Conan, Freya i Prozac-zapalenie pęcherza

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob lip 23, 2011 18:23 Re: Conan, Freya i Prozac-cz.III

:lol:
Obrazek Obrazek

sliver_87

 
Posty: 4052
Od: Nie wrz 05, 2010 12:19
Lokalizacja: Rybnik

Post » Sob lip 23, 2011 19:02 Re: Conan, Freya i Prozac-cz.III

pozytywka pisze:olaboga!
może ja tez spróbuję :wink:
:smiech3:
przebiegła starsza pani 8)

:ryk: :ryk: :ryk: ja byłabym wyrozumiała dla niej :mrgreen:
Obrazek
Idź zawsze do przodu,nie oglądaj się wstecz,nie holuj smutku za sobą....,,Dżem"

Annaa

 
Posty: 9795
Od: Sob lis 28, 2009 20:25
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob lip 23, 2011 19:21 Re: Conan, Freya i Prozac-cz.III

Nasi ludzie byli 8) dlatego zawsze jej mówią, ze to ostatni raz i następnym razem wezwą policję :twisted: tyle, że przecież nie wezwę bo co? zamkną babcię za kradzież kociej karmy? :twisted: :ryk:
Obrazek

Obrazek

shalom

 
Posty: 6820
Od: Pon wrz 06, 2010 22:14
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob lip 23, 2011 19:22 Re: Conan, Freya i Prozac-cz.III

Kocią karmę jakoś bez trudu mogę jej wybaczyć :mrgreen:

Pasibrzucha

 
Posty: 4561
Od: Sob lis 06, 2010 10:32
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob lip 23, 2011 19:23 Re: Conan, Freya i Prozac-cz.III

No ale wyobrażacie sobie jaka pewność siebie i wiara we własne możliwości? schować 6 dużych puch do torebki ot tak na żywca przy ludziach i kamerach? :mrgreen: "miszczyni" :mrgreen:
Obrazek

Obrazek

shalom

 
Posty: 6820
Od: Pon wrz 06, 2010 22:14
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob lip 23, 2011 20:11 Re: Conan, Freya i Prozac-cz.III

shalom pisze:Chyba naprawdę dobrze jest czasem się rozdzielić :wink:

Ale dziewczyny, zapomniałam opowiedzieć co wczoraj, w pracy się wydarzyło, a było to znamiennie 8) nie dość że dziwne, to śmieszne. I związane z kotami poniekąd :wink:

No bo wczoraj ochroniarz złapał "kradziejkę" :twisted: oj przebiegła to kobieta była :twisted: po prostu schowała to czego pragnęła do torebki i postanowiła wyjść :twisted: Kolega był czujny i zauważył. Poszedł po nią, kazał zawrócić i zapłacić albo oddać. Kobiecina zaczeła baaardzo głośno: O la boga, starą kobietę podejrzewają o kradzież. Ja mam pierwszą grupę, ponad 80 lat, no przecież mogłam zapomnieć podejść do kasy :twisted: :ryk: o la boga, ale mi słabo, zaraz zemdleje. o la boga, takie rzeczy, no widział kto... :ryk: Zapłaciła udając, że już teraz mdleje, że taka już niedołężna i takie tam. No i poszła. A chodzi o to, że kobiecina faktycznie była mocno wiekowa, ukradła 6 puszek kociego żarcia :mrgreen: Zapewne niektórzy teraz poczuli współczucie, biedna, starsza pani chce pomóc kotom a nie może. Tyle, że ta pani zawsze ma całkiem sporo gotówki w portfelu i regularnie próbuje tam ukraść karmę dla kotów, ot tak chowając do torebki i wychodząc :ryk: i regularnie odgrywa swoją rolę :lol: Dobrze wykombinowała :twisted:

To ma szczęście, że jej jeszcze do sądu nie podano.
Niezła cfaniara :roll:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Sob lip 23, 2011 22:42 Re: Conan, Freya i Prozac-cz.III

Proziu to Proziu jak jest Proziem luzakiem. Jak jest kocurrem poirytowanym bądź śmiertelnie poważnym to jest Zbigniewem. Ostatnio jak zrobi śmierdzącą brzydką kupę, lub nabrudzi, albo gapowato z czegoś zleci to jest Marchewą(pomysł H). Strasznie się przed chwilą uśmiałam sama ze swojej myśli :P że Proziu ma bardzo polskie imię i nazwisko, chyba wpiszę w jego książeczkę :twisted:
Bo proszę Państwa Proziu to kryptonim operacyjny, a tak naprawdę to jest obywatel Zbigniew Marchewa :mrgreen: :ryk:
Obrazek

