Wariatkowo 11. 8,5 kota... Prośba... DZIĘKUJĘ! :D s. 56

to duży , bardzo dobrze odżywiony kotecek. silny i dziki.

Może być ciężko.
ale nic to
do odważnych świat należy.

lewatywa będzie gratis. na obniżenie gorączki

:mrgreen:

Nie znacie się :twisted:

Szalone Koty to się prościutko pacyfikuje... jednym piwem :mrgreen:

A piguły do kebaba i już. I Szalone nie plują :mrgreen:

Witam Wszystkich Jeszcze Nieprzywitanych :lol:

Nie dostałam jednoznacznej odpowiedzi, ale interpretuję to:

Wielbłądzio pisze:A niech morduje, przynajmniej tego pasiastego

że na jutro jesteśmy umówione? :1luvu:

O Marmurze czytałam - Agneska zdobędzie fachową rozkładarkę do nawozu :ok:

hihihi

Matko, nawet się człowiek cichutko nie może poskarżyć, że mu gorzej.... :ryk:

No, to zaraz Ci zrobię lepiej ... :ryk:

Wielbłądzio pisze:Do ogródka. Żeby mógł sobie s**ć gdzie mu się tylko będzie podobało.
Czytałaś na "Jokocie", jaką niespodziankę sprawił mi wczoraj rano ?

nie, lecę doczytać :twisted:

Szalony Kot pisze:8O
Matko, nawet się człowiek cichutko nie może poskarżyć, że mu gorzej....

Bo tu nie Interna, wis? :twisted:

alix76 pisze:No, to zaraz Ci zrobię lepiej ...

Ale lewatywą? :strach:

z mydła

mam dwie kostki 4you. jeszcze z czasów gdy Szalonej na świecie nie było. późny Girerek.

Po czymś takim będziesz szalona miała wizje jak po ziółkach wujka Hendrixa.
i zero temperatury.
absolutne zero.

możesz mi mówić: wujku wesoły pielęgniarzu...

Grożą mi, jak nic

To z miłości do wszelkiego stworzenia.....

:1luvu:

O kurcze,jakie wariatkowo :roll:

Szalony pielęgniarz robi lewatywę mydłem lekko....przeterminowanym z epoki Gierka.Ciotka Oki koty chce mordować :roll:

I jak Dameska ma w zdrowiu [psychicznym]adopcji doczekać?

Wariatkowo 11. 8,5 kota... Prośba... DZIĘKUJĘ! :D s. 56

Kto przegląda forum