Plamek i inni...czyli banda Vipa - część druga ! :)

Teraz zalapalam, jak najechalam kursorem na fotos Plamka i otworzyl mi sie watek, ze podczytywalam jego majowe perypetie :oops:

.
No tak

, caly czas "ucze sie" tego forum, a dokladniej to poruszania sie po nim :wink:

.

a myślałam, że tylko ja uzależniona od miau... :wink:

Wiktor ma niesamowite oczy :1luvu:

Żaden z moich siedmiu kotów nie ma zielonych (nie mówiąc już o seledynowych) oczu, wszystkie mają bursztynowe. A Michalinka jest śliczna, lubię takie puchate psiaki.
Ja niestety też jestem juz uzależniona od miau :roll:

osiek39 pisze:Teraz zalapalam, jak najechalam kursorem na fotos Plamka i otworzyl mi sie watek, ze podczytywalam jego majowe perypetie .
No tak , caly czas "ucze sie" tego forum, a dokladniej to poruszania sie po nim .

To tak jak ja...nie potrafiłam nawet dobrze zrobić wpisu,cały czas niefrasobliwie otwierałam nowy temat :oops:

...dopiero Aleba mną pokierowała i połączyła moje wątki :oops:

.
O wstawianiu zdjęć już nie wspominam :oops:

...

.

Bianka 4 pisze:Małgosiu, już rozumiem co czułaś po przeprowadzce odcięta od netu
We czwartek wróciłam do domu i okazało się, że router odmówił posłuszeństwa. W pracy młyn, więc nie miałam czasu na śledzenie miau. Włączyłam internet w komórce, ale to jakiś koszmar - przejrzenie wątku trwało wieki, a odpisanie na post jeszcze dłużej, nie mówiąc o wstawianiu ikonek. Ten wyczyn nie udał mi się ani razu
Bardzo się cieszę, że znowu jestem z Wami

No wstawienie emotki to jest wyczyn z komórki. I pisanie ogólnie, szczególnie jak kończę pisać posta i... mnie wylogowuje i oczywiście muszę od nowa. Znam ten ból

a Bazyliszkowa to dzie się dziś podziewa :?:

chciałam się pochwalić i jednocześnie podziękować za książkę Cobena :1luvu:

Musi na piwo bez nas poszła :ryk:

!

cześć Małgosiu :1luvu:

nie nadążam Was czytać...o pisaniu nie wspomnę...
jestem bardzo głodna...a nie mogę zjeść bo nie mam czasu....

wiecie, że ta malutka koteczka z kikutkami ma DT :1luvu:

Super,że malutka domek znalazła :piwa:

!
Może ty zjedz,Basiunia,najpierw,cobyś nam tu nie padła

.

julka75 pisze:a myślałam, że tylko ja uzależniona od miau...

Dobrze to okreslilas, to jest uzaleznienie. Wole takie, niz inne by mialo mnie dopasc

Staram sie rozgryźć "miau", idzie mi wolno, ale co tam, kiedys uda mi sie

.

już wiem skąd Cię kojarzę :lol:

jak się czuje Twoja kicia :?:

Puszatek - to do mnie?
Jesli tak, to Cici wyszla na prosta i blogie cieplo mnie oblalo jak juz kupala zrobila i zadne inne objawy sie nie powtorzyly. Leki przez piec dni byly podawane, a teraz to tylko grymasi przy jedzeniu

.

puszatek pisze:a Bazyliszkowa to dzie się dziś podziewa
chciałam się pochwalić i jednocześnie podziękować za książkę Cobena

Najpierw coś mi zeżarło internet, a potem byłam na sesji zdjęciowej w mojej lecznicy. Może ktoś chce koteczka? :mrgreen:

Albo dwa?

Za koteczka dziękuję bardzo. Od tygodnia mam 6-cio tygodniową tymczaskę i obawiam się, że będzie wieczną tymczaską :twisted:

Jest cudna, i co gorsza wszystkie koty (nie mówiąc o psach) ją uwielbiają :mrgreen:

Plamek i inni...czyli banda Vipa - część druga ! :)

Kto przegląda forum