Widzę, czuję. Szczecin. POMOCY dla kociąt !!!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon lip 25, 2011 22:00 Re: Widzę, czuję. Szczecin. POMOCY dla kociąt !!!

skarbonka pisze:Kochani sytuacja jest ciężka karma się skończyła, a funduszy na nią niestety brak :(
Tak więc zapraszam Wszystkich na bazarki :catmilk:


:arrow: viewtopic.php?f=20&t=130814

:arrow: viewtopic.php?f=20&t=130819

:arrow: viewtopic.php?f=20&t=130836

:arrow: viewtopic.php?f=20&t=130842


A nie mówiłam...Ania jest ANIOŁEM!!! :1luvu: :lol: :1luvu: :lol: Przy moich ostatnich problemach... :| ....potrafisz dać człowiekowi Wiarę!!!! :D :1luvu: Dziękuję Ci Kochana. :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Ostatnio edytowano Pon lip 25, 2011 22:10 przez iza71koty, łącznie edytowano 1 raz
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31634
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pon lip 25, 2011 22:03 Re: Widzę, czuję. Szczecin. POMOCY dla kociąt !!!

wiora pisze:Zamówiłam dwa worki smila suchego z wołowiną
Dam znać o wysyłce jak tylko dostane maila z zooplusa :wink:


Dziękuję Ci Kochana z Całego Serca. :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31634
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pon lip 25, 2011 22:24 Re: Widzę, czuję. Szczecin. POMOCY dla kociąt !!!

Afatima pisze:
iza71koty pisze:A wiesz Ola ten Twój Nikuś to tak się zmienił.On już nie wygląda od dawna jak kociak, ale ostatnio tak mu się zmienił charakter.Zdjeć mu nawet kilka ostatnio zrobiłam. Musze odszukać.Zrobił się bardzo samodzielny, wydoroślał.Przychodzi tylko żeby zjeść ale już specjalnych czułości czy zainteresowania mi nie okazuje.Zmężniał, wydoroślał, spoważniał.Daje sobie świetnie radę. Nawet bym nie pomyślała.



Dla mnie i tak zostanie dzieciaczkiem :)


Tak wiem Ola . :D Dla mnie też. :D Ale on tak się zmienił nawet fizycznie...ostatnio normalnie nie uwierzysz ale się go przestraszyłam. :oops: On normalnie wygląda jak zbir.Wielki.Łeb jak sklep.Matko Ola to był taki śliczny kociak. :roll: Ja go nie poznaję....Już wiem gdzie jego nowa baza.Dzisiaj popatrzał na mnie jakoś tak... łagodniej. Rybki pojadł ze smakiem. :D
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31634
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pon lip 25, 2011 22:31 Re: Widzę, czuję. Szczecin. POMOCY dla kociąt !!!

key_west pisze:Witam :D co nowego u kotków?


Kochana Dziękuję Ci za Wsparcie dla kotków. :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Co u kotków? :roll: U jednych dobrze, u innych żle i nawet mam jedną sytuację rzecz można tragiczną.Ale nie chce na razie pisać bo myślimy z Mężem, co tu począć w tej sytuacji.Jest nóż na gardle.Życie kota ze stada jest oficjalnie zagrożone.

Gdyby Ktoś był ciekaw ile warte jest życie takiego kota?...Pół litra wódki.

Z Perełką coraz gorzej.Majeczka ledwo,ledwo.Spi prawie cały czas.Zuszki biegają po jabłonkach.Chciałam zrobić im nawet zdjęcia ale jestem tak zdołowana, że nie mam zupełnie głowy. :|
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31634
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Wto lip 26, 2011 11:53 Re: Widzę, czuję. Szczecin. POMOCY dla kociąt !!!

iza71koty pisze:Zuszki biegają po jabłonkach.
Zuszki biegają po jabłonkach... tak robią szczęśliwe koty :D I nie mają pojęcia, co im groziło...:kotek:
Mam 3 koty, 2 córki i 1 męża

12.02.2012 Kacperku :(
29.05.2013 Tosiu... 19 lat to piękny wiek... tak żal, że już nigdy nie wyjdziesz na trawkę...
19.10.2013 Wojtusiu...

