Blusik pisze:Rozumiem, że do loszku mnie dowieziesz? Chyba aż tak naiwna nie jesteś, żeby liczyć na to, że sama się stawię?
Ależ z największą przyjemnością. Cieszysz się?
Moderator: Estraven
Blusik pisze:Rozumiem, że do loszku mnie dowieziesz? Chyba aż tak naiwna nie jesteś, żeby liczyć na to, że sama się stawię?
zabers pisze:Blusik pisze:Rozumiem, że do loszku mnie dowieziesz? Chyba aż tak naiwna nie jesteś, żeby liczyć na to, że sama się stawię?
Ależ z największą przyjemnością. Cieszysz się?

Blusik pisze:zabers pisze:Blusik pisze:Rozumiem, że do loszku mnie dowieziesz? Chyba aż tak naiwna nie jesteś, żeby liczyć na to, że sama się stawię?
Ależ z największą przyjemnością. Cieszysz się?
Jasne. Wikt darmowy dla mnie i kotów szt. 4 + 3

zabers pisze:Blusik pisze:zabers pisze:Blusik pisze:Rozumiem, że do loszku mnie dowieziesz? Chyba aż tak naiwna nie jesteś, żeby liczyć na to, że sama się stawię?
Ależ z największą przyjemnością. Cieszysz się?
Jasne. Wikt darmowy dla mnie i kotów szt. 4 + 3
Zdaję się, że (zupełnie przypadkowo, jak mniemam) umknął Ci jeden drobny szczegół - mowa była o dowozie. Tylko i wyłącznie.![]()
Rozumiem, że zakładasz iż koty w loszku same się przez jakiś czas wyżywią jak padnę? A może ponieważ będą miały przewagę liczebną, to same mnie załatwią? Ty zua kobieta jesteś!![]()
Blusik pisze:Rozumiem, że zakładasz iż koty w loszku same się przez jakiś czas wyżywią jak padnę? A może ponieważ będą miały przewagę liczebną, to same mnie załatwią? Ty zua kobieta jesteś!![]()

zabers pisze:Cześć wszystkimfilo pisze:Zabers, mogę Ci podrzucić jeszcze jedną kotkę?![]()
Na podwórku mojej Mamy pojawiła się kotka (raczej kotka, ale podgląd pod ogon miałam przez małą chwilę) wyrzucona przez jej ludzi, bo urodziło się dziecko.
Kotce potrzebna będzie terapia w celu przywrócenia wiary w ludzi. A Ty masz takie doskonałe osiągnięcia w rehabilitacji kotów...Blusik pisze:I resocjalizacji!
I to miał być, jak rozumiem, wyrafinowany dowcip, tak?Oczywiście, kołacze się w Waszej świadomości myśl, że grabicie sobie okrutnie?
filo pisze:Nie. To nie był dowcip.
Poważnie nie wiem, co robić.



anulka111 pisze:Ja widzialam kilka tkaich wozkow na wystawie z kotami,ale po dzielnicy mojej nie odwazylabym sie jezdzic![]()
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 18 gości