5tygodniowa kotka omal nie utopiła się w smole... w DS :)

OlaLola pisze:Hehe, no ale to tylko tak wygląda. Z syjama to ona nic nie ma To najczystszy w świecie dachowiec

Najczystszy to w tej chwili jeszcze nie :wink:

Ale będzie :ok:

A dachowce to moja ulubiona rasa

alata pisze:
OlaLola pisze:Hehe, no ale to tylko tak wygląda. Z syjama to ona nic nie ma To najczystszy w świecie dachowiec

Najczystszy to w tej chwili jeszcze nie Ale będzie

No tak co prawda, to prawda

Mała coraz częściej opuszcza klatkę i biega pomiędzy większymi kocikami. Z jej akceptacją nie było problemu

Junior się z nią tylko bawi, reszta nie zwraca na nią uwagi

I jak maleństwo? Jak to oczko?

Właśnie, jak tam maleńki smoluszek? Lepiej?

Ale nas to długo nie było. Bardzo Was przepraszam miałam totalną domową masakrę, niestety członek rodziny chory, więc sami rozumiecie....

Nasze smoleństwo dostało imię: Śnieżka

Jak Królewna

Niestety było bardzo źle gorączka 40,5 nie chciała ustąpić, mała nie jadła, nie piła ale się udało, myślę że dziś jesteśmy już po dobrej stronie.

Jutro wkleję zdjęcia i myślę, że można małą zacząć ogłaszać

Tak trzymać :ok:

Śnieżka

Ślicznie

Mam nadzieję, że teraz już będzie tylko coraz lepiej :ok:

Hej, i jak tam malutka? Dopiero dziś dotarłam an ten wątek. Nie potrzebujesz jakiejś pomocy? Może chociaż trochę jedzonka bym przekazała... Bywasz w Gliwicach? To możemy się jakoś umówić... Daj znać.

Hej, póki co się wakacjuje i w Gliwicach nie bywam, ale mogę podjechać, nie jest to dla mnie problem tylko w weekend mnie nie ma.... Baaaaardzo dziękujemy, na pewno się przyda

zwłaszcza jedzonko dla juniorków

Mała zdrowa, ( tfu, tfu, tfu). Powiem WAm, że zrobiłam jej aż dwa ogłoszenia, bo pomyślałam, że po co więcej skoro ona taka ładniutka, kochana raz dwa znajdzie dom.... Uhmmmm.... naiwna jestem.... telefon był aż jeden w jej sprawie i pytanie czy ona nie zrobi czasem krzywdy 7 letniemu dziecku..... Brak słów.... taka malusia miałaby krzywdę zrobić... :twisted:

I jeden email, ile kosztuje Śnieżka....

Mała wygląda już o niebo lepiej niż na zdjęciach, te sa stare i póki co jedyne wyraźne i nierozmazane. Jej jakoś nie umiem... ale się postaram... wygląda na tych zdjęciach jak mały Gremlinek :ryk:

Nikt dosłownie nikt nie chce Śnieżki.... NIKT

Podniosę choć piękną Śnieżynkę i :ok:

za domek potrzymam :kotek:

OlaLola pisze:Nikt dosłownie nikt nie chce Śnieżki.... NIKT

Nikt jeszcze nie dzwonił?
Może to przez wakacje?
Koteczka jest śliczna, na pewno ktoś ją pokocha :ok:

Może we wrześniu?

Boże, jaka ona cudna :love:

I te oczy

Czy Śnieżka ma wydarzenie na FB?

nie ma wydarzenia. Jeśli możesz zrobić to baaardzo prosimy.
Niestety nikt nie dzwoni, mała rośnie. Początkowo to ona była mała i gruba, taka kuleczka. Teraz zrzuciła brzuszek i ładnie nam rośnie na długość. Absolutnie nie ma z nią żadnych problemów, może tyle, że muszę jej czyścić nosek, bo takie czarne jej się robi wokół noska. Ale systematycznie się myjemy

I mały prezencik dla ciotek: ( oczywiście zdjęcia stare, bo ja mam opóźnienie, a zawsze coś )

O matko, kocham ją :love:

Wydarzenie zaraz zrobię

5tygodniowa kotka omal nie utopiła się w smole... w DS :)

Kto przegląda forum