Wątek dla nerkowców - VII

[kamari]

zaznaczam

[casica]

PcimOl, bardzo przepraszam, ale jeśli umieszczasz tutaj tekst, który ma pomóc komukolwiek, proszę popracuj nad nim i przetłumacz.
Bo nie wiem jak inni, ale ja niestety skorzystać z niego jako pomocy nie jestem w stanie.

Tekst możesz wydrukować i przedstawić swojemu wetowi. Jeśłi nie jest w stanie go zrozumieć, jest mało prawdopodobne aby posiadał wiedzę konieczną do prowadzenia kota.
Tekstów tłumaczyć nie będę bo:
A. Nie chcę wprowdzać błędów i niejasności. To zawsze może sie zdarzyć podczas przekładu.
B. Nie mam na to czasu.

Sądzę też, że wet prowadzący kota nerkowego powinien tą literaturę znać. Niestety przekłady jak dotąd nie zostały opublikowane.

To forum POLSKOJĘZYCZNE.
Tak tylko gwoli przypomnienia, bo jak pisałam wcześniej, denerwuja mnie uporczywie wstawiane po angielsku teksty, których nie rozumiem.
Sądzę, że nie tylko mnie to wnerwia.

edit: poza tym, nie mam pojęcia czy nie szkoda papieru i czasu weta
To jest zła praktyka, wprowadzana tutaj od pewnego czasu.

[PcimOlki]

....
To jest zła praktyka, wprowadzana tutaj od pewnego czasu.

Nie casica. Złą praktyką jest niestosowanie się do osiągnieć nauki. Cierpią na tym zwierzęta. Przykład tego możesz zobaczyć na każdym kroku. Chcesz się cofnąc do poziomu "Renal + Ipakitine" prosze bardzo. Ja obecnie nie potrzebuję wsparcia forumowego, co do wiedzy, jak radzic sobie z problemem. Mogę w tym wątku nie odzywać się wcale.

[casica]

....
To jest zła praktyka, wprowadzana tutaj od pewnego czasu.

Nie casica. Złą praktyką jest niestosowanie się do osiągnieć nauki. Cierpią na tym zwierzęta. Przykład tego możesz zobaczyć na każdym kroku. Chcesz się cofnąc do poziomu "Renal + Ipakitine" prosze bardzo. Ja obecnie nie potrzebuję wsparcia forumowego, co do wiedzy, jak radzic sobie z problemem. Mogę w tym wątku nie odzywać się wcale.

Doskonale wiesz, że nie o to mi chodzi. Chodzi o to, żeby informacje były dostępne dla wszystkich, równiez dla osób po raz pierwszy zaglądajacych do tego wątku.

[MonikaMroz]

możecie mi powiedzieć czy karma Sannabell Urinary może być dla nerkowców tam jest mało białka. nie znam się na tym więc proszę o radę Pilnie bo muszę kici zamówić jedzenie w necie. Tylko że nikt nie chce ze mna rozmawiać

[casica]

możecie mi powiedzieć czy karma Sannabell Urinary może być dla nerkowców tam jest mało białka. nie znam się na tym więc proszę o radę Pilnie bo muszę kici zamówić jedzenie w necie. Tylko że nikt nie chce ze mna rozmawiać

Nie, dla kotów z pnn jest specjalistyczna karma RC lub Hills.

[pixie65]

Urinary to nie jest dobra karma dla kotów nerkowych.
Nic nie wiem(y) o Twoim kocie więc trudno cokolwiek doradzić.

(...)żeby informacje były dostępne dla wszystkich (...)

można użyć gugla:
http://translate.google.pl/?hl=pl&tab=wT

[casica]

Tak pixie65, wiem, że istnieje translator, mam również normalne słowniki Nie zmienia to faktu, że w tej terminologii nie poruszam się sprawnie i generalnie g... mi wychodzi z takich tłumaczeń.

[pixie65]

No ale właśnie z tym jest problem.
Profesjonalne tłumaczenie tekstów medycznych jest trochę skomplikowane a na pewno czasochłonne.
Lepiej nie wstawiać cytatów w ogóle?

[Bazyliszkowa]

możecie mi powiedzieć czy karma Sannabell Urinary może być dla nerkowców tam jest mało białka. nie znam się na tym więc proszę o radę Pilnie bo muszę kici zamówić jedzenie w necie. Tylko że nikt nie chce ze mna rozmawiać

Twoja kotka ma ostrą czy przewlekłą niewydolność?
Jakie badania miała robione?
Wpisz tu wyniki, łatwiej będzie coś doradzić.