Obrazek

key_west

 
Posty: 867
Od: Sob sty 22, 2011 2:38
Lokalizacja: Warszawa-Zacisze

Post » Wto lip 26, 2011 12:05 Re: Widzę, czuję. Szczecin. POMOCY dla kociąt !!!

key_west pisze:
iza71koty pisze:Zuszki biegają po jabłonkach.
Zuszki biegają po jabłonkach... tak robią szczęśliwe koty :D I nie mają pojęcia, co im groziło...:kotek:


Tak.Wyglądają na zadowolone.Chociaż... ostrożne muszą być cały czas.Ostatnio na alejce w oddali widziałam lisa.
Obserwuję i widzę że świetnie sobie radzą. Najmniejszy szelest powoduje że sznureczkiem zmykają do altanki.Są wyczulone, bardzo szybkie i maja niesamowity reflex.Jedzą z ogromnym apetytem.Świeże powietrze i zabawa dobrze im służy.Trzymają się bliziutko altanki, aby w każdej chwili mieć możliwość szybkiej ucieczki w bezpieczne miejsce.Myszka siedzi w pobliżu i patroluje sprawy.
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31634
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Wto lip 26, 2011 12:16 Re: Widzę, czuję. Szczecin. POMOCY dla kociąt !!!

iza71koty pisze:
key_west pisze:
iza71koty pisze:Zuszki biegają po jabłonkach.
Zuszki biegają po jabłonkach... tak robią szczęśliwe koty :D I nie mają pojęcia, co im groziło...:kotek:


Tak.Wyglądają na zadowolone.Chociaż... ostrożne muszą być cały czas.Ostatnio na alejce w oddali widziałam lisa.
Obserwuję i widzę że świetnie sobie radzą. Najmniejszy szelest powoduje że sznureczkiem zmykają do altanki.Są wyczulone, bardzo szybkie i maja niesamowity reflex.Jedzą z ogromnym apetytem.Świeże powietrze i zabawa dobrze im służy.Trzymają się bliziutko altanki, aby w każdej chwili mieć możliwość szybkiej ucieczki w bezpieczne miejsce.Myszka siedzi w pobliżu i patroluje sprawy.

Zuszki zuchy, a Myszka dzielna przedszkolanka :1luvu:
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16131
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Wto lip 26, 2011 12:25 Re: Widzę, czuję. Szczecin. POMOCY dla kociąt !!!

W miejscu gdzie zostawiłam ogłoszenia jedna z Osób poradziła mi założenie hodowli Jorków lub kotów rasowych.Smutna prawda jest taka, że mało kto pyta teraz o zwykłe dachowce.Jeśli nie uda się znależć domów wszystkim Zuszkom będziemy musieli zabezpieczyć działkę od strony kanału siatką.To nie zabezpieczy przed psami, bo one przeskakują ogrodzenie ale lis nie powinien się przedostać.

obserwuję Forum w tym roku.Wniosek nasuwa sie jeden.Fala kociaków.I coraz więcej niestety braku możliwosci realnej Pomocy.W wielu wątkach gorąca prośba o Tymczasy i ....niewielkie szanse.

Cieszyć mnie może jedynie to, że w tym roku z Mężem zrobiliśmy prawie wszystkie zaplanowane do zabiegu kotki.Tylko jedna kotka w stadzie się okociła.Mama Niedżwiadka.Nie widziałam jeszcze kociaków i nie wiem ile przeżyło.Na razie widuję codziennie sama kotkę.Wszystkie inne kotki udało sie sukcesywnie zrobić i jedyną niespodzianka ,to dwie kotki od Karmicielki zza rowu.Plus kotka która przyprowadziła odchowane kocięta z Bazy.
Najważniejsze i najbardziej zagrożone rejony jak Tęcza chociażby, są wolne w tym roku od kociaków a co za tym idzie kłopotów z tym związanych.

