opieką jest kot......tia.
Ci którzy nie lubią kotów w poprzednim wcieleniu musieli być myszami......

Obrazek

"Nigdy nie dyskutuj z idiotą - sprowadzi Cię do swojego poziomu, a następnie pokona doświadczeniem"

Neigh

 
Posty: 7232
Od: Pt lis 16, 2007 17:10
Lokalizacja: podwarszawska wieś:-)

Post » Pon lip 25, 2011 23:08 Re: ZAADOPTUJĘ KOTA PERSKIEGO LUB EGZOTYCZNEGO

Jesteśmy BZK.

Nie mów naszym facetom!!! :ryk:

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto lip 26, 2011 15:48 Re: ZAADOPTUJĘ KOTA PERSKIEGO LUB EGZOTYCZNEGO

kotkins pisze:Kotku..Ty chcesz mieć persa wychodzącego??!!
NIE MA PERSÓW WYCHODZACYCH!!!!!!

Persy wychodzące się wyłapuje i oddaje rozsądnym ludziom.Co to trzymają je w domu!!
Persy to jedyne istoty na świecie ,ktore uciekają w stronę goniącego.A teraz wysil się i pomyśl o spotakniu Twojego przyszłego persa z Bardzo Złym Psem (BZP) sąsiadow.Widzisz TO?? te jelitka na płocie a łepek na chodniczku??

Twój laptop/komputer ma na klawiaturze przycisk "CAPS LOCK".Przyciśnij i zacznij pisać...magia!!
TO działa!Sprawdź...

Bardzo Źli Ludzie (BZL) istnieją głównie w bajkach.Truciciele kotów??
Mało prawdopodobne.
To się nazywa raczej brak właściwej opieki.

Jestem Bardzo Zła Kobietą (BZK) i mówię prawdę prosto w nos.


kotkins BZKo... oplułam monitor :D
:ryk: :ryk: :ryk:

ciekawa.swiata

 
Posty: 1474
Od: Śro paź 06, 2010 11:29
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto lip 26, 2011 17:47 Re: ZAADOPTUJĘ KOTA PERSKIEGO LUB EGZOTYCZNEGO

Płoty są zabezpieczone na około :roll: :roll:
Czyli ? siatką pod prąd? kolczastym drutem?
Bo nie wiem jak inaczej zabezpieczyć płot :roll:
Ja tylko proszę o oświecenie :idea:
Nie będę BZK i tylko chciałabym się dowiedzieć jak zabezpiecza się płot :roll:

Pozdrawiamy
Iza
Laki Luke :kotek:
ObrazekObrazek
Chcesz Nas lepiej poznać?? Kliknij na nasze zdjęcie.

Issa

 
Posty: 199
Od: Wto lip 05, 2011 19:04
Lokalizacja: ŁDZ 'pokój dzienny'

Post » Wto lip 26, 2011 18:16 Re: ZAADOPTUJĘ KOTA PERSKIEGO LUB EGZOTYCZNEGO

Michael_84 pisze:Płoty są zabezpieczone na około :roll: :roll:
Czyli ? siatką pod prąd? kolczastym drutem?
Bo nie wiem jak inaczej zabezpieczyć płot :roll:
Ja tylko proszę o oświecenie :idea:
Nie będę BZK i tylko chciałabym się dowiedzieć jak zabezpiecza się płot :roll:

Pozdrawiamy
Iza
Laki Luke :kotek:



Pytałam o to samo:-) Jak zabezpiecza się płoty.....NIe mozesz być BZK, ale zawsze masz szansę na BZM;-)
Kiedy ogłaszałam któregoś z moich tymczasów perskich też dzwonili ludzie twierdząc ze mają
a. ogrodzone działki
b. koty poza nie nie wychodzą
c. mają działkę, wiec kotek będzie sie miał gdzie wybiegać
d. wysokie parapety.

Kusiło jak diabli zapytać czy tak ogólnie to odróżniają psa od kota.......