[wjwj1]

To forum POLSKOJĘZYCZNE.
Tak tylko gwoli przypomnienia, bo jak pisałam wcześniej, denerwuja mnie uporczywie wstawiane po angielsku teksty, których nie rozumiem.
Sądzę, że nie tylko mnie to wnerwia.

Casica, forum może i polskojęzyczne ale chyba nie ma zakazu wstawiana cytatów po angielsku. Nie moja wina że istnieje raptem 3 czy 4 książki po polsku na ten temat. Można ignorować wpisy po angielsku, jakby co.

Ja na ogół podaje rzeczy mało specjalistyczne (bez. leków etc). To mogę przetłumaczyć, na życzenie. Rzeczy bardziej specjalistycznych bym się trochę bał tłumaczyć. Wystarczy mi ponoszenie odpowiedzialności za własnego kota.

W sumie jak wiele osób się przez to wnerwia i nikomu pożytku to nie przynosi mogę nie cytować.

[ana]

możecie mi powiedzieć czy karma Sannabell Urinary może być dla nerkowców tam jest mało białka. nie znam się na tym więc proszę o radę Pilnie bo muszę kici zamówić jedzenie w necie. Tylko że nikt nie chce ze mna rozmawiać

Moniko, karmy Urinary mają zapobiegać tworzeniu się kamieni moczowych, a nie PNN.
Nie wiem, w jakim stanie jest Twój kot, ani co je i czy w ogóle je. Niemniej jeśli koniecznie chcesz kupić karmę "leczniczą", kup Renal.
Jeśli niekoniecznie -- kup dobrą lubianą przez Twojego kota bytówkę, ew. Seniora i podawaj do niej wyłapywacz fosforu: Alusal lub Ipakitine (Ipa tylko jeśli wapń jest w normie).
A potem na spokojnie doczytaj wątki o nerkowcach

[ana]

To forum POLSKOJĘZYCZNE.
Tak tylko gwoli przypomnienia, bo jak pisałam wcześniej, denerwuja mnie uporczywie wstawiane po angielsku teksty, których nie rozumiem.
Sądzę, że nie tylko mnie to wnerwia.

Casica, forum może i polskojęzyczne ale chyba nie ma zakazu wstawiana cytatów po angielsku. Nie moja wina że istnieje raptem 3 czy 4 książki po polsku na ten temat. Można ignorować wpisy po angielsku, jakby co.

Myślę, że dobrą praktyką byłoby wpisanie własnymi słowami 2-3 zdań podsumowujących.
Bez tego jednak faktycznie przydługie wstawki w językach obcych zaczynają mieć walor tekstów "tylko dla wtajemniczonych", albo po prostu śmieci zniechęcających do śledzenia wątku.

[pixie65]

W sumie jak wiele osób się przez to wnerwia i nikomu pożytku to nie przynosi mogę nie cytować.

Póki co wnerwia się casica.
Nie każdy ma dostęp do różnych źródeł, często brakuje czasu żeby samemu coś poszukać więc dobrze jest łączyć siły.
Po to jest ten wątek, żeby z niego czerpać informacje więc bardzo proszę - cytuj.
Ana, to może obcojęzyczne teksty pisać "drobnym druczkiem"?
Żeby miejsca nie zajmowały a kto będzie chciał skorzystać to sobie poradzi.

[casica]

W sumie jak wiele osób się przez to wnerwia i nikomu pożytku to nie przynosi mogę nie cytować.

Póki co wnerwia się casica.
Nie każdy ma dostęp do różnych źródeł, często brakuje czasu żeby samemu coś poszukać więc dobrze jest łączyć siły.
Po to jest ten wątek, żeby z niego czerpać informacje więc bardzo proszę - cytuj.
Ana, to może obcojęzyczne teksty pisać "drobnym druczkiem"?
Żeby miejsca nie zajmowały a kto będzie chciał skorzystać to sobie poradzi.

A może jednak robić tak, jak zaproponowała ana?
A już we wstępnych postach, stanowczo lepiej przetłumaczyć. Bo po co później odsyłac do wstępu?

Nie jestem tak złośliwa, żeby wrzucać teksty francuskie albo inne bez tłumaczenia, bo chyba nie o to chodzi?

edit: a może nie każdy sobie poradzi? A może zanim sobie z trudem poradzi chciałby wiedzieć, czy jest sens sobie radzić.