Planuję sterylizację mamy kociaków z bazy i kotkę z meliny.Jesienią zrobię mamę Niedżwiadka i postaram się upolować kotkę zza rowu czyli babcie Zuszków . Przy blokowiskach pozostała do sterylki jedna kotka.Inne pozostałe koty to juz tylko kocurki w tym jedna stara wysterylizowana kilka lat temu przez Opiekunkę kotka.W trakcie ogarnę to wszystko i zobaczę co jeszcze trzeba zrobić u nas.Wiem że na pewno jest młodziutka dzika koteczka przyprowadzona póżną jesienią przez inną kotkę.Ta kotka miała chyba dwa dni temu pierwsza rujkę.
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31634
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Wto lip 26, 2011 12:34 Re: Widzę, czuję. Szczecin. POMOCY dla kociąt !!!

Uczuliłam Karmicielkę zza rowu.Oczywiście poinformowałam ją że będę chciała wysterylizować Babcię Zuszków.Poprosiłam aby zajęła się dobrze tymi kociakami ,u niej na działce jeśli chce żeby one przetrwały zimę.One teraz muszą być dobrze karmione.Na tyle dobrze że muszą do jesieni jak najwięcej urosnąć.Po to aby mieć siłę uciekać.Te które zginęły zagryzione w tamtym roku były dużo mniejsze.Wiem że zrobiła im schronienie.Widzę że są już spore jak nasze Zuszki.Oby im się udało.
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31634
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Wto lip 26, 2011 12:39 Re: Widzę, czuję. Szczecin. POMOCY dla kociąt !!!

skarbonka pisze:Kochani sytuacja jest ciężka karma się skończyła, a funduszy na nią niestety brak :(
Tak więc zapraszam Wszystkich na bazarki :catmilk:


:arrow: viewtopic.php?f=20&t=130814

:arrow: viewtopic.php?f=20&t=130819

:arrow: viewtopic.php?f=20&t=130836

:arrow: viewtopic.php?f=20&t=130842


Kochani przypomnę o Bazarkach.Może Ktoś sobie coś wypatrzy...Wsparcie Bardzo Potrzebne.
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31634
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Wto lip 26, 2011 13:12 Re: Widzę, czuję. Szczecin. POMOCY dla kociąt !!!

Paczka juz w drodze :lol:

wiora

Avatar użytkownika
 
Posty: 6012
Od: Czw sty 24, 2008 0:19
Lokalizacja: leszno:) /Baile Atha Cliath/Malta-Ibi patria, ubi bene

Post » Wto lip 26, 2011 19:58 Re: Widzę, czuję. Szczecin. POMOCY dla kociąt !!!

Witam serdecznie.Iza a co z FIDO?
Zryczałam się okrutnie bo jakiś ch ....otruł psa koleżanki.Taką kochaną sunię ,która nikomu krzywdy nie zrobiła nie wychodziła poza teren swojego podwórkaitp.Ktoś ją otruł ,weterynarz oprócz kroplówki nic już nie mógł zrobić -ciężka niewydolność wątroby .Nie ma gorszego potwora od człowieka!

ankakot

 
Posty: 55
Od: Śro gru 15, 2010 20:02
Lokalizacja: Bytom Odrzański

Post » Wto lip 26, 2011 21:55 Re: Widzę, czuję. Szczecin. POMOCY dla kociąt !!!

Kiciuś od czarnej kici. Planuję na dniach sterylizację jego mamy.

Obrazek-Obrazek-Obrazek
Ostatnio edytowano Wto lip 26, 2011 22:10 przez iza71koty, łącznie edytowano 1 raz
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31634
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Wto lip 26, 2011 22:10 Re: Widzę, czuję. Szczecin. POMOCY dla kociąt !!!

Czarna kicia na jednym ze zdjęć z drugim kociaczkiem.

Obrazek-Obrazek-Obrazek
Obrazek-Obrazek-Obrazek
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31634
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Wto lip 26, 2011 22:19 Re: Widzę, czuję. Szczecin. POMOCY dla kociąt !!!

Tutaj oba kociaczki razem.Trzeci z kocurków podobny maścią do tego ciemnego prążkowanego, jeden dzień miał dom. Podobno uciekał na dwór i z powrotem wylądował na działce, na której był wcześniej. Karmię go codziennie i czeka razem z Norą i Księżniczką.Jest w o tyle lepszej sytuacji że może spać w altance.

Obrazek-Obrazek-Obrazek
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31634
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 80 gości