jeden z małych czarnuszków schroniskowych walczy o zycie
kiepsko czuł się od kilku dni po szczepieniu, mało jadł- dokarmiany był conwem
dziś wygladał tragicznie, dostał szanse, kroplówke podskórną, antybiotyk
ale nie wiem czy jutro go zastaniemy
śpi przytulony do butli z goracą wodą
ech
kolejny, który nie da rady w schronisku
ile jeszcze ich będzie w tym roku, ile umrze
tym bardziej ,że są znów małe kociaki
i jedna dorosła kicia
Kotek i Pimpuś też max kiepsko
nic nie jedzą,a łykać conwa za nic nie chcą, plują, ksztuszą się, maja odruch wymiotny
jutro druga dawka zylexisu,dalej antybiotyk
trzymajcie kciuki,. bo na prawdę kiepsko wyglądają
Szary Pimpuś jakby nawet gorzej od brata dziś
Mały czarnuszek ten zabrany przez ludzi z zewnątrz je sam, tuli się do mamki, ale cyca nie chce ssać. On mam nadzieję ,że da radę
nowe koty
Sznita- 307 /11
od 25 07 w schr
pogubione odbicie naszej Ruskiej
Koteczka 5 letnia oddana przez właściciela, bo się wyprowadzał i nie mógł jej zabrać ze sobą
Imię z domu
jest wysterylizowana, ale nieszczepiona
w opisie nietowarzyska, wychodząca
3 małe nowe-numery jutro i moze lepsze foty, ciemno tam strasznie
chłopak
chłopak
chłopak
goni moją kotkę, cały weekend kotka siedziała w szafie, a dopiero wczoraj wieczorem zdecydowała się wyjść, całe szczęście zaczęła już jeść, trochę buczą na siebie, ale nie jest źle. Mam nadzieję, że za kilka dni kryzys będzie całkowicie opanowany, kocur mój drugi generalnie ma to gdzieś, przywykł już, czasem tylko trochę prycha na małą. Zrobiłam jej ogłoszenie na allegro i też takie papierowe- może ktoś ją zgubił? chociaż raczej stawiam na to, że jest wyrzucona, jest w dobrym stanie zdrowia, rozrabia strasznie, dzisiaj rano postanowiła się wspinać po firankach 
, strasznie mnie ten weekend zmęczył
się cieszę 
