Szczytno - czekają na DT. W schronie odchodzą. Smutno :(

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Pon lip 25, 2011 9:41 Re: Szczytno-umierają w schronie s.22 .rude, pingwinek.. Prosimy

Nie mam pojęcia czy to pp czy inny podstępny wirus ,wymiotów więcej nie widzę ale czym.Boję się ,ze jak wcisnę im na przymus jedzenie to zaczną wymiotować i po nich już.Lecz samo podskórne nawadnianie i antybiotyk to obawiam się ,ze mało tylko co więcej?Zadzwonię jeszcze do Kortowa do wolontariuszki z Olsztyna może coś mi podpowie.
[/url]ObrazekObrazekObrazek

horacy 7

 
Posty: 6708
Od: Śro cze 02, 2010 16:01

Post » Pon lip 25, 2011 9:48 Re: Szczytno-umierają w schronie s.22 .rude, pingwinek.. Prosimy

horacy 7 pisze:Nie mam pojęcia czy to pp czy inny podstępny wirus ,wymiotów więcej nie widzę ale czym.Boję się ,ze jak wcisnę im na przymus jedzenie to zaczną wymiotować i po nich już.Lecz samo podskórne nawadnianie i antybiotyk to obawiam się ,ze mało tylko co więcej?Zadzwonię jeszcze do Kortowa do wolontariuszki z Olsztyna może coś mi podpowie.

Basiu, zagłodzonemu Tulinkowi,chorym Nastce i Dwupakowi co to odmawiali jedzenie dawałam Conwę lub (nieśmiertelnie wymienianego) kuraka z kleikiem ryżowym na rosołku rozrobionym.Mieli kroplówki.Ale mój wet kazał karmić.
Dawaliśmy przez strzykawkę po 1-2 ml co godzinę/dwie.Nawet Conwę przepuszczałam przez sitko i podawałam cieple.Potem powoli po dobie zwiększaliśmy dawkę.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56095
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 9 >>

Post » Pon lip 25, 2011 10:10 Re: Szczytno-umierają w schronie s.22 .rude, pingwinek.. Prosimy

Pojadę chyba do Kortowa do innego weta.Wyjmę pierś z indyka i spróbuję .Z tego co mi Ania powiedziała trzeba jednak podać surowicę i silny antybiotyk ,oczywiście nawadnianie też lecz teraz to nie wiem czy ktoś się wkłuje do żyły.Burasek który pojechał do Kortowa ma się dobrze i idzie do DT do Olsztyna więc jest bezpieczny.Dziękuję bardzo za pomoc dziewczynom z Olsztyna.
[/url]ObrazekObrazekObrazek

horacy 7

 
Posty: 6708
Od: Śro cze 02, 2010 16:01

Post » Pon lip 25, 2011 10:17 Re: Szczytno-umierają w schronie s.22 .rude, pingwinek.. Prosimy

Pierś zagotowaną drobno kroiłam i przecierałam 2x przez sito.Dobrze się przeciera z rosołkiem.Potem strzykawa.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56095
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 9 >>

Post » Pon lip 25, 2011 10:22 Re: Szczytno-umierają w schronie s.22 .rude, pingwinek.. Prosimy

A biegunkę mają nadal :?:
Bo z tego, co wiem, to pp niszczy jelita.

Jeśli to pp, to surowica jest niezbędna i trzeba to sprawdzić na pewno, czy to pp , bo jeśli tak, to one strasznie cierpią.

Ale jakoś wydaje mi się, że to raczej nie pp, bo przecież jest mało prawdopodobne, żeby żaden inny kotek się od nich nie zaraził.

mb

 
Posty: 9998
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon lip 25, 2011 10:26 Re: Szczytno-umierają w schronie s.22 .rude, pingwinek.. Prosimy

mb pisze:A biegunkę mają nadal :?:
Bo z tego, co wiem, to pp niszczy jelita.

Jeśli to pp, to surowica jest niezbędna i trzeba to sprawdzić na pewno, czy to pp , bo jeśli tak, to one strasznie cierpią.