Ale żeby nam tak całkiem do śmiechu nie było........to jeśli ta Pani faktycznie ma adoptowane koty ( no jednego to juz nie ma......) i to w typie rasy.......to pytanie czy to aby nie ktoś od nas był na tyle naiwny, łatwowierny żeby wydać kota na pewną śmierć......
Ci którzy nie lubią kotów w poprzednim wcieleniu musieli być myszami......

Obrazek

"Nigdy nie dyskutuj z idiotą - sprowadzi Cię do swojego poziomu, a następnie pokona doświadczeniem"

Neigh

 
Posty: 7232
Od: Pt lis 16, 2007 17:10
Lokalizacja: podwarszawska wieś:-)

Post » Wto lip 26, 2011 19:02 Re: ZAADOPTUJĘ KOTA PERSKIEGO LUB EGZOTYCZNEGO

Raczej BZM może być mój M który konto założył w pewnym celu.
A ja że nie chciałam zakładać nowego konta korzystam z konta o nicku Michael_84.

Co do siatek, płotów w około zabezpiecZonych
Ostatnio oglądałam program o pomocy dla zwierząt w RPA.
I powiem szczerze że tam tak zabezpieczą siatkę że kot nie przejdzie ale oczywiście straż z tym usilnie walczy bo to niektóre uparciuchy (koty) z lekka się pokaleczą a niektóre dość dotkliwie.


Pozdrawiamy
Iza
Laki Luke :kotek:
ObrazekObrazek
Chcesz Nas lepiej poznać?? Kliknij na nasze zdjęcie.

Issa

 
Posty: 199
Od: Wto lip 05, 2011 19:04
Lokalizacja: ŁDZ 'pokój dzienny'

Post » Wto lip 26, 2011 20:20 Re: ZAADOPTUJĘ KOTA PERSKIEGO LUB EGZOTYCZNEGO

devetaki - karmy, którymi karmisz nie są dobre, jeśli masz czas poczytaj forum, jest wiele wątków odnośnie jak najlepszego żywienia kotów. Wcale nie wychodzi to drożej, warto spróbować.
Odnośnie adopcji nowego kota, na pewno chcesz, aby był z Tobą jak najdłużej, zastanów się nad posiadaniem kota niewychodzącego (przebywającego jedynie w domu) - nie oznacza to więzienia dla zwierzaka, a niejednokrotnie może mu pomóc, uratować życie, zdrowie. To nie tak, że my tutaj wszyscy nawiedzeni jesteśmy i więzimy nasze zwierzaki w domach ;) Poprzeglądaj forum, jest tu wiele mądrych rad, zajrzyj do kociego ABC :arrow: viewtopic.php?f=1&t=27018
Każdy kiedyś "zaczynał" i dowiadywał się, że whiskas to nie jest dobra karma i był bardzo zdziwiony ;) Poczytaj, poszerz swoją wiedzę i będziesz dobrym domem dla nowego kota, który będzie żyć z Tobą dłużej, niż ten poprzedni.

OT odnośnie zabezpieczenia ogrodu. TAK, da się zabezpieczyć ogród. Wymaga to pracy, pomyślenia odnośnie etstetyki, ale tak da się to zrobić. Wystarczy: ogrodzenie bez szczelin (przez które może przejść kot) i brak możliwości wspinania się do góry, z "kątownikami" zagiętymi do wewnątrz posesji (coś jak w więzieniach, jednak nie z drutu kolczastego a np z siatki), brak jakichkolwiek przedmiotów ułatwiających przejście przez ogrodzenie w jego pobliżu (drewno, drzewa, stołki itd) - kiedyś widziałam zdjęcia tak zabezpieczonych ogrodów tutaj na forum. Oprócz tego woliery (to też zabezpieczenie ogrodu, z tym, że jedynie kawałka).
Gdyby można było skrzyżować człowieka z kotem, skorzystałby na tym człowiek, a stracił kot.

Aniołek_

 
Posty: 2489
Od: Pon sie 14, 2006 17:28
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto lip 26, 2011 20:51 Re: ZAADOPTUJĘ KOTA PERSKIEGO LUB EGZOTYCZNEGO

Miałam napisać:" jako pers mogę powiedzieć,ze tak bardzo to aż płotów zabezpieczać nie trzeba bo ja i tak nie wskoczę"...się zorientowalam ,iz NIE jestem persem.

