» Nie lip 24, 2011 18:40
Re: Wyrzucona z 3-go piętra Pilotka z pękniętym pęcherzem POMOCY
To nie jest jeszcze ostatnia faktura.
Koteczka przebywa jak pisałam u w dt. Filmik miał być, niestety Pani nie potrafi go zgrać.
O zdjęcia zaraz poproszę i o dokładny opis leczenia.
Przepraszam, że teraz mniej piszę, ale jestem chwilowo poza domem i nie mogę nadzorować wszystkiego na bieżąco.
Relacja z dzisiaj:
Jutro a wlasciwie dzis mija dwa tygodnie od szczepienia. Pani doktor stwierdziła, że Pilotka może zostać wypuszczona z klatki i mieć zwiększony ruch.Ona zachowuje sie super ma apetyt jest wesola bawi sie zaczepiajac moje kociki,uwielbia pieszczoty wyglada na to,ze wszystko jest dobrze.Jesli chodzi o leczenie to za dwa tygodnie trzeba powtorzyc szczepienie, a pooperacyjnie wszystko sie wygoilo pecherz pracuje prawidlowo Pilotka mimo mikrej postury jest dzielna dziewczynka.Jak ja wypuszcze na mieszkanie to zrobie jej nowe fotki i Pani wysle.
------------------------
Ja ze swojej strony poproszę Panią doktor o kartę leczenia Pilotki, jak wszystko już zostanie wykonane.
Co do napisu usługa weterynaryjna to jest to częsty opis przy takiej ilości faktur jaką odbieramy.
Faktury są opisywane przez osoby, które otrzymały pomoc, bo nie mogę od weterynarza wymagać,
aby pisał imionami przy takiej ilości zwierząt od nas.
Zapewniam, że każdy grosik trafia do zwierząt.