Ale jakoś wydaje mi się, że to raczej nie pp, bo przecież jest mało prawdopodobne, żeby żaden inny kotek się od nich nie zaraził.

też tak myślę. Wygłodzone, wyniszczone koty.Diabli wiedzą jaką miały przeszłość.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56095
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 9 >>

Post » Pon lip 25, 2011 10:27 Re: Szczytno-umierają w schronie s.22 .rude, pingwinek.. Prosimy

I ja też tak myślę. Oby tylko zaskoczyły na leczenie.. mają szansę, od sił ich organizmow zależy czy dadzą radę... dobrze, że będzie jeszcze konsultacja u innego weta.

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*),Belcia(*),Krzysiek!(*),Czunia(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35666
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Pon lip 25, 2011 10:57 Re: Szczytno-umierają w schronie s.22 .rude, pingwinek.. Prosimy

Wyjeżdżamy około 13 tej, jak Asia urwie sie z pracy.Telefonowałam do dziewczyny która pracuje w Kortowie i pomoże nam bo zna tam wetów.Teraz tylko kciuki potrzebne o resztę będę sie martwić później.Proszę o miejsce w DT dla tego biało-burego dużego kota jest z nim nadal nie najlepiej,rozmawialam z zaufaną osobą na jego temat.Unidox otrzymuje lecz też nie je. :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
[/url]ObrazekObrazekObrazek

horacy 7

 
Posty: 6708
Od: Śro cze 02, 2010 16:01

Post » Pon lip 25, 2011 11:04 Re: Szczytno-umierają w schronie s.22 .rude, pingwinek.. Prosimy

:ok: :ok:
:ok: :ok:

Ktos jeszcze w Kortowie pracuje?
Super! :D :ok:
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67155
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pon lip 25, 2011 11:31 Re: Szczytno-umierają w schronie s.22 .rude, pingwinek.. Prosimy

Bardzo trzymam kciuki. Jedzenie wydaje mi się koniecznością mimo wszystko, ale z decyzją lekarza nie dyskutuję. Natomiast cieszę się, że będziesz pytać innego lekarza.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Pon lip 25, 2011 11:34 Re: Szczytno-umierają w schronie s.22 .rude, pingwinek.. Prosimy

Musze spytać innego jakos mój ulubiony doktor tym razem za spokojnie podszedł do tematu.Od razu mi to nie pasowało ale pomyślałam ,ze może ja już jestem przewrażliwiona lecz jednak nie. :cry:
[/url]ObrazekObrazekObrazek

horacy 7

 
Posty: 6708
Od: Śro cze 02, 2010 16:01

Post » Pon lip 25, 2011 11:45 Re: Szczytno-umierają w schronie s.22 .rude, pingwinek.. Prosimy

Poczekam na Was w Kortowie.
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67155
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pon lip 25, 2011 11:47 Re: Szczytno-umierają w schronie s.22 .rude, pingwinek.. Prosimy

Dorota pisze:Poczekam na Was w Kortowie.

A mnie tam nie ma :( :( :(
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Pon lip 25, 2011 11:47 Re: Szczytno-umierają w schronie s.22 .rude, pingwinek.. Prosimy

MalgWroclaw pisze:
Dorota pisze:Poczekam na Was w Kortowie.

A mnie tam nie ma :( :( :(


Myslami towarzysz i wspieraj.
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67155
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pon lip 25, 2011 14:23 Re: Szczytno-umierają w schronie s.22 .rude, pingwinek.. Prosimy

dzwoniłam do Basi około 14.00, rozmawiałam z Asią, bo Basia w tym czasie prowadziła samochód. Jechały z koteczkami do Olsztyna - koteczki powinny tam zostać w lecznicy... będą miały opiekę całodobową... Choć Asia wspominała, że ten najsłabszy rudasek wygląda bardzo źle i według nich pachnie tak dziwnie jak te tri :(
Ale tam powinny mieć lepsza diagnostykę, w razie czego podanie surowicy...
Będę się kontaktować z dziewczynami nieco później.
Teraz i ja muszę wychodzić. Wszystko jak zwykle się wali na raz.
Dzwoniła moja siostra, jej była teściowa jest w bardzo ciężkim stanie w szpitalu :(
Już nie marudzę...

Pewnie Basia szybciej coś napisze, ale gdyby nie... to ja jak już znowu znajdę się pod netem napiszę co się dzieje.
Dziękuję za kciuki i wspacie dla Basi i kociaczków. :ok: :1luvu:
Prosimy nie ustawać :1luvu:
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek

meksykanka

 
Posty: 6532
Od: Wto mar 08, 2011 1:13
Lokalizacja: Prawie Wa-wa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 50 gości