Mam mur z trzech stron i płot z przodu.
Wychodzimy zawsze razem ,chodzę za skubańcem krok w krok.
I co?I się skubaniec wyewakuował przez mur!!Tzn.zdjęłam z szczytu muru.W jednej sekundzie tam był!
Od tego czasu tylko w szeleczkach...i nie ma "MIAU"!!!

Ech...nie jestem purystką, jedna je RC bo uwielbia, drugi nie lubi nic więc je a to Purinę a to Acanę.RC jest dla niego paskudny.Bozita -bleee.Generalnie dobra jest cielęcina, najlepiej surowa i polędwiczka.No to kupuję.
To kosztuje.
Można nauczyć kota i mu odpowiednio gotować.Wychodzi taniej,podobno.
Wiem,że koty uliczne nie jedzą RC.Wiem.
Ale...chodzi o to żeby MIAŁY lepiej.Żeby BYŁY zdrowe.
Prawda?

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto lip 26, 2011 21:49 Re: ZAADOPTUJĘ KOTA PERSKIEGO LUB EGZOTYCZNEGO

RC jest kiepski i to bardzo ;) a jak jedzą surowe to nic tylko suplementy i BARF gotowy.
sam mur nie jest zabezpieczeniem, właśnie te 'kątowniki' dużo robią... Ale to nie wątek o tym.
Ja z moim chodzę też jedynie w szelkach, mimo że jest pierdółką z ciężkim tyłkiem i prędzej spadnie niż gdzieś wyskoczy. Każdy kiedyś zaczynał, nie wiedział, że koty to nie powinny pić mleka. Więcej wyrozumiałości dla "nowych", bo kota można zdobyć z bardzo wielu miejsc, choćby kupić "persa" od pseudo, ale z tym, aby dowiedzieć się czego lepiej nie robić jest ciężej.
devetaki była na forum jedynie w sobotę, gdy założyła wątek. Wątpię, że się tu jeszcze pojawi, a tłumacząc spokojnie można było zrobić dużo dobrego ;)
Gdyby można było skrzyżować człowieka z kotem, skorzystałby na tym człowiek, a stracił kot.

Aniołek_

 
Posty: 2489
Od: Pon sie 14, 2006 17:28
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro lip 27, 2011 7:04 Re: ZAADOPTUJĘ KOTA PERSKIEGO LUB EGZOTYCZNEGO

Aniołek_ pisze:RC jest kiepski i to bardzo ;)

Na forum panuje pełna zgodność co do kiepskiej jakości tzw. karm marketowych.
Co do pozostałych karm, to większość użytkowników chwali to, czego używa :wink:

Moje koty sa karmione RC dla kastratów. Są zdrowe, mają ładną i lśniącą sierść. Jedzą z apetytem.
Jestem zadowolona z tej karmy.

Jedni zachwycają się RC, inni krytykują.
BARF także ma wielu zwolenników i przeciwników. Warto poczytać wątek o tej diecie.

Krytyka RC dotyczy głównie tego, iż producent nie podaje procentowej zawartości mięsa. Na opakowaniu są jedynie informacje w stylu:sproszkowane mięso drobiowe, kukurydza, izolat białek roślinnych, gluten kukurydziany, tłuszcze zwierzęce, hydrolizowane białka zwierzęce, pulpa buraczana, minerały, drożdże, fruktooligosacharydy (FOS), olej sojowy, linioceluloza, tran (... ) itp.
Nadto, o ile dobrze pamiętam, podana jest analiza w stylu:chlorki, tauryna, białko surowe itp.

Nie wiem jednak skąd wniosek, że to "karma kiepska i to bardzo".

Wiem, że to nie miejsce na taką dyskusję, więc polecam wątki dotyczące żywienia kotów.
Przy czym, proszę nie zakładać, że "jedynie słuszna" jest opcja X lub opcja Y.