Obrazek

shalom

 
Posty: 6820
Od: Pon wrz 06, 2010 22:14
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie lip 24, 2011 4:49 Re: Conan, Freya i Prozac-cz.III

Zbigniew, nie daj się!
Lucjan Waldemar

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie lip 24, 2011 11:22 Re: Conan, Freya i Prozac-cz.III

Lucek, stary... Ty nawet nie wiesz jak ja tu nad wszystkim panuje. Oni jeszcze nie wiedzą, ale ja tu rządzę :twisted: owijam ich sobie wokół łapki, mówię Ci-mięczaki. Wystarczy pomrugać, zagadać a już jestem słodziakiem. A zresztą, mi to wszystko jedno jak na mnie mówią. Ważne że micha na czas pełna soczystego mięska. Mówię Ci stary, to jest życie... Kumpla mam spoko, idzie sie dogadać. Laska nieco neurotyczna, ale fajna kicia z niej, taka z pazurem jak trzeba, no wiesz :P

A ja się dzisiaj wyspałam za wszystkie czasy, do 11 8O H już dawno gdzieś biegał po krzakach ze swoim karabinem, a ja z 3 futrami tylko się przekręcałam z boku na bok :twisted: Konan w nogach, Frejka przy boku, a Proziu przy głowie, mruczał mi słodko, aż go objęłam i się przytuliłam i nawet mi pozwolił tak spać :wink:
Obrazek

Obrazek

shalom

 
Posty: 6820
Od: Pon wrz 06, 2010 22:14
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie lip 24, 2011 11:23 Re: Conan, Freya i Prozac-cz.III

Zbigniew Marchew kocham Cie :)
Obrazek Obrazek

sliver_87

 
Posty: 4052
Od: Nie wrz 05, 2010 12:19
Lokalizacja: Rybnik

Post » Nie lip 24, 2011 11:27 Re: Conan, Freya i Prozac-cz.III

No Zbigniew Marchewa znów szykował atak terrorystyczny w postaci bardzo bardzo smrodliwej kupy :? chyba wezmę to coś na badanie, bo nic mu się nie normuje. A chory nie jest, bo raz jest kupal w porządku, raz rozlazły i cuchnący. Może jakiś robak go męczy od środka :roll:
Obrazek

Obrazek

shalom

 
Posty: 6820
Od: Pon wrz 06, 2010 22:14
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie lip 24, 2011 11:33 Re: Conan, Freya i Prozac-cz.III

Zbigniew,
kto pije i pali, ten nie ma robali
miej to na uwadze
życzliwy
L.W

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie lip 24, 2011 11:44 Re: Conan, Freya i Prozac-cz.III

Faktycznie, może lpeiej wziąść do badania, bo nigdy nie wiadomo. Tymbardziej, ze raz tak raz siak bez wyraźnej przyczyny.
Obrazek Obrazek

sliver_87

 
Posty: 4052
Od: Nie wrz 05, 2010 12:19
Lokalizacja: Rybnik

Post » Nie lip 24, 2011 11:53 Re: Conan, Freya i Prozac-cz.III

Pozdrawiamy i życzymy zdrówka :ok:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Nie lip 24, 2011 17:30 Re: Conan, Freya i Prozac-cz.III

Do życzliwego L.W.: stary, trawkę bym zapalił, ale Duża jeszcze mi nie posadziła. Obiecuje i obiecuje, a za oknem już jesień, więc chyba szybciej choinki się doczekam. A co oni chcą od moich kuwetowych spraw? czy ja im do ich kuwety zaglądam? dziwni ci ludzie, ale fajni. Dzisiaj jakąś rybką mnie poczęstowali, a potem drapali pod bródką na przemian. Uwielbiany jestem. Myślę, że mieli sporo szczęścia że w ogóle mnie poznali. Zbigniew Dumny.

Konan nakrzyczał na deszcz 8) że na niego pada :lol: Frejcia sama z siebie przyszła na głaski, więc dochodzi do siebie. Konan molestuje nieustannie. Albo zagaduje. Proziu przyjmuje coraz to wygodniejsze pozycje do spania 8)
Obrazek

Obrazek

shalom

 
Posty: 6820
Od: Pon wrz 06, 2010 22:14
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: berrniemalina, Lifter, MB&Ofelia, pibon i 39 gości