Tak naprawdę, każdy musi dobrać sobie karmę do stanu zdrowia i upodobań swojego kota.
Obrazek
Obrazek Czesio 6.04.2015 [*]

Mulesia

Avatar użytkownika
 
Posty: 6440
Od: Czw cze 03, 2010 9:04
Lokalizacja: Wielkopolska

Post » Śro lip 27, 2011 8:15 Re: ZAADOPTUJĘ KOTA PERSKIEGO LUB EGZOTYCZNEGO

Fakt, trzeba cierpliwie tłumaczyć - ja już nie jestem w tym dobra......posypuję głowę popiołem.
Mam widać przesyt tel typu " potrzebuję kota bo mi gołębie na balkon s.......( cytat ) a poprzedni wypadł ".

Niewiedza nie jest zbrodnią, brak chęci jej zdobycia w pewnym sensie tak. Ja kiedy pojawiły się u mnie świnki morskie - byłam PO lekturze 2 ksiązek. Fakt o konieczności podawania Cebionu dowiedziałam się dopiero z forum świnkowego.

Naprawdę wierzycie w wolę zabezpieczenia ogrodu? Kiedy tak trudno namówić ludzi na prostą siatkę w oknie?
Mieszkam pod Warszawą - mam sztachety prawie 2 m długości. Moja Persona wychodzi wyłącznie w asyście i tak jak napisała Kotkins w szelkach i na 30 sec jej z oczu nie spuszczam. Persy są myślące inaczej..... moja jest w stanie zgubić się na tarasie.

A co do ogrodu - wszyscy popełniamy błędy - ważne żeby wyciągać z nich wnioski. Razu pewnego wyszłam z pewnym psim tymczasem do mojego ogrodu ( ogrodzony wspomnianymi sztachetami ). Przez myśl mi nie przeszło go na smyczy prowadzać. No i co? Ano na moich oczach odbił się jakimś cudem zaczepił o górę płotu i tyle go widziałam. Mało na zawał nie zeszłam. To był pies nie wiewiórka. 3 dni trwały polowania. Dopadłam .......ale ile mnie to nerwów kosztowało to tylko ja wiem.No.....A są ludzie, co mimo uprzedzeń, zakleć i przekonywań biorą psa ze schronu i po drodze do domu jadą do lasu, spuszczają ze smyczy - żeby się wybiegał bidulek.

Można uczyć, przekonywać - ba trzeba - ale obawiam się, że w większości przypadków to na nic.......bo tu dodam jako BZK - myśleć trzeba. Ot tak po prostu.
Ci którzy nie lubią kotów w poprzednim wcieleniu musieli być myszami......

Obrazek

"Nigdy nie dyskutuj z idiotą - sprowadzi Cię do swojego poziomu, a następnie pokona doświadczeniem"

Neigh

 
Posty: 7232
Od: Pt lis 16, 2007 17:10
Lokalizacja: podwarszawska wieś:-)

Post » Śro lip 27, 2011 22:44 Re: ZAADOPTUJĘ KOTA PERSKIEGO LUB EGZOTYCZNEGO

Na moje usprawiedliwienie: przeczytajcie jeszcze raz pierwszego posta.
I teraz: macie w DT persa.Zabranego spod krzaka.Chudy był ,zarobaczony ,bał się, niesterylizowany.
Wyleczyłyście.Odrobaczyłyście.Odkarmiłyście.Obudziłyście w nim miziaka i nakolankowego kota.Ma śliczną sierść i bystre oczka.
I: dzwoni do Was ktoś ,kto mówi tak jak w pierwszym poście.O złych ludziach, otruciu i płocie w ogrodzie.
A Wasz pers jak to pers: myli krzesło z żyrafą a dywan z patefonem.Bo to PERS.
I co- dajecie kota temu komuś??

Raz w życiu szukałam domu dla kota.
To był casting.
Tylko jedni państwo przeszli do finału:)

RC to karma przyzwoita.
Nie wypasiona, ale ok.
NIE SZKODZI kotom.
Whiskas i KK szkodzą.

Dla głodnego kota puszka whiskasa to marzenie.

Edukować można kogoś kto słucha.
Ja tu nie zauważyłam śladu zainteresowania.

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 125 gości